Ogródek Raczka cz.5

[asiula]

śliczny słonik i osiołek
kupe dobrej roboty odwaliłaś kobieto

[maakita]

Dzięki, a jeszcze jedno pytanko, nie wiesz jak były przechowywane nasionka? Choruje na złotokap, ale mam małe dzieci i trochę się go boję. Ale jakbym tak w tym roku zebrała gdzieś nasionka, w przyszłym wysiała to kwiaty bym miała dopiero za jakieś 5 lat, dzieci byłyby już w miarę mądre...

[ElzbietaaG]

Chyba też˘ się wybiorę na inspekcję na twój tarasik i na kawę
Cały sierpień mam urlop, więc na pewno wpadnę.
Pięknie prezentują się nowe donice.

[tu.ja]

Chyba też˘ się wybiorę na inspekcję na twój tarasik i na kawę
Cały sierpień mam urlop, więc na pewno wpadnę.

W takim razie i ja się polecam pamięci. U mnie jeszcze nie byłaś Elu

[AGNESS]

Aniu mnóstwo pracy zrobiłaś z tym tarasem i wejściem z płyt chodnikowych. Praca ciężka, ale efekty super, jest czyściutko i estetycznie. Odpoczynek na tarasie wśród kwiatów zrekompensuje wysiłek
Prześliczna jeżóweczka i rudbekia. Moja rudbekia od ciepie młodziutka, ale ślicznie kwitnie i już widzę , że wokół niej pojawiają nowe roślinki, więc na przyszły rok mam nadzieję będzie kępka

[Raczek]

Elu,Iza już się cieszę na nasze spotkanie.
Iza pergola przy tarasie była tylko przymierzona w tym miejscu,mam takie dwie i kombinuje,gdzie je postawić.
Musze je jeszcze zakonserwować.

Madziu może coś się da zrobić z nasionami zlotokapa dla ciebie.
Jakieś wycyganiłam od sąsiadki,muszę je wyłuskać i zobaczyć jak wyglądają.

Agness praca przy tarasie nie była na kobiece siły,ale nie musiałam niestety sama to zrobić.
Jak nie pada to przesiadujemy sobie wieczorami z sąsiadką na moim tarasiku.
Cieszę się,że rudbekia dobrze się czuje u ciebie,ona szybko się rozrasta w piękną kępę.

Tak jak większość forumowiczów walczę z chwatami w ogrodzie i niestety przegrywam.
Jak ja mam czas to pada deszcz,jak jest ładna pogoda to ja jestem po południu w pracy.
Mam sporo przesadzania,rozsadzania.Na rabacie różanej posadziłam wiele roślin z paczek z wymian od forumowiczów.
Akurat tak miałam przekopane a musiałam szybko posadzić moje zdobycze.
Teraz rośliny się rozrosły,muszę je koniecznie poprzesadzać.
Mam jeszcze w planach zrobić porządek ze skalniakiem i zrobić drugą rabatę hostowo-żurawkową pod klonami.
Rabatę trochę zaczęłam robić,zerwałam już częściowo darń,ale mam problemy,korzenie kolonów są wszędzie.





W ogrodzie:






datury,czy raczej bielunie,wyhodowane z nasion z Carrefoura,mają być białe podwójne:





kwitnie Chelone ( Żółwik Lyona)Chelone obliqua

[korzo_m]

Aniu widzę ,że jeszcze masz tereny do zagospodarowania Co będziesz przy płocie sadziła, czy to tam rosną klony i tam planujesz rabatkę hostowo- żurawkową.

[Raczek]

Dorotko właśnie ten teren pod płotem,od strony ulicy jest miejscem,gdzie będę robiła nową rabatę.
Tam tylko rano jest trochę słońca,potem jest cień.Będę musiała trochę podwyższyć ten teren i nawieźć ziemi kompostowej,
ponieważ ziemia pod klonami jest mocno wyjałowiona.

Dalsze zdjęcia:
siewki ajanii od Izy Tu.ja,moja niestety przemarzła;


roślina kupiona na ostatnich targach,ale nie wiem co to za jedna,
właśnie szykuje się do kwitnienia:


Veronica Christa przetacznik grzebieniasty,na początku zaczął rosnąć i myślałam,że to przetacznik długolistny
ale teraz już widać charakterystyczny grzebyk:


acidanteria

[korzo_m]

Ten cień byłby też dobrym miejscem na hortensje. widzę ,że czeka Cię w tym mejscu dużo pracy, powodzenia
Ciekawy jest ten przetacznik grzebieniasty.

[Karo]

Aniu witaj!
Dawno nie zaglądałam do Ciebie choć wiem,że u Ciebie zawsze cos się dzieje.
Jestes tytanem pracy ogródkowej i należy spodziewać sie co pewien czas wręcz rewolucyjnych zmian
Doprowadziłaś swój ogródek do perfekcji ,jest godny zazdrości.
Miejsce na rabate hostowa masz doskonałe ,faktycznie potrzebujesz sił by sciągnąc darń i nawieśc dobrej ziemi.
Ale wierzę,że wszystko Ci się uda...spokojnie ,w miarę wolnego czasu zrobisz to co planujesz i juz widze oczami wyobraźni cudowne rabaty.
Aniu czy ja dobrze odbieram....idąc z Twojego ogródka w kierunku tego ogrodzenia gdzie planujesz posadzic hosty - to masz jeszcze sporo miejsca do zagospodarowania?
Kawał ziemi jeszcze jest do Twojej dyspozycji?
Czy dobrze widzę?
Podziwiam Cie wiesz o tym prawda i miło jest posiedzieć na tarsie z sasiadka lub gosciówkami,które niebawem Cie odwiedzą.
Pozdrawiam Aniu

[Raczek]

Krysiu,w tym jest cały problem,że do mnie należy tylko część tego ogrodu i mam go nie na własność,tylko w wieczystym użytkowaniu.Na początku gospodarowałam na swojej części,ale wiesz jak to jest po czasie okazuje się,że ta moja część okazała się być za mała.
Ponieważ nie miałam gdzie posadzic dalii oddarniłam najpierw pas,potem zrobilam 5 kółek.
Na razie staram się tam sadzić rośliny,które trzeba wykopywać,aby w razie co nie mieć problemu.

Dorota nie wykluczone,że z czasem rozbuduje nową rabatkę i będzie miejsce na hortensje.
Jak się ma u ciebie Anabellka ode mnie?

[Karo]

Aniu ,trzymam kciuki by za pewien czas okazało się mozliwe przejęcie przez Ciebie tej dalszej części powierzchni. cHyba dosterzga się to co robisz nie tylko dla siebie ale dla całej społeczności Waszej kamienicy...
Zamiast ugoru można zawiesić oko na pięknym ogrodzie ,sadzę,że wiekszość tak ma....
no i moje powtarzane pytanie.... mam nadzieje,że odbierasz to jako mój żart bo ja tak to czuję,nie ma w tym mojej złośliwości ,jest wielka sympatia
Czy autko męża opuściło już Twój ogródek

[korzo_m]

Aniu Anabelka rośnie pięknie ma w tym momencie ok 50cm. Zrobię zdjęcie i pokażę, na razie nie mam aparatu bo syn zabrał na wycieczkę. Zresztą co będę pisać wszystkie roślinki od Ciebie rosną do góry Krzewuszka jest duża teraz zawitła po raz drugi, jesienią pójdzie na miejsce docelowe. Ja teraz próbuję ukorzenić gałązki dwóch innych odmian krzewuszki, na razie gałązki ładnie wyglądają, może się uda.

[Frida]

Witaj Aniu, dawno nie zaglądałam do Twojego ogrodu, dzisiaj zajrzałam by popatrzeć na bujne rośliny, wypielęgnowane rabaty, a wszystko zakomponowane harmonijnie, godne pozazdroszczenia. Zastanawiam się skąd czerpiesz energię, do pracy wystarczającej dla dwóch rosłych facetów, a nie jednej kobiety. Zazdroszczę Ci wolnego miejsca w ogrodzie i mam nadzieję, że uda Ci się zawładnąć terenem obok.
Pozdrawiam, Danuta

[Katarzynka]

Aniu dziękuję za wizytę na mojej działce, dzięki temu przypomniałaś mi swój ogród, wiele zmian i jak zawsze jest wiele do podziwiania.
Pozdrawiam serdecznie Kasia
ps. Gdybyś miała ochotę na ten len to daj znać , podeślę .