Róże w ogrodzie Gosi - cz.2

[Alania]

Ja mam pasiastą Claude Monet, ale prawdę powiedziawszy nie przekonują mnie pasiaki i chyba ich nie będę kolekcjonować. Province Panachée b.ładna - ma piękne barwy Chyba te pasiaczki bardziej podobają mi się w cudzych ogrodach niż u mnie

[bogusia177]

Gosiu ,,chciałam Ci podziękować ,za śliczne róże
,,kwitną i rosną super ,jestem zadowolona ,,,
Dbam o nie staram się ,żeby im nic nie brakowało ...jedynie mam problemy z rozpoznaniem ,,ale to już pikuś ....
karteczki się rozmyły ,a ja nie oznaczyłam tak jak powinnam ,,,
DZIĘKI

[gloriadei]

Gosiu,
Gebruder Grimm może się jeszcze wybarwić z wiekiem, często pierwsze kwiaty są mylące. To bardzo odporna i zdrowa róża z ADR.
w razie czego.... chetni zawsze się znajdą
Ładnie kwitnie ci Souvenir de la Malmaison. Czy nie łapie plamistości?
To klasyka wśród róż, ale niektórzy na nią narzekają, jak jest u ciebie?

[justynna]

Jak kupujecie róże w czeskich szkółkach ?, czy prowadzą sprzedaż wysyłkową? ,Bardzo, bardzo serdecznie proszę o wyczerpującą informację

[Deirde]

Monia - jakoś do tych pasiaczków mam słabość, na to niewiele poradzę.
Bogusiu - jak znajdziesz czas to daj zdjęcia róż do wątku identyfikacyjnego - poszukam ich nazwy. Jestem zła na szkółkę za ten problem z licencjami.
Ewuś - dzięki, co do Souvenir to u mnie największy problem jest z szarą pleśnią, jednak nie rozkładanie się kwiatów po deszczu najbardziej boli, plamistości nie zauważyłam.
Justynna - w czeskich szkółkach kupuje się jak w naszych - wysyła się emailem zamówienie, my kupujemy tutaj:

W tej mają 1 i 2 wybór róż, większy wybór róż historycznych i angielskich. Z tego co przeczytałam zamówienia składa się do 14 września, od 15 szkółka odpowiada czy mają jeszcze róże i kiedy wykonają zamówienie. Ceny róż są podane w tabeli na stronie głównej.

Zaczyna drugie kwitnienie Leonardo da Vinci - wczoraj trochę go przycięłam, teraz są dobrze widoczne jego długie pędy.



Teraz do podpierania pędów będę musiała dokupić bambusy, świetnie się sprawdzają. Leonardo kwitnie kilkoma kwiatkami na łodydze.



Othello - zakwitł ostatni kwiat ale zaczyna rozwijać się nowa łodyga - będą nowe kwiaty.



Kolejna angielka - Cottage Rose - cały czas niezmordowanie kwitnie.



Uetersener Klosterrose - wypuszcza nowe pędy - będą kwiaty. Na helpie widziałam zdjęcie - wielki, duży krzew coś około 150 cm wysokości i tyle samo szerokości cały w białych kwiatach - fakt - osoba która zrobiła to zdjęcie jest z Hiszpanii ale może kiedyś ja doczekam się takiej róży?

[Jurek_9]

Pisałaś, że interesują Cię róże z NIRP International - mnie też .

Mam na razie (od wiosny) tylko 4szt, i po dotychczasowych ich obserwacjach stwierdzam, że trzeba przymknąć oko na to co piszą o ich odporności na choroby (chyba, że dotyczy to ichniego klimatu).

Najzdrowiej prezentuje się 'Elvis' (niestety nie znosi deszczu ). Pozostałe nie wyróżniają się szczególną odpornością. Oczywiście wybierałem róże, który według ich opisu były bardzo odporne, więc tytułem sprawdzenia nie były profilaktycznie opryskiwane.

[melania28]

Ja podepnę się pod temat czeskiej szkółki, czy ty Gosiu już z niej zamawiałaś i byłaś zadowolona??
A jak jest z kosztami wysyłki?

[oliwka]

Czy tniesz swojego Leonarda nisko wiosną?
Już się w sumie na niego zdecydowałam, ale wolałabym, żeby nie wypuszczał aż takich długaśnych pędów, bo mam miejsce na rabatówkę, a nie na takiego wielkoluda

[Deirde]

Oliwka - dostałaś ode mnie PW w sprawie zdjęć. Co do Leonarda to nie cięłam go wiosną, miał tylko jeden duży pęd - ten górny - te pozostałe wypuścił w tym roku.
Melania - z róż jestem zadowolona, ładne, duże krzewy. Kosztów przesyłki nie pamiętam bo zamawiały kobiety z forum grupowo i koszty były podzielone między wszystkie osoby.
Jurku - dziękuje za informację o różach NIRP.

[Deirde]

Ponieważ nadal moje zdjęcia biegają sobie po aukcjach - chyba będę robić coraz mniejsze zdjęcia - życie.
Dziś kilka zdjęć - Gartentraume:



Stadt Rom - gratis z Rosen Tantau, okrywówka - bardzo ładna:


Charles Austin - akurat ten krzew zakwitł u mojej cioci, ma ładne kwiaty:



Gloire de Dijon - wypuściła 4 duże pędy wielkości 160 cm, ma kilka kwiatów, co prawda nie wszystkie się wykształcają ale mi to nie przeszkadza.



Jeszcze raz - Cottage Rose.

[gloriadei]

Wszystkie 5 fajne!
Moja ulubienica Glorie de Dijon jeszcze nie zakwitła, ale rośnie ciągle w górę
Zakwitła u ciebie pierwszego roku?

[Deirde]

Ewo - z tego co pamiętam zakwitła w pierwszym roku ale była strasznie mała. W tym mocno podrosła, jak na razie ma pojedyncze kwiaty ale pewnie to spowodowane jej szybkim wzrostem. Jestem bardzo zadowolona z kwiatów - podoba mi się kolor różowo-kremowy - kiedyś na kursie florystycznym byliśmy na giełdzie we Franowie w Poznaniu - oglądaliśmy róże i bardzo dużo było właśnie w takiej barwie. Zaraz wyślę Ci dokument.

[Deirde]

Wczoraj udało mi się wykonać kilka fotek - dziś u nas na szczęście pada - niech ten stan trwa.

Aspirynka:



Dodatek:



Cała seria o Leonardzie.

[gloriadei]

Dzięki wielkie za pismo pr. !
zachowam na przyszłość.

Leonardo jest niesamowity, ciągle kwitnie!
Aspirynka też mi powtarza, urokliwa róża! I zdrowa jak rydz!!!

[x-T-s]

Małgosiu


czy wiesz może gdzie można upolować różę cafe?