Jagoda kamczacka cz. 1

[PESTKA@]

A ja mam na krzaku jedną jagódkę i pięć osób sie na nią czai W końcu spadnie i nie zje jej nikt.

[Space99]

A ja mam na krzaku jedną jagódkę i pięć osób sie na nią czai W końcu spadnie i nie zje jej nikt.

U mnie to samo
tyle że tylko 2 osoby o niej wiedzą :>

[mila1003]

W zeszłym roku uparłam się i kupiłam jagodę kamczacką - dwa krzewy. Miały być różne ale smakują tak samo więc nie jestem pewna czy to nie te same. Odmiany nieznane - tak mi je sprzedano. W zeszłym roku jagód dużo więcej niż w tym. Ale u mnie już daaawno po zbiorach. Najpierw myślałam że w ogóle nie ma owoców ale po zanurkowaniu w głąb gęstych krzewów coś się znalazło. Smak, no cóż nie powala, za dużo goryczki.

[Andrzej_54]

Jagoda Kamczacka ma smak podobny , do Borówki czernicy, kwaskowaty , bardzo dobra na kompoty, , jako farsz Do pierogów ,Dodatek do herbaty . Przechwalana Borówka Amerykańska jest za słodka na kompot , Jagoda Kamczacka jest mniej wymagająca od Borówki Amerykańskiej która wymaga niskiego pH nawet 3 pH, Jagoda moze mieć 5 do 6 pH .

[Fallenangelv]

Mi osobiście po spróbowaniu właśnie bardziej smakuje kamczatka za tą kwaskowatość. Posadzi się trochę słodszej i trochę kwaskowatej odmiany dla równowagi.
Została wpisana na listę zachciewajek.(i zapewne wino musi byc przednie z niej ,a nie jakiś cienkusz. ..... ).

[krzysztofkhn]

Witajcie !

Zastanawia mnie w wielu wpisach ta goryczka.
Mam jagódki już trzy lata. Sąsiad chyba już siedem lat.
I nigdy żadnej goryczki nie wyczułem !!!
Odmiany stare rosyjskie, oraz atut i duet. Rosną na ziemi zbożowej, trochę ulepszonej. Nawożonej kompostem i trochę azotem.
Czyżby moje były wyjątkiem ?

Pozdrawiam.

[Green Tea]

Moje mają lekką goryczkę, ale tak właśnie ma być i za to je bardzo lubię. Najlepiej smakują w pierogach z dodatkiem cukru i cukru wanilinowego Moja sąsiadka powiedziała, że to najlepsze pierogi...

[krzysztofkhn]

Witajcie !
Ta goryczka o której tu wielokrotnie pisano nie dawała mi spokoju.
Zawiozłem się i ustaliłem że :
- rosnące w pełnym słońcu,
- na ziemi lekkiej, ale nie ubogiej w składniki pokarmowe,
- kwasowość gleby, prawie obojętna.
Nie będą miały goryczki.

Wiadomość na 99 % pewna.
U mnie są spełnione w/w warunki.

[Fallenangelv]

Pytanie kębi się w głowie powraca jak zły sen ogrodnika
W sobotę zamierzam wzbogacić się(ale tylko w rośliny na razie ) w kamczatkę czy odmiana Atut i Karina będą ze sobą współgrać bo są tylko te dwie w spzrzedaży gdzie mam je zamiar kupić.Proszę o pomoc.I czy naprawę można je posadaić w normalna glebę(o lekko kwaśnym podłożu) którą zamierzam wzbogacić trochę w materie organiczną

[chudziak]

Co do odmian nie wypowiem się bo co prawda mam 3 krzaki i wiem ,że są róznych odmian ale niestety nie zanotowałam jakich i nie pamiętam.Natomiast jeśli chodzi o glebę to ja mam naturalnie kwaśną ( o czym chyba już pisałam ale w wątku o borówce ameryk.) i jak sadziliśmy te kilka lat temu to tylko daliśmy na dno dołu trochę nawozu i tyle. Na wiosnę podsypuję je nawozem takim jak i borówki . Ja dla mnie nadają się do przetworów bo na surowo są cierpkawe no i niestety łatwo "osypują " się podczas zbierania ale za to są wcześnie.

[krzysztofkhn]

Fallenangelv !

Spokojnie możesz posadzić te dwie odmiany. Powinno być dobrze. Chyba 2 lata temu szukałem odpowiedzi na podobne pytanie na stronach rosyjskojęzycznych i też konkretów nie znalazłem, a z konkretów to dużo, ale o starych rosyjskich odmianach.
Już po roku będziesz wiedział, czy potrzebują zapylacza. Jeśli tak, to postaraj się o jeden krzak odmian rosyjskich i po problemie.
W brew pozorom jagódki nie potrzebują kwaśnej ziemi. Standardowa działkowa, czyli po prostu nie odkwaszana jest optymalna. Jeśli obsypiesz je korą, to będzie aż nadto dobrze.
Nawożę je kompostem i mocznikiem.

[krzysztofkhn]

CD.

I jeszcze jedno. Będą rosły równie dobrze na stanowisku w słońcu i w cieniu. Te w słońcu będą słodkie, raczej bez goryczki.
Te rosnące pod drzewami są kwaskowe i ze śladowym posmaczkiem goryczki, ale mi one też smakują.

Chudziak !
Z mojego doświadczenia. Nie stosuj nawozów zakwaszających. Rozważyłbym, czy przez sezon nic nie dawać, nie nawozić.

[Fallenangelv]

Krzysztofie dzięki za cenne informacje.Myślę tylko w razie czego jak zdobyć w razie czego rosyjski zapylacz.Może na giełdzie w Szepietowie znajdę w razie czego ale co tam sie martwić za wczasu.
Dzięki.W sobotę sadzę kamczatkę.

[kajo]

Nabyłam w tym roku Atut, Duet i Karinę. Wyczytałam gdzieś, że najlepszym zapylaczem z tej trójki jest duet, ale bez niego też sobie poradzą. Byleby były co najmniej dwie odmiany .

[krzysztofkhn]

Fallenangelv !

1. Jak zdobycie potrzebnej Ci odmiany będzie to problemem, to wiosną utnę kolka gałązek i Ci wyślę.
2. Ja zaopatrywałem się w Szkółka Roślin Jagodowych. Miejscowość Jordanów, kilka kilometrów na północ od miejscowości Andrespol k/ Łodzi. Wiem bo koleżanka z naszego forum poinformowała mnie, że syn właściciela prowadzi sprzedaż wysyłkową.
Mają atut, duet i 4 stare rosyjskie.