Co jeden kwiat to piękniejszy
Mały ogródek basowej cz.3
-
x-d-a
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Gosiu, róże, lilie, powojniki... Śliczne
Co jeden kwiat to piękniejszy
siedzę, oglądam, wzdycham i wzruszam się...Pociesza mnie myśl, że na tym forum jest większość takich wariatów zakochanych w kwiatach i podziwiających każdy listek, każdą trawkę, każdy kwiatek :P
Co jeden kwiat to piękniejszy
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5483
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Ale liliowy pokaz tu odwaliłaś
Człowiek nawet nie wie, że coś takiego w ogóle istnieje, a tu proszę, taka Basówka sobie pod płotem hoduje te cuda

Re: Mały ogródek basowej cz.3
Aniu , z tego właśnie powodu , bawię się ze wszystkimi cebulowymi - sadzę w koszyczkach , albo doniczkach... roboty co niemiara ,ale opłaca się - nornice muszą szukać innego żarcia.
Grażynko , moje też ucierpiały, nie da się ukryć , a wody u mnie było mniej ,niż u Ciebie.Ale nic to - dużo lilii dopiero szykuje się do kwitnięcia.Już zacieram ręce...
Aguś , guzik prawda - u mnie większość to wielkokwiatowe...No , ale frycowe trzeba zapłacić , jak się człowiek nie zna.
Teraz kupowałabym tylko wielokwiatowe i okrywowe.No i jedną pnąca potrzebuję...ale to jesienią .Zaraz polecę oglądać Twoje.Pewnie są ładne , tylko Ty tego nie widzisz , bo na inne byłaś nastawiona...
Martuś tak , w tej chwili kwitną azjatki i zaczynają mieszańce LA.Później kwitnąć będą jeszcze botaniczne , orientalne , mieszańce OT...no , trochę się nazbierało...
Daluś , nie da się ukryć , nie jesteś odosobniona w swych uczuciach.To jest fajne na tym forum ,że nikogo nie dziwi nasze zachowanie.W innym pewnie gronie - uznali by nas za nieźle stukniętych....
Dominiko , to co do tej pory zakwitło , to pikuś w porównaniu z tym , na co jeszcze czekam.Myślę ,że zdążę Was zanudzić moimi liliami.
Codziennie rozkwitają jakieś nowe lilie.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny
Grażynko , moje też ucierpiały, nie da się ukryć , a wody u mnie było mniej ,niż u Ciebie.Ale nic to - dużo lilii dopiero szykuje się do kwitnięcia.Już zacieram ręce...
Aguś , guzik prawda - u mnie większość to wielkokwiatowe...No , ale frycowe trzeba zapłacić , jak się człowiek nie zna.
Martuś tak , w tej chwili kwitną azjatki i zaczynają mieszańce LA.Później kwitnąć będą jeszcze botaniczne , orientalne , mieszańce OT...no , trochę się nazbierało...
Daluś , nie da się ukryć , nie jesteś odosobniona w swych uczuciach.To jest fajne na tym forum ,że nikogo nie dziwi nasze zachowanie.W innym pewnie gronie - uznali by nas za nieźle stukniętych....
Dominiko , to co do tej pory zakwitło , to pikuś w porównaniu z tym , na co jeszcze czekam.Myślę ,że zdążę Was zanudzić moimi liliami.
Dziękuję wszystkim za odwiedziny
Pozdrawiam,Małgorzata
-
babi52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1654
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Basóweczko nie zanudzisz swoimi liliami tylko zachwycisz. Dawaj zdjęcia! Moje opóżnione w kwitnieniu.
Kaśka
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Basówka nie ma czasu na fotki, bo właśnie... przesadza lilie

- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Basóweczko, zerknij na swojego Króla Artura... mój coraz bardziej przypomina Rosarium Uetersen 
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Mały ogródek basowej cz.3
czy ja dobrze widzę, zakwitły u Ciebie lilie sw.Antoniego? u mnie klops pewnie nornice.........
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Kasiu, zaraz wstawię parę fotek.Kocham ten czas , kiedy rano z kawką robię obchód i co dzień nowe lilie rozkwitają...Już sporo ich kwitnie , niektóre już przekwitają przez te upały , a niektóre dopiero zaczną pokaz..To dobrze ,że u Ciebie trochę spóźnione...dłużej będę się cieszyła liliami...Zaglądam cichaczem do Ciebie i widzę ,że jeszcze się nimi nie chwalisz.Ale jak zaczniesz pokazywać - to czapki z głów!
Już szykuję kapownik ,żeby notować nazwy.
Madzik , przesadzałam wczoraj , dzisiaj byłam cały dzień we Wrocku.W Kwiatonie też.
Jedną żuraweczkę tylko kupiłam , koszyczków nie było...a potrzebuję na lelije...Powojników kwitnących nie było,więc nie dzwoniłam
Co do Króla Artura ...wierzę Ci na słowo , chociaż zaraz pewnie poszperam w necie...Bardzo cieszyłabym się z takiej metamorfozy...
Aniu , słonko, dobrze widzisz...powiedz tylko słowo , z ze 2-3 cebule Ci podrzucę za pośrednictwem Poczty Polskiej.



Madzik , przesadzałam wczoraj , dzisiaj byłam cały dzień we Wrocku.W Kwiatonie też.
Co do Króla Artura ...wierzę Ci na słowo , chociaż zaraz pewnie poszperam w necie...Bardzo cieszyłabym się z takiej metamorfozy...
Aniu , słonko, dobrze widzisz...powiedz tylko słowo , z ze 2-3 cebule Ci podrzucę za pośrednictwem Poczty Polskiej.



Pozdrawiam,Małgorzata
-
babi52
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1654
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Basóweczko piękne lelije!!!. Nazwy proszę
. Lilie Św. Antoniego!- moje marzenie. W tamtym roku jesienią udało mi się kupić 3 cebule i nic z nich nie wyszło!Pierwszy raz miałam taki przypadek.Widać Św.Antoni ma coś mi naprzeciw- tylko nie wiem dlaczego, grzecznie modlę się do niego, darzę go estymą i nawet na grobie jego w Padwie byłam.
Kaśka
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Jejku lilie cudowne, już masz ich bardzo pokażną kolekcję.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Basóweczko
i dzięki
, podałam pw,
u mnie w tym roku strat w liliach, tulipanach a w ogóle w cebulowych chyba najwięcej, wczoraj M wyczatował wrócił lub wróciły krety - karbid i łapki na pokład! a koszyczki niestety w tym roku już przygotowane.
u mnie w tym roku strat w liliach, tulipanach a w ogóle w cebulowych chyba najwięcej, wczoraj M wyczatował wrócił lub wróciły krety - karbid i łapki na pokład! a koszyczki niestety w tym roku już przygotowane.
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Kasieńko , nie chce mi się jak psu , ale OK, od dziś wstawiać będę też nazwy....obiecuję
Lelija Św.Antoniego z roku na rok zachwyca mnie coraz bardziej.Ładnie się mnoży ,więc popatrzę po kwitnieniu - może zaradzimy coś na fakt ,że Ci "zaginęły".
Dorotko , fakt , "trochę" się uzbierało... nic nie poradzę ,że mam korbę na ich punkcie.
Są piękne i warte zainterespwania.Szkoda tylko ,że są takie upały , bo szybciej przekwitają... 
Lelija Św.Antoniego z roku na rok zachwyca mnie coraz bardziej.Ładnie się mnoży ,więc popatrzę po kwitnieniu - może zaradzimy coś na fakt ,że Ci "zaginęły".
Dorotko , fakt , "trochę" się uzbierało... nic nie poradzę ,że mam korbę na ich punkcie.
Pozdrawiam,Małgorzata
Re: Mały ogródek basowej cz.3
Aniu , zaraz lecę czytać PW.
Koszyczki i doniczki to dobra sprawa, choć więcej roboty i jakby miejsca więcej zajmują,ale przynajmniej nie ma strat.Chyba bym się zapłakała , gdyby nornice zrobiły sobie u mnie stołówkę...
Pozdrawiam,Małgorzata
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mały ogródek basowej cz.3
U mnie w tym roku też zakwitają lilie św.Antoniego :P
W zeszłym roku dostałam wiosną od Gigi, ale znasz ją chyba - wykopała mi już rosnące lilie
Pewnie dlatego nie zakwitły.
Tez mam straty w cebulowych ale to przez nornice a w koszyczki to się jeszcze nie bawię, choć pomału zaczynam o nich myśleć.....
Kilka lilii mi się podzieliło bo wyrasta po kilka pędów mniejszych, słabszych.
Muszę koniecznie powtykać znaczniki by je jesienią wykopać i podzielić.
Ale u ciebie to będzie spektakl i istne szaleństwo
W zeszłym roku dostałam wiosną od Gigi, ale znasz ją chyba - wykopała mi już rosnące lilie
Pewnie dlatego nie zakwitły.
Tez mam straty w cebulowych ale to przez nornice a w koszyczki to się jeszcze nie bawię, choć pomału zaczynam o nich myśleć.....
Kilka lilii mi się podzieliło bo wyrasta po kilka pędów mniejszych, słabszych.
Muszę koniecznie powtykać znaczniki by je jesienią wykopać i podzielić.
Ale u ciebie to będzie spektakl i istne szaleństwo
Re: Mały ogródek basowej cz.3
No tak! Cała Giga!
Ja mam mało nornic , ale nie odważyłabym się posadzić cebulowych bez koszyczków ( doniczek).Za bardzo na nie czekam co roku , żeby dać wyżerkę tym draniom nornicom.
Ja oddzielam małe cebulki , choć w naturze nikt tego nie robi...lubię jesienią tę zabawę ( robota lubi głupiego
).Wyciągam z doniczek , oglądam , cieszę się jak murzyn blaszką , jak się rozmnażają...potem zakopuję z powrotem i generalnie rzecz biorąc narobię się jak dziki...ale na ich punkcie już mi całkiem odwaliło, przyznaję bez bicia. 
Ja mam mało nornic , ale nie odważyłabym się posadzić cebulowych bez koszyczków ( doniczek).Za bardzo na nie czekam co roku , żeby dać wyżerkę tym draniom nornicom.
Pozdrawiam,Małgorzata

