
Róże Alexandry
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Róże Alexandry
Olu, u Ciebie już tak zakwiecony ogród 

Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Róże Alexandry
Witaj Olu
Piszesz,że jesteś początkującą "różomaniaczką" to powiem Ci,że jak na początek to ze znawstwem wybrałaś swoje róże.Są piękne i wszystkie "rasowe".Zachwycona jestem Tuscany i Marthą,nie ujmując innym nic z ich urody.Abraham bardzo ładnie Ci się wybarwił no i moja ulubiona Aloha.Cud natury-moja jeszcze nie kwitnie.
Życzę Ci powodzenia i coraz piękniejszych róż-a będąc na forum jestem pewna,że na przyszły rok napiszesz-mam dziesiątki róż-i pokażesz nam swoje pupilki.
Piszesz,że jesteś początkującą "różomaniaczką" to powiem Ci,że jak na początek to ze znawstwem wybrałaś swoje róże.Są piękne i wszystkie "rasowe".Zachwycona jestem Tuscany i Marthą,nie ujmując innym nic z ich urody.Abraham bardzo ładnie Ci się wybarwił no i moja ulubiona Aloha.Cud natury-moja jeszcze nie kwitnie.
Życzę Ci powodzenia i coraz piękniejszych róż-a będąc na forum jestem pewna,że na przyszły rok napiszesz-mam dziesiątki róż-i pokażesz nam swoje pupilki.

Re: Róże Alexandry
Hanko - dziękuję za tak miłe dla mnie słowa - czuję się zaszczycona pochwałą od osoby z takim doświadczeniem i z TAKIMI różami !
Swoje róże wybierałam z opisu - w ciemno
Cieszę się, że się podobają
Domninikams - poszłam za Twoją radą i w ten weekend wypowiedziałam wielką wojnę trawie i chwastom zarastającym moje róże
Kopaliśmy i wyciągali wszystko z korzeniami z ziemi - zrobiłam większą granicę pomiędzy brzegiem rabaty a różami.
W ubiegłym roku wszystko było sadzone pośpiesznie i bez znajomości rzeczy
Mam nadzieję ,że teraz będzie moim pulplkom lepiej
Abraham nadal kwitnie i ma dużo nowych pąków, kilka pąków ma Graham Thomas. Pięknie kwitnie, cała w kwiatach Emelie i Martha
Lada dzień rozwinie się Aloha i SUper Dorothy a także Lovely Fairy.
W weekaend chmury krążyły nad nami przez dwa dni i dwie noce - i ani jednej kropli deszczu...niestety. Od poniedziałku muszę zacząć podlewać , bo u mnie susza - ziemia lekka i przepuszczalna.




Blue Magenta ? pierwszy kwiat jakiś taki nieciekawy i zaraz przekwitający?

Delikatna Emelie







I wreszcie pnący Morgengruss ? czy ktoś ma tę różę ? Ciekawa jestem jaka ona jest i jak się sprawuje ?











Swoje róże wybierałam z opisu - w ciemno

Cieszę się, że się podobają

Domninikams - poszłam za Twoją radą i w ten weekend wypowiedziałam wielką wojnę trawie i chwastom zarastającym moje róże

W ubiegłym roku wszystko było sadzone pośpiesznie i bez znajomości rzeczy

Mam nadzieję ,że teraz będzie moim pulplkom lepiej

Abraham nadal kwitnie i ma dużo nowych pąków, kilka pąków ma Graham Thomas. Pięknie kwitnie, cała w kwiatach Emelie i Martha

Lada dzień rozwinie się Aloha i SUper Dorothy a także Lovely Fairy.
W weekaend chmury krążyły nad nami przez dwa dni i dwie noce - i ani jednej kropli deszczu...niestety. Od poniedziałku muszę zacząć podlewać , bo u mnie susza - ziemia lekka i przepuszczalna.




Blue Magenta ? pierwszy kwiat jakiś taki nieciekawy i zaraz przekwitający?

Delikatna Emelie







I wreszcie pnący Morgengruss ? czy ktoś ma tę różę ? Ciekawa jestem jaka ona jest i jak się sprawuje ?










Pozdrawiam serdecznie
- Alexandra
Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller

Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller
Re: Róże Alexandry
W weekend wypowiedzieliśmy wojnę trawie i chwastom
? powiększyłam granicę pomiędzy różami a brzegiem rabaty..



A tu jeszcze pokażę róże, którą zastałam na działce ? to chyba Rosa Canina..








A tu jeszcze pokażę róże, którą zastałam na działce ? to chyba Rosa Canina..




Pozdrawiam serdecznie
- Alexandra
Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller

Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller
- Cynthia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5294
- Od: 16 lut 2009, o 12:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...
Re: Róże Alexandry
Alexandro,
pobuszowałm troszkę po Twoich różanych ścieżkach
Widzę ,że nie jestem odosobniona jeżeli chodzi o zachwyty nad Tuscany....cudo!!!!!
Emelie, też skradła mi serce taką kruchością i delikatnością.
Ja "różana" jestem dopiero od tamtego roku bo wcześniej bałam się trudności w ich uprawie....
No ale na forum jakoś poddałam się fali....i popłynęłam
Na razie skromnie
Twoje różane królestwo na pewno będę podglądać bo masz w sobie wiele pasji a to się bardzo udziela
Pozdrawiam serdecznie
pobuszowałm troszkę po Twoich różanych ścieżkach

Widzę ,że nie jestem odosobniona jeżeli chodzi o zachwyty nad Tuscany....cudo!!!!!
Emelie, też skradła mi serce taką kruchością i delikatnością.
Ja "różana" jestem dopiero od tamtego roku bo wcześniej bałam się trudności w ich uprawie....
No ale na forum jakoś poddałam się fali....i popłynęłam

Na razie skromnie

Twoje różane królestwo na pewno będę podglądać bo masz w sobie wiele pasji a to się bardzo udziela

Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam słonecznie - Baśka 

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Róże Alexandry
Trzymam kciuki za zwycięstwo nad chwastami
Choć to raczej syzyfowa praca
Ale róże na pewno będą wdzięczne, zwłaszcza, że nie ma tam za dużo wody (a chwasty wyciągają ją skutecznie).
WIesz, często tak jest, że na początku kwitnienie jest słabsze, kwiaty brzydsze i o wiele mniej trwałe, więc nie przypinaj Blue Magencie etykietki "rozczarowanie"
Za rok na pewno spisze się lepiej, może już w tym sezonie kwiaty będą inne.


WIesz, często tak jest, że na początku kwitnienie jest słabsze, kwiaty brzydsze i o wiele mniej trwałe, więc nie przypinaj Blue Magencie etykietki "rozczarowanie"

- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Róże Alexandry
Witaj Olu
Róże cudności-Emelie jak cukiereczek.Abraham u mnie już kwitnie i chociaż ma już cztery lata-ale tej zimy umarzł-ma bardzo wiotkie pędy.Musiałam go podwiązywać.
Mam tą różę -dziś nie zwróciłam uwagi czy już pąki rozwarła.Jutro wstawię fotę.Mam ją drugi rok i wg mnie jak na pnącą ma bardzo wiotkie pędy.Ale daję jej czas,może z wiekiem będzie lepiej.fiołek-7 pisze:pnący Morgengruss ? czy ktoś ma tę różę ? Ciekawa jestem jaka ona jest i jak się sprawuje
Róże cudności-Emelie jak cukiereczek.Abraham u mnie już kwitnie i chociaż ma już cztery lata-ale tej zimy umarzł-ma bardzo wiotkie pędy.Musiałam go podwiązywać.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Róże Alexandry
Mam Morgengruss, co prawda dopiero drugi sezon, ale nie zachwyca mnie. Wiotkie pędy, kwiaty zwieszone, prawie ich nie widać. Wyglada jak siedem nieszczęść.
Re: Róże Alexandry
Och, Frido , nie pocieszyłaś mnie...
Mam cztery krzaczki Morgengrussa - spodobał mi się z opisu i koloru... i co teraz

Haniu - czy róże trzeba przywiązywać, np do siatki czy też palików ? Zauważyłam, że niektóre moje róże pokładają dłuższe pędy po ziemi..
Mnie tej zimy wymarzły wszystkie róże szczepione na pniu, pomimo, iż były poowijane..
Stwierdziłam, że nie będę więcej kupować roślin szczepionych na pniu ( dwie irgi szczepione też zmarzły) - u mnie hula silny wiatr od pól i przez ro jest chyba jeszcze zimniej.
Dominiko - dzięki za słowa otuchy
Wiesz jak to jest z początkującymi - chciało by się mieć już wszystko "gotowe" - duże, rozrośnięte , kwitnące
Na razie z zazdrością podglądam ogródki innych - wszędzie kwitną irysy, floksy, piwonie, łubin i wszystko inne - a u mnie ledwie pokazują się malutkie pączki - dlaczego....
A z chwastami i tak będę walczyć !!
Cynthio - buszuj do woli - zapraszam jak najczęściej
Tak mi miło, że podobają się moje róże
Ja również dopiero w ubiegłym roku zaraziłam się "różaną zarazą"
Wcześniej wręcz zarzekałam się, że u mnie w ogrodzie nie będzie róż - naprawdę
Słowo "róża" kojarzyło mi się z prostokątną rabatką czarnej ziemi i równymi rządkami obciętych "kikutów" z kolcami..
Dopiero na Forum popatrzyłam po ogrodach innych, zobaczyłam piękne kompozycje różane, cudowne kwiaty o różnych kształtach i kolorach i... wzięło mnie ...
Odwiedzaj mnie Cynthio - będzie mi bardzo miło



Haniu - czy róże trzeba przywiązywać, np do siatki czy też palików ? Zauważyłam, że niektóre moje róże pokładają dłuższe pędy po ziemi..

Mnie tej zimy wymarzły wszystkie róże szczepione na pniu, pomimo, iż były poowijane..
Stwierdziłam, że nie będę więcej kupować roślin szczepionych na pniu ( dwie irgi szczepione też zmarzły) - u mnie hula silny wiatr od pól i przez ro jest chyba jeszcze zimniej.
Dominiko - dzięki za słowa otuchy

Na razie z zazdrością podglądam ogródki innych - wszędzie kwitną irysy, floksy, piwonie, łubin i wszystko inne - a u mnie ledwie pokazują się malutkie pączki - dlaczego....


A z chwastami i tak będę walczyć !!

Cynthio - buszuj do woli - zapraszam jak najczęściej


Ja również dopiero w ubiegłym roku zaraziłam się "różaną zarazą"
Wcześniej wręcz zarzekałam się, że u mnie w ogrodzie nie będzie róż - naprawdę

Słowo "róża" kojarzyło mi się z prostokątną rabatką czarnej ziemi i równymi rządkami obciętych "kikutów" z kolcami..


Odwiedzaj mnie Cynthio - będzie mi bardzo miło

Pozdrawiam serdecznie
- Alexandra
Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller

Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller
- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Róże Alexandry
Olu milo w Twoim ogrodzie różanym powiem dalej jak bardzo się ucieszyłam jak zobaczyłam Emelię właśnie ja kupiłam też zauroczył mnie u niej delikatny, rozwijasz swój ogródek życzę powodzenia
Re: Róże Alexandry
Dziękuję Taro - jak to miło , że wpadłaś do mnie i podoba Ci się Emili - też się nią zachwycam
A to nowe fotki rozwijających się róż :





A to nowe fotki rozwijających się róż :




Pozdrawiam serdecznie
- Alexandra
Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller

Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller
Re: Róże Alexandry
A to moja NN ? czerwona, a właściwie po rozkwicie czerwono-bordowa. Ładnie, szybko rośnie, obficie kwitnie ? nie wiem czy powtarza..
Może ktoś będzie wiedział co to za róża ..?
Przywiązałąm ją miejscami do siatki ? nie wiem czy dobrze.






Może ktoś będzie wiedział co to za róża ..?
Przywiązałąm ją miejscami do siatki ? nie wiem czy dobrze.






Pozdrawiam serdecznie
- Alexandra
Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller

Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller
Re: Róże Alexandry
Ależ u Ciebie różnorodność róży! Piękne! U mnie jeszcze żadna nie kwitnie- wszędzie tylko pąki nabrzmiałe gotowe ale jeszcze im momencik jednak został, gdyby było cieplej pewnie już byłoby tak jak u Ciebie:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5636
- Od: 25 sty 2009, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Kontakt:
Re: Róże Alexandry
Alexandro,
zachwyciła mnie twoja Morgengruss- kwiat idealny! DO tego pachnie i szybko rośnie!
Chyba bedzie kolejna na liście pnących zakupów.
U mnie też robi się sucho. Dzisiaj już podlewałam młode sadzonki. Przydałby sie chociaż mały deszcz
Pozdrawiam!
zachwyciła mnie twoja Morgengruss- kwiat idealny! DO tego pachnie i szybko rośnie!
Chyba bedzie kolejna na liście pnących zakupów.

U mnie też robi się sucho. Dzisiaj już podlewałam młode sadzonki. Przydałby sie chociaż mały deszcz

Pozdrawiam!

- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Róże Alexandry
Witaj Olu
Czerwona pnąca śliczna-ale Ci nie pomogę.Mam kilkanaście czerwonych i wszystkie z okresu kiedy kupowało się wg koloru-i do dziś nie umiem ich nazwać.Olu ja róże,które się kładą podwiązuję do czego mogę-palików,kratek,pergoli i do wszystkiego co wystaje z muru
Pnące prowadzę tak jak mi pasuje.Młode pędy delikatnie dadzą się przygiąć wg woli.Olu do podwiązywania róż używam-nie wiem jak to się fachowo nazywa-plastikowe spinki do kabli,kupują je w Castoramie lub innym budowlanym.Jak nie będziesz wiedzieć o co chodzi to jutro napiszę Ci dokładnie nazwę/mam je na ogrodzie a teraz już ciemno/
Czerwona pnąca śliczna-ale Ci nie pomogę.Mam kilkanaście czerwonych i wszystkie z okresu kiedy kupowało się wg koloru-i do dziś nie umiem ich nazwać.Olu ja róże,które się kładą podwiązuję do czego mogę-palików,kratek,pergoli i do wszystkiego co wystaje z muru
