Mój ogródek - Dorota T. cz.1 - 2007r
Dorotko,jak mogło mnie tak długo u Ciebie nie być!
No więc od samego początku przeszłam raz jeszcze Twoje hebowe królestwo i...... znowu jestem zachwycona!Pięknie u Ciebie,naprawdę.Masz mnóstwo roślin,które chciałabym widzieć w przyszłości u siebie.Wszystko urządzone ze smakiem na czele ze skalniakiem.(Ale mi się zrymowało...
)
Pozwolisz,że nadal będę Cię podpatrywać w Twoim ogrodzie?
No więc od samego początku przeszłam raz jeszcze Twoje hebowe królestwo i...... znowu jestem zachwycona!Pięknie u Ciebie,naprawdę.Masz mnóstwo roślin,które chciałabym widzieć w przyszłości u siebie.Wszystko urządzone ze smakiem na czele ze skalniakiem.(Ale mi się zrymowało...
Pozwolisz,że nadal będę Cię podpatrywać w Twoim ogrodzie?
Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
Dorotko,bardzo podoba mi kontrast pomiędzy rojnikami(???? te na pierwszych zdjęciach) a białymi kamyczkami.Super to wygląda!
Pozdrawiam. Sonia.
Moje chwastowisko
Moje chwastowisko
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Dorotko, czarodziejko! Nie było mnie tu tylko troszkę, a teraz tyle wrażeń, ze nie wiem od czego zacząć. Moze od tego, co mnie najbardziej poruszyło. Pokazałaś przepiękne zdjęcia Wrocławia! Kiedyś mieszkałam tam trochę i miałam nadzieję zostac na stałe, ale sie nie udało. Tęsknię za Wrocławiem, bo tak jak Ania (aanula?) uważam, ze to njpiekniejsze miasto w Polsce
Niestety bardzo dawno tam nie byłam, a z Twoich zdjęć dowiedziałam się, ze bardzo sie zmienił. Od kiedy są tam te krasnale? Świdnickiej prawie nie poznałam... Bardzo Ci dziękuję za te zdjęcia i jeśli można, to poproszę jeszcze troszkę
Zdjęcia z Gór Sowich też wspaniałe. Zawodowy fotograf chyba nie powstydziłby się ich.
A czy na jednym ze zdjęć, pod drzewem, to Ty?
"Oszronione zdjęcia też są cudne. No i Twoje roslinki
Trzmieliny przepiękne, a tego berberyska to juz dawno zanotowałam, jako "towar poszukiwany" ;)
Na ostatnich zdjęciach zachwycił mnie rojnik o czerwonych końcach listków i rozchodnik o niesamowitym odciemiu czerwieni! Na tle Twoich fantastycznych kamieni wygląda bajecznie!!!
A co to jest ta zielono-żółta "trawka"? Też jest urocza! Wszystko jest urocze i jakby trochę "nieziemskie"
Zdjęcia z Gór Sowich też wspaniałe. Zawodowy fotograf chyba nie powstydziłby się ich.
A czy na jednym ze zdjęć, pod drzewem, to Ty?
"Oszronione zdjęcia też są cudne. No i Twoje roslinki
Na ostatnich zdjęciach zachwycił mnie rojnik o czerwonych końcach listków i rozchodnik o niesamowitym odciemiu czerwieni! Na tle Twoich fantastycznych kamieni wygląda bajecznie!!!
A co to jest ta zielono-żółta "trawka"? Też jest urocza! Wszystko jest urocze i jakby trochę "nieziemskie"
Witaj Soniu!
Jak już pisałam uwielbiam kolory i zabawę nimi, lubię też kontrastowe zestawienia.
Wymyśliłam sobie skalniak z takich kamieni (choć nie zgodnie ze sztuką, kamienie powinny harmonizować z otoczeniem
), postanowiłam stworzyć żywy obraz.
Kamienie te podkreślają piękno roślin i stanowią doskonałe tło, ale bywa tak, że tworzą spójny obraz lub role się odwracają i rośliny są tłem.
Może lepiej to wyrażę obrazem.



Jak już pisałam uwielbiam kolory i zabawę nimi, lubię też kontrastowe zestawienia.
Wymyśliłam sobie skalniak z takich kamieni (choć nie zgodnie ze sztuką, kamienie powinny harmonizować z otoczeniem
Kamienie te podkreślają piękno roślin i stanowią doskonałe tło, ale bywa tak, że tworzą spójny obraz lub role się odwracają i rośliny są tłem.
Może lepiej to wyrażę obrazem.



Witaj Lilu!
Odgapiaj, odgapiaj jest mi bardzo miło, gdy mogę kogoś zainspirować.
Krzaczek posadziłam z tą myślą i prowadzę go w ten sposób od 5-ciu lat i powiem, że nie było łatwo był zagrożony kilka razy, ale trening cierpliwości się opłacił.

Udało mi się znaleźć jedno zdjęcie. Jest mało czytelne, ponieważ musiałam ukrywać krzaczek, gdyż nie wyglądał zbyt efektownie, a uwagi wścibskich sąsiadów bywają uszczypliwe.
Na tym zdjęciu za Sasankami, po lewej i prawej stronie są widoczne odstające gałązki Trzmieliny. Tak wyglądała wiosną tego roku, a pod koniec lata mogłam już złączyć gałązki i tworzyć "pałąk".
Nie wygląda jeszcze zbyt okazale, ale nadal ćwiczę cierpliwość i za kilka lat powiem , to jest to.

Jak masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem.
Roślinka, o którą pytasz to Naradka odroślowa-Androsace sarmentosa
Bylina skalna,roślina okrywowa. Lubi stanowisko słoneczne, kwitnie V-VI.
Jedne źródła podają, że jest łatwa w uprawie inne wręcz przeciwnie.
Może ktoś wie jak zimuje Naradka?
Tak wyglądała po zakupie,
a tak wygląda teraz.
Odgapiaj, odgapiaj jest mi bardzo miło, gdy mogę kogoś zainspirować.
Krzaczek posadziłam z tą myślą i prowadzę go w ten sposób od 5-ciu lat i powiem, że nie było łatwo był zagrożony kilka razy, ale trening cierpliwości się opłacił.

Udało mi się znaleźć jedno zdjęcie. Jest mało czytelne, ponieważ musiałam ukrywać krzaczek, gdyż nie wyglądał zbyt efektownie, a uwagi wścibskich sąsiadów bywają uszczypliwe.
Na tym zdjęciu za Sasankami, po lewej i prawej stronie są widoczne odstające gałązki Trzmieliny. Tak wyglądała wiosną tego roku, a pod koniec lata mogłam już złączyć gałązki i tworzyć "pałąk".
Nie wygląda jeszcze zbyt okazale, ale nadal ćwiczę cierpliwość i za kilka lat powiem , to jest to.
Jak masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem.
Roślinka, o którą pytasz to Naradka odroślowa-Androsace sarmentosa
Bylina skalna,roślina okrywowa. Lubi stanowisko słoneczne, kwitnie V-VI.
Jedne źródła podają, że jest łatwa w uprawie inne wręcz przeciwnie.
Może ktoś wie jak zimuje Naradka?
Tak wyglądała po zakupie,
a tak wygląda teraz.

Witaj Izuniu!
Nie wiem co powiedzieć/napisać? Tyle pochwał.
Ciszę się, że mogłam przywołać miłe wspomnienia.
Zgadzam się, że Wrocław jest piękny, ale często miszkając w jakimś miejscu na codzień, nie zauważamy tego piękna. Postanowiłam co jakiś czas zamienić się w turystkę i z aparatem wyruszyć w miasto, ale jak to w życiu bywa, na postanowieniach się kończy i tylko w wakacje udało mi się ten plan zrealizować. Ponieważ jest tyle osób na Forum, które chętnie przypomną sobie Wrocław, to może się zmobilizuję i zrobię zdjęcia w niedalekiej przyszłości.
Zawodowy fotograf-przemilczę.
Twój sokoli wzrok wszystko wypatrzy
, jesteś pierwsza, tak to ja .
Ten Rojnik, to Naradka odroślowa, przepraszam nie miałam wczoraj czasu by opisać zdjęcia.
Jej opis i zdjęcia w poście poprzednim.
Trawa , to odmiana Kostrzewy, żółta ponieważ wykopałam ją i szukałam dla niej miejsca, aż uschła.
Pozdrawiam cieplutko.
Nie wiem co powiedzieć/napisać? Tyle pochwał.
Ciszę się, że mogłam przywołać miłe wspomnienia.
Zgadzam się, że Wrocław jest piękny, ale często miszkając w jakimś miejscu na codzień, nie zauważamy tego piękna. Postanowiłam co jakiś czas zamienić się w turystkę i z aparatem wyruszyć w miasto, ale jak to w życiu bywa, na postanowieniach się kończy i tylko w wakacje udało mi się ten plan zrealizować. Ponieważ jest tyle osób na Forum, które chętnie przypomną sobie Wrocław, to może się zmobilizuję i zrobię zdjęcia w niedalekiej przyszłości.
Zawodowy fotograf-przemilczę.
Twój sokoli wzrok wszystko wypatrzy
Ten Rojnik, to Naradka odroślowa, przepraszam nie miałam wczoraj czasu by opisać zdjęcia.
Trawa , to odmiana Kostrzewy, żółta ponieważ wykopałam ją i szukałam dla niej miejsca, aż uschła.
Pozdrawiam cieplutko.


















