Czereśniak - basjak
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Czereśniak - basjak
Basiu piękny masz ten żylistek ale raczej w formie drzewa bo mój to krzew całkowity.Piwonie u Ciebie pozazdrościć wspaniałe okazy.

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- Priam
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5220
- Od: 18 kwie 2007, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Czereśniak - basjak
Witaj Basiu! Bardzo spodobały mi się odcienie Twoich róż odmiany Rumba i Polka. Mają w sobie coś bardzo ciekawego ;)
Dodatkowo urzekła mnie piwonia z lekko czerwonymi końcówkami - przypomina mi nieco tulipana Sorbet ;)
Dodatkowo urzekła mnie piwonia z lekko czerwonymi końcówkami - przypomina mi nieco tulipana Sorbet ;)
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Czereśniak - basjak
och jakie piekne ,a ja nie dotarłam na likwidowane działki.Jechałam dzisiaj z mamą do instytutu w Gliwicach i przejeżdzałam obok nich ale tam już tylko karczowisko 
Re: Czereśniak - basjak
Basiu - piękne róże, aż dziw bierze, że wszystkie je pomieściłaś i że tak zdrowo rosną, ja mam 5 sztuk i tylko kłopot z nimi.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
BASIU adziwiasz mnie ilością róż . Ja w porównaniu z Tobą to przedszkolak . Muszę się jednak do Cebie wybrać i zobaczyć wszystko w realu . Mary Ros śliczny cukiereczek a ta jasno różowa piwonia z paskami sliczna . Jak mogłaś różę znależść między chwastami . Toż to
barbarzyństwo
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czereśniak - basjak
Basiu. Twoja róża różowa jest na pewno Mary Rose. Zdjęć jej na razie nie mogę wstawić, gdyż w trakcie upałów które były dwa tygodnie temu błyskawicznie przekwitła. Teraz ma nowe pączki, i niedługo znów zacznie kwitnąć. Jakoś mało jej zdjęć zrobiłam w tym roku. W ubiegłym roku wstawiałam sporo zdjęć tej róży, gdyż też chciałam ją zidentyfikować. Twoja znaleziona róża przy odchwaszczaniu przypomina kolorem przekwitającego Westerlanda. Czy ona na początku kwitnienia jest pomarańczowa.?
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
Ania zapomniałam o tej cudnej nazwie Cuba Dance, teraz już będę ją tak nazywać.
Ja już też jestem przekonana, że różowa róża to Mary Rose. Przejrzałam wszystkie możliwe zdjęcia na forum i w necie
Stasiu mój żylistek to też krzew, tyle, że ma ze 2,5 metra i w czasie kwitnienia jest bardzo szeroki. Piwoni mam sporo, ale jeszcze muszę zapolować na takie z pojedynczymi płatkami. Spodobały mi się ostatnio
Przemek też jestem zachwycona Polką, kwitnie już ze trzy tygodnie i nadal ma mnóstwo pąków. Wcale mnie nie zraża to, że śmieci.
Nie zdziwiłabym się, gdyby piwonia również miała nazwę Sorbet. Ma w realu kolor lodów truskawkowych i nie otwiera się do końca.
Marzanka udało mi się uratować przed zagładą ze dwadzieścia krzaków piwonii, jedną różę i trochę maluchów. Niestety, dużo roślin zostało zniszczonych.
Tomek ja mam ponad 50 róż i w tym roku, jak na razie, nie mają żadnych chorób.
Do Twojego ogrodu pasowałaby Veilchenblau, ta z fioletowymi kwiatkami. Wygląda taka trochę "dzika". Nigdy nie chorowała, bardzo się rozrasta i może rosnąć w cieniu. Kwitnie tylko raz, ale sam krzak jest dekoracyjny. Jeden egzemplarz przesadziłam pod wiśnię i ciekawa jestem, jak sobie poradzi.
Jadzia u mnie nie jest tak przejrzyście, jak u Ciebie. Zresztą niedługo sama zobaczysz. Do zobaczenia
Krysiu cieszę się, że kolejna moja róża została zidentyfikowana. I cieszę się, że ją mam. Kwitnie już dość długo i wciąż przybywają jej nowe pąki.
Krzaki Westerland mam dwa i ta odchwaszczona to na pewno inna róża. Kwiat ma różowopomarańczowy i wiotkie zielone pędy. Niczym nie przypomina masywnego kolczastego Westerlanda. Może i ją uda się kiedyś nazwać.
Sesja Mary Rose

I jeszcze Polka
I Bonica

Kończące się piwonie

Żylistek

Widoczki ze skromnymi powojnikami

Ja już też jestem przekonana, że różowa róża to Mary Rose. Przejrzałam wszystkie możliwe zdjęcia na forum i w necie
Stasiu mój żylistek to też krzew, tyle, że ma ze 2,5 metra i w czasie kwitnienia jest bardzo szeroki. Piwoni mam sporo, ale jeszcze muszę zapolować na takie z pojedynczymi płatkami. Spodobały mi się ostatnio
Przemek też jestem zachwycona Polką, kwitnie już ze trzy tygodnie i nadal ma mnóstwo pąków. Wcale mnie nie zraża to, że śmieci.
Nie zdziwiłabym się, gdyby piwonia również miała nazwę Sorbet. Ma w realu kolor lodów truskawkowych i nie otwiera się do końca.
Marzanka udało mi się uratować przed zagładą ze dwadzieścia krzaków piwonii, jedną różę i trochę maluchów. Niestety, dużo roślin zostało zniszczonych.
Tomek ja mam ponad 50 róż i w tym roku, jak na razie, nie mają żadnych chorób.
Do Twojego ogrodu pasowałaby Veilchenblau, ta z fioletowymi kwiatkami. Wygląda taka trochę "dzika". Nigdy nie chorowała, bardzo się rozrasta i może rosnąć w cieniu. Kwitnie tylko raz, ale sam krzak jest dekoracyjny. Jeden egzemplarz przesadziłam pod wiśnię i ciekawa jestem, jak sobie poradzi.
Jadzia u mnie nie jest tak przejrzyście, jak u Ciebie. Zresztą niedługo sama zobaczysz. Do zobaczenia
Krysiu cieszę się, że kolejna moja róża została zidentyfikowana. I cieszę się, że ją mam. Kwitnie już dość długo i wciąż przybywają jej nowe pąki.
Krzaki Westerland mam dwa i ta odchwaszczona to na pewno inna róża. Kwiat ma różowopomarańczowy i wiotkie zielone pędy. Niczym nie przypomina masywnego kolczastego Westerlanda. Może i ją uda się kiedyś nazwać.
Sesja Mary Rose

I jeszcze Polka
I Bonica

Kończące się piwonie

Żylistek

Widoczki ze skromnymi powojnikami

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
Re: Czereśniak - basjak
No i teraz będę siedziała i śliniła się do ekranu 
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Czereśniak - basjak
Basiu nawet nie wiem czy można żylistek prowadzić w kształcie drzewa bo on wypuszcza od korzenia chyba że jak by skracał gałązki to się bardzo zagęści bo ja to mu wycinałam gałęzie aż przy ziemi.A jeszcze Ciebie zapytam kiedy ciąć jaśminowiec bo czytałam u Oli że cięłaś. 
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2378
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Czereśniak - basjak
Witaj Basiu, ja pierwszy raz... Ale masz kolekcję róż
i piwonii
Na kalmie choruję już od dawna, ale na razie nie mam dobrego dla niej miejsca...Twoja jest cudna. Masz piękny ogród, pozdrawiam 
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czereśniak - basjak
Wiataj Basiu.
Róże masz cudne....i już wszystko wiesz.....nie wspomnę o dolatującym zapachu
Baśko a te piwonie....no po prostu szok.
Cieszę się, że zajrzałam do Cebie bo przynajmnie się napatrzyłam.

Róże masz cudne....i już wszystko wiesz.....nie wspomnę o dolatującym zapachu
Baśko a te piwonie....no po prostu szok.
Cieszę się, że zajrzałam do Cebie bo przynajmnie się napatrzyłam.
- Fabi 12
- 1000p

- Posty: 1253
- Od: 18 sty 2010, o 21:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Radwanice i Konin Żag.
Re: Czereśniak - basjak
Jak nic w tym roku na jesień muszę nadrobić różane zakupy.
U Was tak pięknie w ogródkach!
U Was tak pięknie w ogródkach!
Pozdrawiam Fabiola.
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
Mój ogród - Fabi 12 - Witam w moim ogrodzie ...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Czereśniak - basjak
No to ja dorzucam swoje trzy grosze

Zachwyciła mnie Polka

Brzozowy strażnik ogrodu

Zachwycający żylistek

Róże, które ponoć nie wychodzą dobrze na zdjęciu
Jak myślisz Basiu, wyszły?

Basia i Jadzia oglądają zdjęcia

Prawdziwa właścicielka ogrodu - Ola

Zachwyciła mnie Polka

Brzozowy strażnik ogrodu

Zachwycający żylistek

Róże, które ponoć nie wychodzą dobrze na zdjęciu

Basia i Jadzia oglądają zdjęcia

Prawdziwa właścicielka ogrodu - Ola
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
IWONKO fajnie to tak z nienacka robić zafrasowanym ogrodniczkom zdjęcia
. Basiu ciekawe na których fotkach jest Twoja róża najprawdziwsza






