Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Halinko a może kiedyś z Kurpiakiem wybierasz się w moje strony
Siedzę i myślę - jakbym mogła Cie pocieszyć

Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Aniu nie martw się, ja się już pocieszyłam, co i rusz to zamawiam nowego storczyka, ale teraz to już nie są Phalaenopsis
A jeśli chodzi o wypad w Twoje strony, cóż, na razie się nie wybieram, ale jak tylko będzie to miało nastąpić, to obiecuję Cię zawiadomić i zapewne się spotkam z Tobą


- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Szkoda, ze ci tyle storczyków uschło... Te choroby są paskudne, mam nadzieję, że mojej kolekcji nigdy nie spotkają (a ze względu na monogatunkowość i ustawienie prawie jedne na drugim, choroby roznosiłyby się bardzo szybko). Miałam pojedyńcze przypadki, ale większość udało mi się odratować (właściwie wszystkie z paroma wyjątkami).
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
I ja, za przykładem Innych, przeczytałam Twoją listę chorowitków. Calkiem sporo tego bylo. I tyle hybryd, czyżby one były <po różnych krzyżowaniach> mniej odporne?
Cieszę się, że pomimo tylu strat, po malutku Odbudowujesz swoją kolekcję. Takie posty, jak Twoje cieszą i daja nadzieję

Cieszę się, że pomimo tylu strat, po malutku Odbudowujesz swoją kolekcję. Takie posty, jak Twoje cieszą i daja nadzieję
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Justynki miło, że zaglądasz do mnie
Odbudowuję swoją kolekcję, wiesz przecież, że ta choroba jest nieuleczalna (storczykomania oczywiście) 
-
Zabka_Monis
- 1000p

- Posty: 1060
- Od: 17 maja 2010, o 09:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Halinko straty masz ogromne.... ale widać , że jeszcze większy jest Tobie zapała do wali i działania. Nie poddajesz się , walczysz i znajdujesz w tym nawet dobre strony! Kochana GRATULUJĘ Ci Twojego optymizmu i woli walki
Nie jeden by się poddał, rzucił to wszystko i powiedział "dość".... Ty taka nie jesteś i to się chwali!
Naprawdę gdybym mogła to bym się ukłoniła przed Tobą , bo to co robisz jest wielkie
Pamiętaj , że my wszyscy jesteśmy z Toba serduszkiem i duchem i wierzymy , że to co złe masz już za sobą
Kupuj sobie nowe zdrowe okazy i niech na zdrowie Ci to wyjdzie ;) Starczy już tych oprysków i nerwów i zmartwień.... niech w końcu nastąpi radość i przyjemność z naszego hobby a raczej z naszej "choroby storczykowej"
Tego Ci życzę i wszystkim , których dopadła ta choroba Phal...
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Oj Moniu, miło mi, ale to chyba za wielkie słowa. Już AniL pisałam, chyba w jej wątku, że nauczyłam się takiej postawy od mojego ślubnego. On to twarda sztuka, ma charakter. Po 30 latach bycia razem to chyba już przesiąknęłam tym jego charakterem. Co mnie nie zabije, to mnie wzmocni
Byle do przodu, nie ma co głowy odwracać za siebie i dlatego tak postępuję. Nowe okazy już zamówione. Za jakiś czas będzie się czym cieszyć, czego wszystkim życzę

Byle do przodu, nie ma co głowy odwracać za siebie i dlatego tak postępuję. Nowe okazy już zamówione. Za jakiś czas będzie się czym cieszyć, czego wszystkim życzę - AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Halinko czekasz na nowości no no
A ja czekam na ich zdjątka , bo przecież o nas nie zapomnisz i zobaczymy te PEREŁECZKI. Oj
na ten widok.
Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
-
Zabka_Monis
- 1000p

- Posty: 1060
- Od: 17 maja 2010, o 09:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Halinko i nie zmieniaj się nigdy ;)
No i czekamy razem z Tobą na nowych lokatorów

No i czekamy razem z Tobą na nowych lokatorów
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Chwilowo radzę zapomnieć, bo to jeszcze troszkę potrwa 
- AnnaL
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4497
- Od: 2 lut 2008, o 14:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Halinko chwilowo to tydzień lub dwa

Początek mojej przygody.
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
))
Początek ... cz.II, cz. III - http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=29&t=36123" onclick="window.open(this.href);return false;
Fotogaleria Garnek - moje kwitnienia i miejsca gdzie bywam
- orange30
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1935
- Od: 27 paź 2007, o 22:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zabrze
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Aniu troszkę dłużej, gdzieś ok. miesiąca
Ale jak tylko do mnie dotrą to się pochwalę fotkami

- -ewelina-
- 500p

- Posty: 677
- Od: 14 sie 2007, o 23:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Hmmm, ciekawe co to będzie
, a wracając do strat ...
Dla mnie jesteś najlepszym przykładem na to, że marzenia należy realizować mimo przeciwności losu - szacuneczek Halinko
Pozdrawiam,
Ewelina
Dla mnie jesteś najlepszym przykładem na to, że marzenia należy realizować mimo przeciwności losu - szacuneczek Halinko
Pozdrawiam,
Ewelina
- Henrykbb
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1659
- Od: 28 lut 2010, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Halinko,ja również z pełnym szacunkiem
i podziwem
;no i z ciekawością co to będzie i skąd /Boliwia,Jamajka/. 
- dewuka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2406
- Od: 1 sty 2008, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska
Re: Moje "zaczarowane" kwiaty - kolekcja Haliny - 2cz.
Masz absolutną rację - póki wszystko idzie OK to jest fajnie ale jak wlezie choróbsko lub szkodniki to zaczynają się problemy. Trzymam kciuki i podziwiam za odporność. 

