Biedronko - są clematisy bylinowe, które zamierają na zimę a wiosną odbijają jak każda bylinka.
Poszukaj takich, sama kupiłam kilka bo mam lekką sklerozę a bylinowe mają większą szansę na przeżycie u mnie
Magda- żałuję tylko że nie dałam tam innego koloru, chociaż ten też ładnie wygląda :P
Edytko - na hortensji nie dam clematisa bo ona wymaga cięcia wiosną a na dodatek obiecałam komuś że jak zacznie przekwitać to zetnę kwiaty bo będą potrzebne do twórczości artystycznej.
Siebie znam - clematis też by oberwał przy okazji
Aniu - ja po prostu nie mam innej możliwości bo wszędzie coś rośnie :P
Jolu - clematisy są też na azaliach wielkokwiatowych :P
Gabrysiu, Mag - ja cięłam hortensje tuż przed wiosennym spotkaniem w OB i nie miały szansy podmarznąć.
Inne też mają pąki.
Tu Pinky Winky, zdjęcie niewyraźne ale coś widać....
Marzanko - to naprawdę tylko jeden floksik :P