Ogródek KaRo cz.2

[Ewa_888]

Droga KaRo, wczoraj dotarła do mnie przesyłka z nasionkami. Bardzo Ci za nie dziękuję. Skąd wiedziałaś, że poszukuję pluskwicy?
Mam zamiar podzielić nasiona na trzy porcje. Jedną wysiać teraz, drugą wiosną a trzecią dam do lodówki i potem wysieję. Mam nadzieję, że któras z tych porcji wykiełkuje.
KaRuś chciałabym pokryć koszty wysyłki, możesz podać na PW nr konta?
Jeżeli nie to zrobię przekaz na adres jaki widnieje na kopercie.

U Ciebie piękna kolorowa jesień. U mnie może dopiero dzisiaj po tych deszczowo-mżystych dniach zaświeci słoneczko, przynajmniej mam taką nadzieję. Całuski

[Karo]

O jeżuuu
zabraniam Ci wysyłania do mnie jakichkolwiek pieniędzy!!!!
Dziewczyno !!!! ;:103 To był drobiazg !!!
Obrażę się jeśli zdecydujesz inaczej!!!
Lepiej podziel sie z nami widokami pięknej polskiej jesieni na Podkarpaciu.
To dopiero będzie przyjemność!!!

[Ewa_888]

Ojej KaRo ja wiem, że uwielbiasz pomagać. Zauważyłam to, co jakiś czas grono obdarowanych osób Ci dziękuje. Dlatego proponowałam zwrot. No bo Wiesz jeden drobiazg + drugi drobiazg + trzeci...
A może kiedyś jak będę miała więcej roślin, to wypatrzysz coś u mnie.
Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję, i obiecuję nie zmarnować tych nasionek.

[gucia]

Krysiu, doradź w sprawie hortensji/ zawsze podziwiam Twoją, pięknie kwitnącą w pierwszym poście/.

Moją dostałam w ubiegłym roku / był to kawałek korzenia/. W tym roku podmarzła wiosną, ale całe lato miała ładne liście.
Kwiatka niestety nie miała żadnego- co robić, żeby zakwitła?

[k-c]

zależy jaką masz hortensję - jeśli ogrodową to musisz ją na zimę okryć - by nie przemarzły już zawiązane pączki kwiatowe bo jak przemarzną to zakwitnie dopiero za rok - o ile znowu nie przemarzną

[Beata T]

No to mnie Karolu pocieszyłeś, biegnę obejrzeć swoją, no ja nie wiem jak z nią postępować.
Hortensje są takie ładne, a moja maleńka....

[k-c]

jesienne mrozy nie są aż tak bardzo szkodliwe jak wiosenne - te to dopiero mogą nawyrządzać szkód - daletgo jak u Ciebie nastaną chłody to musisz ją starannie okryć agrowłókniną lub słomą, suchymi liśćmi itp itd

[Karo]

Nie jestem zwolenniczką okrywania hortensji ogrodowych na zimę
Twierdzę,że nie ma takiej potrzeby bo nigdy swoich nie okrywałam i nie zamierzam okrywać.
Nawet ostra i długa zima sprzed 2 lat nie wyrządziła żadnych szkód moim krzewom.
Nie wiem dlaczego na naszym forum niesie sie fama,że hortensja ogrodowa jest wrażliwym na zimno krzewem.
Nie wiem ...i nie chcę wiedzieć ...i już nie kwestionuję tych opinii na forum ale w swoim watku nie mogę nie podjąć dyskusji
W najcieplejszym rejonie kraju z całą pewnością zbędne jest moim zdaniem okrywanie hortensji,
ale "róbta co chceta"

[Fleur 78]

Ja nie jestem żadnym specem od hortensji, ale z tego co wyczytałam, w ostrzejszym klimacie nie należy usuwać przed zimą starych kwiatów, a robić to dopiero na wiosnę, bo te stare kwiaty chronią zalążki nowych przed przemarznięciem.
A u KaRo, jak zwykle pięknie i ciekawie... Nie można na moment spuścić oka z Jej ogrodu...

[Mariola54]

Krysiu odnośnie hortensji dobrze napisałaś, że w moim ciepłym regionie nie należy ich okrywać.
Moja od dwóch tygodni wygląda już tak, co prawda zdjęcie zrobiłam dopiero tydzień temu

Jeżeli mojej bym nie okryła to nigdy by nie kwitła.
Podobnie wyglądał wiosną tego roku kiedy to mróz 22 kwietnia (-10 stopni )
zważył wszystkie liście i niestety w tym roku nie kwitła.

[Karo]

Mariolu czy to zdjęcie pochodzi z tego roku????

Zrobiłam zdjęcia hortensji przed chwilką u siebie...







Ta ,którą próbuję przefarbować ma cudownie czarne liście...
wszystko jest żywe rosnące jeszcze,nie ma śladu przemarźnięcia a przecież był u mnie przymrozek bo spadły wszystkie liście z orzecha włoskiego,zawsze tak jest.
Paulownia również jest pozbawiona już całkowicie liści...
Wszystkie inne rosliny jeszcze wyglądają superowo...

[Mariola54]

Mariolu czy to zdjęcie pochodzi z tego roku???? Shocked Very Happy

Krysiu dowcipy to Ci się trzymają
W łatwy sposób można sprawdzić kiedy zdjęcie było robione
podpowiem Ci 22 października a hortensja już padła tydzień wcześniej.

[gucia]

A nie mówiłam,że Krysia to po prostu Czarodziejka!!

[Karo]

Fotki z okna...
Jakie ciepłe kolorki w moim ogródku panują jeszcze ...

[Dorota T.]

Krysiu, bajeczne fotki, mogłabym się nawet zgubić.
Piękne barwy jesieni.
Pozdrawiam.