Ogrodowe marzenia

[AniaDS]

Zytko, ja tez już wróciłam
Trzymałam kciuki za Ciebie

[Zyta]

Zeniu, Aniu - Witam cieplutko... jestem do 20 czerwca w domu, Jasiek szpitalny odpoczywa. A ja odwiedzam Wasze ogrody w miarę swoich sił i możliwości. Wymieniłam część garderoby na dwa nr mniejsze i cieszyłabym się bardzo z tego... gdyby...
Kilka wczorajszych fotek



a to na apetyt... truskawki sadzone 5 grudnia ....

i ciasteczka na Dobra-Noc

[JAKUCH]

Zytuś cieszę się ,że znowu jesteś w domu . Oby się to już wreszcie pomyślnie zakończyło . Masz tyle pięknych orlików a kwitnących róż to zazdroszczę . U mnie jeszcze ani jedna nie zakwitła chociaż mają już fajne pąki . Widzę ,że masz również szałwię muszkatułowa a lila piękność bez dwóch zdań bryluje wśród reszty zostawiam i dochodz szybko do zdrowia

[tadeusz48]

Witaj ZYTKO, cieszę się że mogę pospacerować po Twoim ogrodzie, w sobotę byliśmy z Zosią u naszego znajomego w szkółce, zakupiłem kilka ciekawych "habłedzi", masz pozdrowienia od Krzysia.Wracaj szybko do zdrowia i zapraszam w Nokły na rekonwalescencję.

[Bogumilka]

Zytka już jest z nami W ogrodzie Zytko odpoczywaj, sił nabieraj i jedz dużo tych truskawek, bo tam są witaminki, które teraz Ci są potrzebne. A tak na marginesie naprawdę sadzone były 5 grudnia

U nas upały i straszne burze są W nocy piorun uderzył w budynek na mieście i spaliły się dwa domy. Straszna tragedia, ale nikomu się nic nie stało, całe szczęście. My z m i córcią (przyjechała do nas z bajdelkami na kilka dni) nie spaliśmy, tak się baliśmy. Sąsiad po nocy chodził na strych i pilnował, a dachówki to o mało nie pospadały nam z dachu tak było strasznie. Mam nadzieje ,że tej nocy będzie cicho i będziemy spać spokojnie czego i Tobie życzę.

[goryczka143]

WITAJ ZYTUŚ!
Pięknie i kolorowo u Ciebie w ogrodzie. Kwitnie bardzo dużo roślin.
Cisteczko było pyszne.

[evluk]

Witaj Zyto
Mam nadzieję, że już wracasz powoli do zdrowia
Masz piękną kolekcję róż Zachwycające

Niecierpliwie czekam na fotki kolejnych różanych piękności z Twojego ogrodu
P.S Truskawki godne podziwu, na mojej małej plantacji- wszystkie pojawiające się kwiaty od deszczu gniły. Może teraz coś z nich będzie, bo zauważyłam trochę owoców
Pozdrawiam

[tara]

witaj Kochana Zytuś, zdrówka - jestem łakomczuchem a u Ciebie ciacho i moje kochane truskawki, ogród tonie w kwiatach, pięknie, powiedz mi Skarbie co to kwiatek różowy też go mam jest piękny ale nie chce mi się przedstawić jak pytam to tylko pięknie się uśmiecha i teraz nie wiem czy tak kokietuje czy się ze mnie śmieje

[Zyta]

Witaj Jadziuś Dzisiaj w miarę swoich sił i możliwości walczyłam z chwastami na grządkach, były większe od pietruszki i marchewki, na szczęście miedzy rządkami chwaściory były przed deszczem wykarczowane.
Róża lila...hym no właśnie - była kupiona jako malinowa i taką etykietę jeszcze posiada.
Inna róża lila fiolet jest słabszej kondycji i ma tylko jeden pąk. Jadziuś wszystkim mówiłam że nie mam szałwii muszkatołowej myląc ją z posianą malwą. Malwę mam jedną a szałwii dwie kwitnących i mnóstwo nowych siewek. Taka ze mnie ogrodniczka. Dziękuję i ja też
Następne różyczki zakwitły...

Tadeusz dla Ciebie a drugi dla Zosieńki
Byliście u Krzysia w Szkółce?... w jesieni wyjeżdżając od Krzysia nie mogłam zamknąć bagażnika, byłam z Krzysiem umówiona na wiosenne okazy nowych szczepień iglak owych i całe plany aniołki z rogami zabrały.
Do Nokły na rekonwalescencję powiadasz - jak Bóg da to wybierzemy się z Kaziem tylko powiedz czy Halinka Kwak wszystkich rybek nie wyłapała bo ja mam dietę i kiełbaski nie wchodzą w rachubę.
Bogusiu Witaj U nas od Bożego ciała żadna kropelka z nieba nie spadła, przykro mi że mieliście tak straszną noc. Mam nadzieję że Twoje bajdelka spały smacznie i nie oglądały burzy.
Bogusiu truskawki sadziłam 5 grudnia i zdjęcie okolicznościowe gdzieś zamieściłam wtedy, no i na forum wspominałam na pewno.
Spokojnej Nocy też życzę i dla bajdelków.
Krysiu jest trochę lepiej, staram się nie myśleć co będzie i jak, żyję i cieszę się każdym dniem nie mam postawionego w tym roku tunelu, więc pomidorków i papryki własnej nie będzie.
Buziaczki
Ewuś jak zobaczyłam tyle odwiedzających moje skromne progi to obrazu lepsze samopoczucie... Dziękuję
Dla Ciebie...te trzy róże

Anuś - Taruś chciałabym Ci służyć pomocą , nie widzę co wklejam bo fotosik nie reaguje na moje polecenia więc fotki beż logowania. Różowy krzak to aster a pojedynczy kwiat różowy przywiozłam w roku ubiegłym od Tadeusza z Nokły. Wiesz Anuś lekka ręka Tadeusz kopała to różowe cudo i też się do mnie uśmiecha tylko :P
Bodziszkiem od Ciebie się pochwalę jak pięknie rośnie....

Buziaki Odwiedzającym Przesyłam

[Zenia]

Witaj Zytuś. Zachwycam się różami...śliczne zresztą jak pozostałe kwiatki. Pięknie w twoim ogródeczku. U mnie także piękna pogoda i dużo słonka, dlatego też nie ma mnie już w domu. Wpadam co parę dni po prowiant i z powrotem na działeczkę. Szkoda tylko że nie mam tam kompa. Przesyłam

[liska]

Zyta do Nokłów na rekonwalescencję.. to jak do raju...

Tadeusz rybek nałowi... na grilu przyrządzi..
nawet się nie zastanawiaj!

Rózyczki już w rozkwicie.. brawo!
doczekaliśmy się

[grazynarosa22]

Zytka....bardzo ładnie i apetycznie w ogrodzie....a ciacha....mniam....ten zielony to szrek?????
Życzę zdrówka

[JAKUCH]

ZYTUŚ ten kwiatek o który Tarunia pytała to chyba jak się nie mylę Firletka niedawno takową tez kupiłam . Ma takie cieniutkie listki a różyczki piękne jak jedna . Bardzo je kocham

[goryczka143]

WITAJ ZYTUŚ!
Róże cudowne. Masz tyle pięknych odmian.
Zdrówka

[tadeusz48]

ZYTA napisała:

Do Nokły na rekonwalescencję powiadasz - jak Bóg da to wybierzemy się z Kaziem tylko powiedz czy Halinka Kwak wszystkich rybek nie wyłapała bo ja mam dietę i kiełbaski nie wchodzą w rachubę.

ZYTKO, niestety HALINKA nie wybiera się do naszych NOKŁÓW, a szkoda bo lubię przyjmować gości, a rybek w stawie jest pełno, problem tylko kiedy i jak je złapać, bo jak dla mnie to jest najmniej lubiane zajęcie w Nokłach.

Przebywając na rekonwalescencji w Nokłach jestem pewny że złapiesz te, oto ryby, pływające w stawie, zdjęcia z dnia dzisiejszego.