Początek przygody

[kasiunieczka_32]

Moniu, właśnie dlatego mówiłam, że muszę przystopować . No i nie wiem co będzie z maluszkami

[Zabka_Monis]

Kasiu ale jak już wpadłaś w ten wir zakupów to wiesz , że ciężko się odzwyczaić od tego?..
Poradzisz sobie z maluszkami Czytaj dużo czytaj i dasz radę

[kasiunieczka_32]

Kasiu, twoja choroba storczykowa faktycznie postępuje w zastraszającym tempie, ja od 4 lat zbieram storczyki a mam ich niecałe sześćdziesiat. Ale musisz teraz szybko wiedzę przyswajać na temat uprawy różnych gatunków, bo różnorodność u Ciebie wielka. .
Powodzenia w uprawie i oczywiście chwal się sukcesami.

A jeśli chodzi o męża to zazdroszczę, mój chociaż upchnę storczyka miedzy inne to i tak wszystko wypatrzy

Kasiu, widzę że nie masz jeszcze swojego wątku. Kiedy się doczekamy na fotki wszystkich 60-ciu

[Zabka_Monis]

Kasiu, twoja choroba storczykowa faktycznie postępuje w zastraszającym tempie, ja od 4 lat zbieram storczyki a mam ich niecałe sześćdziesiat. Ale musisz teraz szybko wiedzę przyswajać na temat uprawy różnych gatunków, bo różnorodność u Ciebie wielka. .
Powodzenia w uprawie i oczywiście chwal się sukcesami.

A jeśli chodzi o męża to zazdroszczę, mój chociaż upchnę storczyka miedzy inne to i tak wszystko wypatrzy

Kasiu, widzę że nie masz jeszcze swojego wątku. Kiedy się doczekamy na fotki wszystkich 60-ciu

No właśnie ja też chcę zobaczyć

[kasiunieczka_32]

Kasiu ale jak już wpadłaś w ten wir zakupów to wiesz , że ciężko się odzwyczaić od tego?..
Poradzisz sobie z maluszkami Czytaj dużo czytaj i dasz radę

Tak Moniu, i pocieszeniem dla mnie jest fakt, że te zakupione ok. 4 tyg. temu są już ładne i wypuszczają nowe korzonki. Teraz czekam aż następne po szoku związanym z przesyłką dojdą do siebie i zaczną ładnie rosnąć. Stąd też to akwarium

[Zabka_Monis]

Na pewno będzie im służyć , bo jest tam zwiększona wilgotność a to wiadomo ogromny plusik dla małych roślinek

[kasia74]

Mam nadzieję ze już niedługo. Zdjęcia niedawno porobiłam tym obecnie kwitnącym, są to w większości moje kwitnienia, tylko muszę znaleźć dość czasu, żeby to wszystko obrobić i jakoś opisać.
pozdrawiam serdecznie
Kasia

[kasiunieczka_32]

Kasiu, trzymamy za słowo

[Blue Monkey]

46 sporo w tak krótkim czasie, to wypada ponad 7 storczyków tygodniowo czyli ponad jeden dziennie Aż zaczęłam się zastanawiać czym się zajmuje Twój M skoro tego nie zauważa
Co do Miltonii to taka akurat nie bardzo mi sie podoba, wygląda jak dla mnie za bardzo Cambriowato Wiele osób tutaj na forum mówi, że Miltonie są trudne w uprawie i wymagające więc może najpirw spróbuj z hybrydką i zobacz jak jej będzie u Ciebie

[Blue Monkey]

tak tylko chciałam zauważyć, że wydaje mi sie że z w pierwszym wpisem u Ciebie stuknął mi właśnie 500 post

[kasiunieczka_32]

No to gratuluję a co do miltonii to jeszcze pomyślę

[kasia74]

Witam Cię Kasiu

Powiedz kochana, jakie duże masz to akwarium i czy masz do niego pokrywkę ze świetlówkami, Widziałam takie na all... na pokrywce były przymocowane świetlówki za pomocą nich można by doświetlać storczyki i nie musiałyby wtedy stać na parapecie, na którym miejsce zaczyna się kończyć.
pozdrawiam serdecznie

[kasiunieczka_32]

Kasiu, moje ma 80 x 35 x 40. Nie mam pokrywy z świetlówkami, ponieważ nawet po przeprowadzce planuję akwarium postawić zaraz przy oknie i wtedy będzie z niego także po części korzystała vanda. Ja swoje też tam zakupiłam ale zupełnie przypadkowo znalazłam używane w trójmieście z plastikową podkładką i całość za 50 zł. Także za transport nie zapłaciłam nic i jeszcze mam ładną estetyczną podkładkę.
Ale na all. jest duży wybór więc myślę, że coś dobierzesz. Nie wiem tylko, czy te świetlówki będą wystarczające dla kwiatów. Są one przewidziane dla rybek. Musiałabyś coś na ten temat poczytać i sprawdzić wymagania świetlne storczyków, jakie chciałabyś tam mieć.

[Storczykowa]

Basiu, bardzo dziękuję

Twoje pytanie zmusiło mnie w końcu do policzenia moich kwiatuszków i naliczyłam ich właśnie 46.
Jeśli chodzi o mojego M. to on raczej nie zwraca uwagi i nie wiem, czy w ogóle widzi moje piękności. ~Nawet nie wiem, czy moją wandeczkę zauważył
Jeśli chodzi o miltonię to marzy mi się Miltonia wascewiczii alba, ale obawiam się po przeczytaniu kilku opinii, że u mnie nie zakwitnie
Sama nie wiem co o tym myśleć

To już dużo nazbierałaś... Ja zbieram prawie 6 lat i mam niewiele ponad 90, z czego większość kupiłam już po dołączeniu do tego forum. A jak tam Vanda?

[kasiunieczka_32]

Vanda wisi sobie w oknie nad akwarium. Jutro zamierzam ją wykąpać. Wisi w centralnym punkcie w salonie więc nie mogę się napatrzeć