Andrzeju tak jakby końca nie widać.........
Gosiu na coś trzeba byc odpornym ja na róze ,Ty na żurawki
Anka ja mam w Szepietowie kupioną podpisaną Lime ( ale myślę, że jest to Key Lime Pie) sadzonka tak sie zapowiada ,że na wiosne na pewno będzie można się podzielić
Trochę kwiecia:
Nowo rozkwitnięty



A te przez te ciągłe deszcze zaczynają pleśnieć na drzewie










