Za oknem buro i ponuro ale nie pada - gnaty pobolewają i nie chce się nic robić dosłownie i w przenośni a tu trzeba poprzycinać troszeczkę krzaczki choćby berberysy
Chatte Ja mam parę sztuk berberysów te przesadzane poszły w cień ale u mnie większość działeczki jak słoneczko się przemieszcza jest w cieniu a na dodatek fatalna ziemia piach -istna pustynia hihi zapomniałam mam też za ogrodzeniem berberysy w słonku a tam nie zajrzałam jak kwitły ....masz pewnie takiego

a orliki nigdy się nie zastanawiałam nad ich główkami czy w dół czy do góry hmmm ile to ciekawych spostrzeżeń można wyłapać :P
aleb-azi usiłuje pedałować idzie mi opornie ale nie poddaje się pomalutku dążę do celu

Orliczki były kupione dwa ten ciemniejszy i jaśniutki krem a ten hihi pośredni sam się stworzył podobno orliki tak mają że odmiany się krzyżują i powstają nowe siewki to zasługa zapylających

no nic im nie robie tylko podziwiam i karce te słabiej rosnące

muszę zobaczyć te majtkowe ach ci mężczyźni tylko jedno im w głowie
Gabriela Mają swój urok te tulipany wielokwiatowe u mnie odpukać sprawuje się dobrze ale czami tak jest mi się narcyz nie spisał czuprynę wypuścił i nic a 2 lata temu 5 cebulek wsadziłam w zeszłym roku był kwiat a teraz nic

i nic na to nie poradzimy może za rok się poprawią
orliczek jasny mizerota taka i w dodatku samotnik trzeba będzie rozsiać go

mój rh to dopiero klapa był w zeszłym roku przesadzony ale kwitł a w tym porażka

i żeby nie było smutno to co spisałam na straty odżyło moja ulubienica drob