Witam serdecznie i ciepło w ten deszczowy dzień po deszczowej nocy.
Miiriam-
hosta Spilt Milk jest niebieskawo-zielona w delikatne białe smużki i kwitnie na biało.Nie mogę jej zrobić zdjęcia przez ten deszcz,moja jest jeszcze bardzo malutka,kupiłam tę nowość na Targach Ogrodniczych.Najpierw muszę znieść do ogródka wszystkie kamienie na skalniak,teraz już pojedynczo,bo zostały tylko te duże i zarazem ciężkie,potem ocenię ile jeszcze się na nim zmieści i czego.Zasadziłam na skalniku dwie goryczki bezłodygowe i jakoś słabo się rozwijają.Może przez te deszcze?Nie jest też za ciepło.
Andziu-zamówiłam z polecanego żródła Forumowego co nieco do Podwórkowego,dziś dostałam informację,że to wszystko jeszcze jest i dane do płacenia.
A
orlika (
aquilegia caerulea) dokupiłam
Blue Star do posiadanego już
Rot Gold,może w tym ogrodnictwie przy siedzibie Centrali Nasiennej Polan kupię jeszcze białego
Kristall,jak będą w nowej dostawie.W Podwórkowym są jeszcze dwa orliki z zeszłego roku,które dopiero mają pąki i nie wiem jakiego będą koloru.
Teresat-cieszę się,że Cię nie podtopiło w tych chłodnych rejonach i w zlewni do innego morza!Na żubrówce żeruje mi kot sąsiadów,nie jest tak nachalny jak Kostek,ale podjada z lubością.Ostatnio na wyżerkę do domu sprowadził nocą kota z sąsiedniej posesji,ciekawe,czy pokazał mu także uroki ogrodu?