Jak to mówią "Ciekawe, co z Ciebie wyrośnie?.
Oto moje dzieciaczki... jest ich cała gromadka i słyszałam, że cudownie ochraniają hosty przed ślimakami. Pożyjemy, zobaczymy. U mnie ślimaki kichają na wszystko i kiedy są głodne, zjadają co się da
Coś w tym jest U mnie ślimaki zjadły doszczętnie najpierw orliki a później zabrały się za hosty. Na szczęście orliki ładnie odrosły ale za rok już nie będę taka humanitarna
Ja też zbyt ufałam opisom orlika i straciłam prawie wszystkie młode rośliny z siewu. Zauważyłam jednak, że dorosłym roślinom jednak ślimaki niegroźne. Co do właściwości odstraszających to niestety muszę zdementować - zeszłym roku miałam wszystkie hosty otoczone orlikami były jednak notorycznie podziurawione
Mój orlik dopiero dzisiaj zakwitł. Chocolate Soldier jedyny uratowany z inwazji ślimakowej W opisie było że ma lekki czekoladowy zapach, niestety nie udało mi się go jeszcze wywąchać
Dzięki Lukos ale to okaziki chyba mogę powiedzieć, miniaturki. Jeden ma 25cm.różowy ,już kwitnie a drugi 35cm.to Red Hobbit już ma pączek więc jak pogoda dopisze (więcej ciepła) to już niedługo będzie mnie cieszył swoimi kwiatkami.
Kilka osób prosi o nasionka, czy torebki nasienne samoistnie pękają?. Jeżeli tak ,to jakoś je trzeba uwięzić. Jak to zrobić, przecież nie mogę czuwać przy kwiatku dni i noce. Proszę o jakąś podpowiedź.
Kingo masz ślicznego orlika i fakt mogłabyś zebrać nasionka. Orliki jak już mają nasionka to tak szybko ich się nie pozbywają także jak będzie już pora to po prostu możesz nim lekko potrząsnąć jak makówką podstawić coś pod spód i nasionka zebrane .
Moje orliki to koszmar, jest ich wszędzie pełno i atrakcyjne też nie są. Można powiedzieć, że "zdominowały" mi działkę Na odmianach się nie znam, więc nie mam pojęcia jakie to. Ale za to mają śliczne kolory:
litlegirl orliki mają piękne kwiaty i mają to do siebie że jak im pozwolisz to rozsieją się po całym ogrodzie.Zrób wszystkim zdjęcia w zbliżeniu to pewnie będzie kilka osób chętnych na nasionka
Chyba dzięki wam zostanę fanką orlików. Co prawda dalej jest jak w małpim gaju, ale już zastanawiam się jak je porozsadzać, żeby się krzyżowały i ładnie wyglądały
Zatem w przybliżeniu:
Jestem pewna, że kolory się powtarzają, mam jeszcze parę innych zdjęć, ale chyba ich za dużo, żeby wszystkie wkleić. W każdym razie są różne odcienie różu, bordo oraz fioletu