Czereśniak - basjak
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Czereśniak - basjak
Jakie ostatki to dopiero festiwal. Basiu przypomnę sie jesienią
Ola jest urocza podrap ją za uszkiem ode mnie 
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 8473
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Czereśniak - basjak
Basiu niesamowite masz tulipany....a Angelique już widzialam u AniDs i Neli....zapisalam na liście zakupowej.
Tyle pięknych nowych roślinek udało Ci się zdobyć.....teraz tylko słonka nam trzeba.
Tyle pięknych nowych roślinek udało Ci się zdobyć.....teraz tylko słonka nam trzeba.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
Witam
Jadzia u mnie akurat Fleming Parrot nie kwitły zbyt długo i poddały się ulewom szybko. Dzisiaj byłam w ogródku bardzo krótko, zdążyłam zauważyć, że tulipany już się żegnają.
Na budowie przerwa, dopóki nie przestanie padać
Krysiu mój mały Syringa Palibin też ma trochę pąków, ale jeszcze nie kwitnie.
Mnie też koty witają w bramce ogródka, co niestety, rzuca się w oczy przechodzącym działkowiczom.
Olu u nas codziennie deszcze, więc ostatnie tulipany szans na dłuższe kwitnienie nie mają.
Ja też tylko ogławiam tulipany, ale zauważyłam, że pozostałe liście bardzo szybko zamierają, a właściwie gniją. Czy w tym układzie cebulki zdążą się podkarmić?
Obcięłam szczodrzeńce, teraz już wyraźnie było widać, że zmarzły. Popatrz
Przed cięciem i po

Olu, ja nie lubię, a nawet nie umiem się kłócić. Nie bardzo mi się udaje puszczanie "mimo uszu" wrzasków o koty, tymbardziej, że kierowane są wprost do mnie.
Gosia żółte tulipany stoją jak rycerze, ale tylko one
Chciałam napisać -budowa się ślimaczy- a przecież ślimaki nie próżnują w tym roku
Iwonko mam nadzieję, że kot się szybko zaklimatyzuje, a młodzi przyzwyczają się do zwierzątka w domu. Zrób Sarence z nim zdjęcie
Ja nie chcę prowadzić otwartej wojny z sąsiadką, bo jej efekt mógłby skończyć się fatalnie dla kotów. Sąsiadka jest pedantką i wszystko w ogródku musi być pod sznurek i wygłaskane. Twierdzi, że lubi grzebać w ziemii bez rękawiczek i wciąż trafia na kocie odchody
w rzeczywistości koty chodzą do niej sporadycznie. W przyszłym życiu na pewno będzie kotem
Tomek dodajecie mi odwagi do walki, nawet gdyby to miało być tylko ignorowanie wroga.
Jola ismenę wyhodowałam w domu, zupełnie nieświadoma, że nadaje się do gruntu. Wystawiając niedawno na balkon nawet nie wiedziałam, co to za kwiatek.
Moniko dopiero fundament zrobiony i materiał zwieziony, też nie do końca
deszcz hamuje robotę.
Powoli poznaję okolicznych działkowiczów, a koci wrogowie wcale się nie ukrywają.
Marzanko teraz te żólte tulipanki też cieszą, szczególnie w stadach. Konwalie masz zaklepane. Olinkę pomiziam, a jakże
Igor ja też zamierzam dokupić tulipanów, zwłaszcza liliokształtnych. Inne też pewnie mi się przykleją.
Ela czekamy na słońce niecierpliwie, a prognozy coraz gorsze...dalej deszcz, w dodatku zimno
Mnie Angelique średnio zachwyca, bardziej podobają mi się strzępiate. Śliczny kolorystycznie jest też Shirley, długo kwitł, prosto się trzymał, a dostępny był w każdym markecie.
Kilka wczorajszych fotek

Jadzia u mnie akurat Fleming Parrot nie kwitły zbyt długo i poddały się ulewom szybko. Dzisiaj byłam w ogródku bardzo krótko, zdążyłam zauważyć, że tulipany już się żegnają.
Na budowie przerwa, dopóki nie przestanie padać
Krysiu mój mały Syringa Palibin też ma trochę pąków, ale jeszcze nie kwitnie.
Mnie też koty witają w bramce ogródka, co niestety, rzuca się w oczy przechodzącym działkowiczom.
Olu u nas codziennie deszcze, więc ostatnie tulipany szans na dłuższe kwitnienie nie mają.
Ja też tylko ogławiam tulipany, ale zauważyłam, że pozostałe liście bardzo szybko zamierają, a właściwie gniją. Czy w tym układzie cebulki zdążą się podkarmić?
Obcięłam szczodrzeńce, teraz już wyraźnie było widać, że zmarzły. Popatrz
Przed cięciem i po

Olu, ja nie lubię, a nawet nie umiem się kłócić. Nie bardzo mi się udaje puszczanie "mimo uszu" wrzasków o koty, tymbardziej, że kierowane są wprost do mnie.
Gosia żółte tulipany stoją jak rycerze, ale tylko one
Chciałam napisać -budowa się ślimaczy- a przecież ślimaki nie próżnują w tym roku
Iwonko mam nadzieję, że kot się szybko zaklimatyzuje, a młodzi przyzwyczają się do zwierzątka w domu. Zrób Sarence z nim zdjęcie
Ja nie chcę prowadzić otwartej wojny z sąsiadką, bo jej efekt mógłby skończyć się fatalnie dla kotów. Sąsiadka jest pedantką i wszystko w ogródku musi być pod sznurek i wygłaskane. Twierdzi, że lubi grzebać w ziemii bez rękawiczek i wciąż trafia na kocie odchody
Tomek dodajecie mi odwagi do walki, nawet gdyby to miało być tylko ignorowanie wroga.
Jola ismenę wyhodowałam w domu, zupełnie nieświadoma, że nadaje się do gruntu. Wystawiając niedawno na balkon nawet nie wiedziałam, co to za kwiatek.
Moniko dopiero fundament zrobiony i materiał zwieziony, też nie do końca
Powoli poznaję okolicznych działkowiczów, a koci wrogowie wcale się nie ukrywają.
Marzanko teraz te żólte tulipanki też cieszą, szczególnie w stadach. Konwalie masz zaklepane. Olinkę pomiziam, a jakże
Igor ja też zamierzam dokupić tulipanów, zwłaszcza liliokształtnych. Inne też pewnie mi się przykleją.
Ela czekamy na słońce niecierpliwie, a prognozy coraz gorsze...dalej deszcz, w dodatku zimno
Mnie Angelique średnio zachwyca, bardziej podobają mi się strzępiate. Śliczny kolorystycznie jest też Shirley, długo kwitł, prosto się trzymał, a dostępny był w każdym markecie.
Kilka wczorajszych fotek

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Czereśniak - basjak
Jaki piękny powojniczek
Będzie się wspinał na drzewko?
Będzie się wspinał na drzewko?
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Czereśniak - basjak
Witaj BASIU!
Jaku Ciebie pieknie kwitnie powojnik. Super wymyśliłaś mu podpórkę. U mnie dopiero odbijają od korzeni.
Miałam dwa i oba podmarzły dobrze, że nie wykopałam
Jaku Ciebie pieknie kwitnie powojnik. Super wymyśliłaś mu podpórkę. U mnie dopiero odbijają od korzeni.
Miałam dwa i oba podmarzły dobrze, że nie wykopałam
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Czereśniak - basjak
Widzę Basiu, że nie ma rady na sąsiadkę . Szkoda, bo to bardzo obniża komfort przebywania w ogrodzie. Szczodrzeniec pewnie w przyszłym roku będzie bardziej szczodry i zakwitnie pięknie. Tegoroczna zima była wyjątkowo niesprzyjająca dla delikatniejszych gatunków.
Widzę, że piwonia delikatna ma już duże pąki kwiatowe. Ciekawa jestem jej kwiatu, bo nigdy wcześniej nie spotkałam kwitnącej.
Widzę, że piwonia delikatna ma już duże pąki kwiatowe. Ciekawa jestem jej kwiatu, bo nigdy wcześniej nie spotkałam kwitnącej.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Czereśniak - basjak
Też się już nie mogę doczekać kwiatów twojej piwonii. Chcesz czy nie, jak zakwitnie przyjeżdżam ja podziwiać 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Czereśniak - basjak
Ja nadal nie znudziłam się Twoimi tulipanami. Jesteś tulipanową królową.
Powojniki są przecudne. U mnie w tym roku po raz pierwszy jestem zadowolona z ich kwitnienia. To znaczy z ich pąków. Naprawdę jeszcze tylu to nie miały.
Szczodrzeniec też u mnie przemarzł. Jeszcze nie dotarłam do niego z pracami. Muszę połowę wyciąć.
Powojniki są przecudne. U mnie w tym roku po raz pierwszy jestem zadowolona z ich kwitnienia. To znaczy z ich pąków. Naprawdę jeszcze tylu to nie miały.
Szczodrzeniec też u mnie przemarzł. Jeszcze nie dotarłam do niego z pracami. Muszę połowę wyciąć.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
BASIU ciekawe jak uda się wycieczka w taką pogodę .Gdybym miała dzisiaj dopiero jechać to bym zrezygnowała
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Czereśniak - basjak
Basiu jak się udały zakupy ? Pogoda ci nie dopisała ...
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
Witam
Niedawno wróciłam z Chorzowa. Wydawało mi się, że ubrałam się stosownie do pogody, ale chyba powinnam mieć na sobie kombinezon płetwonurka i ochroniarza z parasolem. Przemokłam dokładnie, ale z zakupów jestem zadowolona, mimo, że straganów było tylko kilka. Większość sprzedających uciekła, a kupujących można było policzyć na palcach.
Moje zakupy
Brunnera Dawson White
kokoryczka o pstrych liściach, skalnica, z tyłu dyptam różowy

dziurawiec, naradka, serduszka wspaniała, kokorycz
języczka i dziurawiec

Aniu clematis Toki powinnien wspinać się po pniu obciętej gruszy. Z drugiej strony pnia rośnie milin, który dopiero zaczął wegetację.
Najdorodniejszy liść milinu

Krysiu powojnik Toki kupiłam w tym roku, miał sporo pąków. Pięknie się przyjął, zakwitł szybko. Niestety, deszcz niszczy mu kwiaty
Zeszłoroczne clematisy też odbjały od ziemii, oprócz jednego wczesnego, który ma dużo pąków i aż się boję, żeby mu się coś złego nie przytrafiło.

Olu sąsiadkę ogrodową muszę tolerować, może nie będzie tak źle...przychodzi na działkę najczęściej tylko w sobotę.
Myślę, że żarnowce odbiją. Zabiera się do kwitnienia tylko płożący, o dziwo, nie zmarzł.
Piwonia delikatna czeka na odrobinę słońca, czy aby przedtem nie zgnije? Inne piwonie szybko śmigają w górę

Iwonko rozwinie się? Ewentualnie zapraszam na piwoniową stypę

Gosia też jestem na razie zadowolona z powojników, a najstarsze mam z ubiegłego roku.
Ostatnim tulipanom nie przeszkadzają ciągłe ulewy

Jadzia od kilkunastu lat nie opuściłam żadnej wystawy, ale takiej pogody nie pamiętam.
Za godzinę jadę się wygrzać do parku wodnego
Wczorajszy żółty widoczek

Marzanka bylin było mnóstwo, ale tragarza niestety niet. Ceny wysokie np. w tym tygodniu kupiłam gaurę po 3,50, a na kiermaszu najtaniej 7 zł .
Prócz białej i różowej gaury skusiłam się na heliotrop

Niedawno wróciłam z Chorzowa. Wydawało mi się, że ubrałam się stosownie do pogody, ale chyba powinnam mieć na sobie kombinezon płetwonurka i ochroniarza z parasolem. Przemokłam dokładnie, ale z zakupów jestem zadowolona, mimo, że straganów było tylko kilka. Większość sprzedających uciekła, a kupujących można było policzyć na palcach.
Moje zakupy
Brunnera Dawson White
kokoryczka o pstrych liściach, skalnica, z tyłu dyptam różowy

dziurawiec, naradka, serduszka wspaniała, kokorycz
języczka i dziurawiec

Aniu clematis Toki powinnien wspinać się po pniu obciętej gruszy. Z drugiej strony pnia rośnie milin, który dopiero zaczął wegetację.
Najdorodniejszy liść milinu

Krysiu powojnik Toki kupiłam w tym roku, miał sporo pąków. Pięknie się przyjął, zakwitł szybko. Niestety, deszcz niszczy mu kwiaty

Olu sąsiadkę ogrodową muszę tolerować, może nie będzie tak źle...przychodzi na działkę najczęściej tylko w sobotę.
Myślę, że żarnowce odbiją. Zabiera się do kwitnienia tylko płożący, o dziwo, nie zmarzł.
Piwonia delikatna czeka na odrobinę słońca, czy aby przedtem nie zgnije? Inne piwonie szybko śmigają w górę

Iwonko rozwinie się? Ewentualnie zapraszam na piwoniową stypę

Gosia też jestem na razie zadowolona z powojników, a najstarsze mam z ubiegłego roku.
Ostatnim tulipanom nie przeszkadzają ciągłe ulewy

Jadzia od kilkunastu lat nie opuściłam żadnej wystawy, ale takiej pogody nie pamiętam.
Za godzinę jadę się wygrzać do parku wodnego
Wczorajszy żółty widoczek

Marzanka bylin było mnóstwo, ale tragarza niestety niet. Ceny wysokie np. w tym tygodniu kupiłam gaurę po 3,50, a na kiermaszu najtaniej 7 zł .
Prócz białej i różowej gaury skusiłam się na heliotrop

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Czereśniak - basjak
Aleś się obłowiła Basiu czy miałaś ze sobą wózek . Heliotropy były po 4 zeta takie nie kwitnące też im się przyglądałam ,ale nie chciałam za bardzo obarczać zakupami brata już i tak niósł mi doniczki z iglaczkami a ja tylko te drobne . Swojąa droga zakupy udane czego nie mozna powiedziec o pogodzie
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Czereśniak - basjak
Zakupki ekstra, dla takich warto zmoknąć 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Czereśniak - basjak
No pogoda nas w tym roku nie rozpieszcza. W zeszłym roku też było deszczowo, ale dopiero w czerwcu i było zdecydowanie cieplej. W wygrzaliśmy się trochę w kwietniu i maju. W tym roku niestety nie było dane cieszyć się prawdziwą wiosną.
Zakupy udane. Brunera ma bardzo ładne liście.
Zakupy udane. Brunera ma bardzo ładne liście.

