Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6147
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
uuuffff - no to dobrze

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
EWUNIU deszcze wszystko poniszczą i oby Ci zalani ludzie mieli tylko takie problemy ,więc ja już nie narzekam .Żal patrzyć jak nasze roślinki się tracą ,ale nie mamy na to wpływu .Chociaż chwilkę pocieszą Cię w domu
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewuniu, nie masz pojęcia jak się cieszę że Ci zakwitły jakieś w ogóle, bo takie małe cebulki wysłałam
- ze byłam pełna obaw, czy zobaczysz ich kwiaty w tym roku. 
WOW - wskoczyłam pierwsza na 100-ną stronkę
WOW - wskoczyłam pierwsza na 100-ną stronkę
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ambo-bardzo były żywotne te Królowe Nocy od Ciebie.Chyba się namnożyły jeszcze w Podwórkowym?Chciałabym.
Jadziu-Jakuch-no właśnie nacieszę się chociaż resztką tulipanów w wazonie.Dziś od nocy i nadal opad ciągły,mimo to poszłam na Giełdę Kwiatową-oleandry były po 15 zł,ale jakieś blade,wyciągnięte i już przekwitające w kolorach:śnieżna biel,ecru,żółty cytrynowy,złoty,pomarańczowy,czerwony wpadający w oranż(cynober),czerwono-fioletowawy taki amarant.Kupiłam przed giełdą z samochodu (malucha)dwa fiołki wonne białe w fioletowe smużki i jeden całkiem biały pan mi dołożył,żeby było równa za 5 zł(zasadniczo były po 2 zł za doniczkę) i truskawki pnące.Była też piwonia koperkowa(wąskolistna) za 30 zł.Przemokłam na wylot.
Jadziu-Jakuch-no właśnie nacieszę się chociaż resztką tulipanów w wazonie.Dziś od nocy i nadal opad ciągły,mimo to poszłam na Giełdę Kwiatową-oleandry były po 15 zł,ale jakieś blade,wyciągnięte i już przekwitające w kolorach:śnieżna biel,ecru,żółty cytrynowy,złoty,pomarańczowy,czerwony wpadający w oranż(cynober),czerwono-fioletowawy taki amarant.Kupiłam przed giełdą z samochodu (malucha)dwa fiołki wonne białe w fioletowe smużki i jeden całkiem biały pan mi dołożył,żeby było równa za 5 zł(zasadniczo były po 2 zł za doniczkę) i truskawki pnące.Była też piwonia koperkowa(wąskolistna) za 30 zł.Przemokłam na wylot.
- mag
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4354
- Od: 20 mar 2008, o 09:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: pod Wrocławiem
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Krakowska Ewuniu, też miałam w ręce tego biedronkowego Oleandra. Kolor zachwycający, ale czy pachnie? Odłożyłam, chyba teraz żałuję... zdaj proszę relację jak zakwitnie. Będę czekała z niecierpliwością 
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewo Janinko, widzę znowu zakupy 
Tak się zastanawiam gdzie to wszystko się zmieści
Ale piekne
pozdrawiam i
życzę
Tak się zastanawiam gdzie to wszystko się zmieści
pozdrawiam i
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewuniu kupiłaś truskawkę pnącą
Olga też ma ją na tarasie i chyba mam chciejswo na nią
Znalazło by się miejsce 
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewo-Ogis-Fiołki jeszcze mieszczę.To tylko trzy.
Bogusiu-Truskawka pnąca (w doniczce jest ich pięć czy sześć,kwitną,niektóre zawiązały owoce)idzie za okno w dużym pokoju,w kuchni są dwie,przechowane zimą na rabatce w Podwórkowym.Mam je trzeci rok.Co własne truskawki to własne.Gdyby nie pies sąsiadów byłyby na grządce.Na Targach Ogrodniczych te truskawki kosztowały dwa razy tyle.Są bardzo smaczne i dość długo owocują.Gorąco polecam!
Mag-wydaje mi się,że pachnący jest,lekko waniliowy.Żeby tylko nie lało cięgiem!Relację z kwitnienia masz jak w banku.Zabezpieczyłam go dodatkowo metalową kratką ozdobną,też z "Biedronki".
Bogusiu-Truskawka pnąca (w doniczce jest ich pięć czy sześć,kwitną,niektóre zawiązały owoce)idzie za okno w dużym pokoju,w kuchni są dwie,przechowane zimą na rabatce w Podwórkowym.Mam je trzeci rok.Co własne truskawki to własne.Gdyby nie pies sąsiadów byłyby na grządce.Na Targach Ogrodniczych te truskawki kosztowały dwa razy tyle.Są bardzo smaczne i dość długo owocują.Gorąco polecam!
Mag-wydaje mi się,że pachnący jest,lekko waniliowy.Żeby tylko nie lało cięgiem!Relację z kwitnienia masz jak w banku.Zabezpieczyłam go dodatkowo metalową kratką ozdobną,też z "Biedronki".
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Zdążę się załapać na 100??? 
Ja mam jedną truskawkę pnącą.. doniczce i już ma owoc.. zielony ..na razie
Ja mam jedną truskawkę pnącą.. doniczce i już ma owoc.. zielony ..na razie
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ja miałam truskawki pnące i nie byłam z nich szczególnie zadowolona. Zamiast się piąć po drabince wszystkie pędy pokładały się po ziemi. W końcu je wykopałam.
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewuniu nie widziałam truskawek pnących się do góry chyba że je ktoś podwiązuje, są jedynie wiszące więc trzeba je podwieszać.a będą owocować na każdym wypuszczonym pędzie.Mam od 15 lat takie truskawki i jestem z nich bardzo zadowolona.Rosną sobie w kręgach.
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Pierwszy raz mam setną stronę.
Danusiu,Izabell,Lisko,Bogusiu-no właśnie u mnie różowo kwitnące truskawki sobie zawsze wisiały w oknie:

teraz okna wymienione i trochę żal wiercić otwór na hak pod donicę,albo zawisną na wsporniku,albo będą na zewnętrznym parapecie tak jak pelargonie.Kilkanaście kwitnie,a kilka jest zawiązanych.
Danusiu,Izabell,Lisko,Bogusiu-no właśnie u mnie różowo kwitnące truskawki sobie zawsze wisiały w oknie:

teraz okna wymienione i trochę żal wiercić otwór na hak pod donicę,albo zawisną na wsporniku,albo będą na zewnętrznym parapecie tak jak pelargonie.Kilkanaście kwitnie,a kilka jest zawiązanych.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
To u Ciebie już lato jak truskawki mają owoce . Przy tych deszczach to nie wiadomo kiedy się ich doczekamy . Czy tę piwonię koperkowa kupiłaś Ewuniu tez na nią choruję
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Języczki o pięknych listeczkach
- leopard i dłoniasta
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Rabatki Konstantego w podwórkowym ogródku cz.2
Ewuniu, te tulipany - one są chyba bardzo plenne. U mnie bardzo się rozmnożyły. Jeśli Ci się podobają - to życzę Ci licznego potomstwa
A wczoraj byłam na forumowym spotkaniu u przemiłej koleżanki z "Kaszubskich pogaduch" w okolicach Wejherowa. Mimo paskudnej pogody atmosfera była pełna ciepła,ogród prześliczny i na dodatek cudny czterołapy stwór ogromny, który nie niszczy rabatek - zdjęcia na "Kaszubskich pogaduchach"
A wczoraj byłam na forumowym spotkaniu u przemiłej koleżanki z "Kaszubskich pogaduch" w okolicach Wejherowa. Mimo paskudnej pogody atmosfera była pełna ciepła,ogród prześliczny i na dodatek cudny czterołapy stwór ogromny, który nie niszczy rabatek - zdjęcia na "Kaszubskich pogaduchach"



