Mój kawałek świata część 2

[AniaDS]

Iwuś, mam nadzieję, że zdrówko już lepiej i wyjazd się udał

[iwa27]

Powiem wam szczerze, jestem prze szczęśliwa, że dowiedziałam się o Wiośnie kwiatów w Łosiowie i że tam zawitałam A oto kilka fotek z Łosiowa




Obkupiłam się super. A oto moje zakupy:
Świerk biały Daisy's White,
świerk biały Conica,
świerk klujący Białobok na pniu,
trzmielina Fortune'a Sunspot,
tawlina jarzębolistna Sem,
tawuła japońska Goldmound (5szt),
tawuła japońska Carpet inaczej zwaną Walbuma (5szt)
oraz nową odmianę tawuły japońskiej o bordowych przytrostach i takich kwiatach ( 5 szt). W swojej naiwności pomyślałam, że zapamiętam nazwę ,ale niestety nie zapamiętałam
2 krzaczki żurawiny płożącej

Z bylinami będzie niestety trudniej bo tu to jestem słabiutka w nazewnictwie Może zacznę od tego co wiem na pewno:
3 odmiany rojników w kolorach bordo, skalnice Andersa o kwiatach białych i dwa odcienie czerwieni, macierzanka ogrodowa w kolorze bzu, bożykwiat, brunera 'Jack's Frost' , żurawka Georgia Peach, lewizja o różowych kwiatach, wiesiołek, 3 kolory pięciornika czerwony, żółty i pomarańczowy. No i teraz zaczynają się schody Zostały 3 roślinki, których nazw nie pamiętam Jak je kupowałam to nazwy były mi znajome - widziałam je w waszych ogrodach, ale teraz Proszę więc o pomoc w nazwaniu moich nowych nabytków. Gorzej będzie z ich wklejeniem bo ładowanie się kilku zdjęć trwa już dobre kilka minut i mnie zaczyna męczyć więc nie wiem czy nie przedstawię je wam dopiero po powrocie na Śląsk Trzeci raz próbuję dodać przez TinyPic zdjęcie ze stoiska Kulasów z Pisarzowic, u których kupiłam moich iglastych przyjaciół i jeśli zaraz się to zdjęcie nie doda to dam sobie spokój, bo inaczej mnie zaraz trafi Siła sygnału mojego tfu Internetu jest bardzo niska, więc wybaczcie ale fotorelacji nie będzie.

A co do samopoczucia to fatalne - nos mam jak otwarty kran i nic nie jest lepiej, tylko coraz gorzej, jak ja jutro posadzę te moje nabytki normalnie jestem załamana, bo dodatkowa na dworze ciągle deszcz

[X_r-o]

No to ładne zakupy Ciekawi mnie ten Białoboczek na pieńku. Jeszcze chwila i będziesz miała piękną białą kulkę
Przesyłam słońca znad morza i życzę zdrówka!

[Lady-r]

Iwa roślinki nie zając nie uciekną a ty odpocznij i zapakuj się do łóżeczka, bo ci się pogorszy i się "wyłożysz" na dłużej. Pij gorącą herbatkę malinową z miodem to będziesz się lepiej czuła.

[JAKUCH]

IWONKO czyś Ty kochanie okradła bank a zakupy tylko pozazdrościć .Dlaczego nie powiedziałaś nic o wiesiołku .U mnie jest tego mnóstwo nawet ostatnio go wyrzucałam ,bo się rozrasta ,ale jest nieuciążliwy i łatwy do usunięcia

[bishop]

Czy Ty na pewno żyjesz?
Najpierw byłaś bardzo chora, potem znalazłaś się w raju... ;;230

[iwa27]

Witajcie kochani Żyje Krzysiu żyje, ale z tym rajem to masz rację, ja jeszcze byłam daleko, ledwo widziałam kolorowe stoiska kwietne a serce mi juz ta waliło, że miało wyskoczyć. Kasę na zakupy miałam odłożoną z urodzin, moi bliscy wiedząc, że mam teraz nową pasję, a sami się nie znając na roślinkach, dali mi pieniążki żebym sobie sama kupiła co chcę. Muszę przyznać, że ceny były DOBRE w pełni tego słowa znaczeniu. Za Dwa świerki białe, białoboka i trzmielinę dałam tylko 90 zł i jeszcze Kulas dodał dwa ładne kubki. Do auta wędrowałam 4 razy cała obładowana zakupami





Teraz siedzę tu z wami zamiast darniować skarpę bo znowu leje deszcz Dobrze, że choć wczoraj wieczorem posadziłam tawuły, tawlinę, trzmielinę, żurawkę, boży kwiat i bergenię. Ale dziś chciałam jeszcze przed wyjazdem wsadzić resztę nabytków a tu znowu żabami na... Ziemia w niektórych miejscach jest tak nasiąknięta wodą, że aż strach mnie ogarnia o roślinki Dziś nawet dobrze śmiga Internet..tffu odpukać w niemalowane to może pokarzę te roślinki, których nazw nie znam - pierwsza to ta koło lewizji, chyba coś na j

- druga jak zobaczyłam nazwę wydała mi się że ją znam, a teraz za cholerę nie mogę sobie przypomnieć

- trzecią widziałam na pewno w ogrodzie Grześka z Wrocławia lub Marcina (Murati)


Pomóżcie proszę niedouczonemu ogrodnikowi A ja biegam na dwór bo przestało padać... aha zrobiłam jeszcze łyka cherbaty z maliny

[x-p-k]

Pierwsza to jastrzębiec plamisty 'Leopard'
Druga to jakiś bodziszek a trzecia to epimedium

[iwa27]

Dzięki Piotrusiu wiedziałam, że słyszałam nazwę bodziszek Pokaże ci przy okazji jak wyglądał ten klonik, o który cię pytałam. Bardzo go chcę mieć, ale nie mam dobrego miejsca na niego, więc musi jeszcze poczekać aż mój ogród dojrzeje


No i znowu pada już raczej nic nie zrobię. Zaczęłam darniować skarpę, ten odcinek najbardziej pochylony i tak sobie myślę, że muszę coś zrobić, żeby mi ta ziemia nie spłynęła w czasie deszczy. Dlatego kupiłam te wszystkie zadarniające bylinki -skalnice, rojniki, macierzankę, pięciorniki no i te trzy roślinki, które rozszyfrował Piotruś Nie wiem tylko czy to wystarczy jak myślicie?

Tyle miałam planów na ten urlop a raptem wyplewiłam całość i opłotkowałam rododendronowisko. Pracowałam także nad rabatką przy przy schodkach, ale ona ciągle jeszcze nie skończona coś tam jeszcze muszę posadzić i jakoś inwencji mi brak. Od strony schodków na całej długości posadziłam tawuły, tawlinę jarzębolistną, trzmielinę, wilczomlecz - aha bo ja kupiłam wilczomlecz, a nie wiesiołka, wiesiołków to ja ci mam cały ogród Posadziłam tam też różę od Ani DS, a pod migdałka trafiła żurawka oraz gerbery, które dostałam w pracy na urodziny, nie wiem czy będą rosły na dworze, ale co mi tam. Poniżej dwa zdjęcia - jedno przed moją wyprawą do Łosiowa, drugie po. Widać wyraźnie tam jeszcze coś trzeba posadzić, tylko co??

[JAKUCH]

IWONKO pociesz się u nas rownież beznadzieja .Fajnie wygląda teraz skarpa a jeszcze jak to wszystko urosnie albo utworzy poduchy to będzie śliczny kącik .Najładniejsze iglaczki więc pracy nie zazdroszczę tylko szkoda ,że już koniec urlopu

[x_P-42]

Druga to jakiś bodziszek ...

Iwonko : bodziszek żałobny, prawdopodobnie Sambor ( dojdziemy po kwiatach ; jeśli są pojedyncze, ciemnobordowe, to na 100% Sambor). Co do epimedium, to także jest potrzebny kwiat, ale po kształcie , kolorze liści jest to prawdopodobnie żółtokwitnące e. rubrum ( czerwone);:7

[x-p-k]

Naprawdę ładnie się u Ciebie robi! Jestem pełen podziwu!
A klon Shirasawy to rzeczywiście roślinka droga i dość chimeryczna, więc lepiej poczekać na odrobinę cienia i mikroklimatu który na pewno niebawem się u Ciebie wytworzy - wtedy spokojnie możesz się pokusić o zakup tego klonika

[iwa27]

Jesteście kochani. Przestało padać, może jeszcze coś zrobię, bo potem tylko obiadek, pakowanko i ok 18-tej jadę do domu na Śląsk gdzie ja właściwie mam dom czasami sama nie wiem

[Lady-r]

Iwonko za bardzo to tam nie dosadzisz,a jeśli to będziesz potem przesadzać. Tawlina całkiem dobrze się rozrasta i w górę i wszerz. Tawuły chyba tez tam masz to i one się rozrosną. Trzy lata i będą duże kępy, mówię to z doświadczenia, bo tyle lat mają moje nasadzenia i różnica ogromna.

[dkny]

Ależ Ty pracowita! I jaki plon zakupów! Gratuluję Ci z całego serca! Ogród robi się zjawiskowy!