Moje storczyki - Anna cz.2

[trzynastka]

Aniu dziewczyny dobrze mówią Twoje rady są bezcenne dzięki Tobie na dużo się odważyłam i sporo poeksperymentowałam ja też dzielę się swoją wiedzą, choć może nie zawsze ona wielka

[Henrykbb]

I ja także już lada chwila będę z ochotą korzystał z Twoich rad i doświadczenia...a jeszcze niedawno pisałem,że wrócę do Twojego wątku za dwa lata /za wysoki poziom/.

[AnnaL]

Kamilo , Aniu, Agnieszko , Celinko i Henryku dziękuję Wam za ciepłe słowa - duże

Jestem tu na forum już jakiś czas i to jest drugi moment gdy myślę o ograniczeniu bytności i udzielania się. Wiem, że każdy wiek ma swoje prawa ale złości mnie tekst - "bo ten storczyk jest za drogi " albo "nie zrobię tak jak ma tak ma i musi wystarczyć". Przemyślałam sobie pewne sprawy i podjęłam pewne decyzje. Od wielu forumowiczów też się uczę , choć może tego nie piszę. Wykorzystuję pewne przeczytane wiadomości , by moim storczykom rosło się jak najlepiej.

A teraz troche wiadomości i kwitnień i zapowiedzi.

1. Phal. eqestris ilocus alba - nadal kwitnie. Zauważyłam, że gdy zwiększyłam dość mocno wilgotność wokół doniczki i częściej namaczam niż przedtem odwdzięczył się takim widokiem.



U mnie dziś zupełny brak dlatego zdjęcie jest troche ciemne.

2. Phal. cornu - cervi - otworzył już 3 kwiatek , idą 2 pędziki jak szalone ( widoczne na 2 zdjęciu za kwiatkami). Stoi sobie na południowym cieniowanym parapecie. Podłoże ma kombinowane przeze mnie - kora sosnowa + spagnum +węgiel drzewny. Oczywiście pod spodem jest rynienka z wodą dla większej wilgotności. :P

A oto i ON




3. Phal. amboinensis - pędzik jest na tyle duży i widoczny, że mogę go pokazać. Rośnie w samym spagnum i zauważyłam, że potrzebuje stale wilgotnego podłoża. Wcześniej siedział sobie w korze i słabo rósł co widać na zdjęciu - słabo wyrośnięty listek, gdy zmieniałam na wilgotne spagnum ruszył jak szalony. 1 zdjęcie z pędzikiem a 2 z podłożem i korzonkami. :P





4. Promenaea limelight x promenaea citrata - nadal kwitnie i już ruszyły 2 nowe przyrosty. Według mnie storczyk wdzięczny i chętny do współpracy. Rośnie w koszyczku z kombinowanym znowu przeze mnie podłożem , które sprawdza się w tym przypadku.



Następna odsłona za kilka dni - phal. bellina alba

[Baryczka]

Aniu, jak mogłaś pomyśleć o opuszczeniu nas? Przecież masz tu rzesze fanów
Ale przyznam, że mnie też dopadają takie dni, że nawet F.O. nie cieszy, zajrzę i wychodzę bez napisanego słowa.

Dla takich widoków jakie pokazujesz to naprawdę warto żyć, aż "zazdraszczam", że widzisz je każdego dnia, cudeńka po prostu

pH. equestris to od dawna moja miłość, początkowo bałam się o niego bardzo, teraz za Twoimi radami częściej podlewam, zraszam mech na wierzchu i widzę, że szybciej rośnie

pH. cornu-cervi coraz bardziej mi się podoba, więc może, może... Chyba już "dorosłam" do kolejnych "botaników"
pH. amboinensis też mnie korci, ale co za dużo to niezdrowo, dlatego pogratuluje Ci pędzika i będę zaglądać z ciekawością, czy już zakwitł

[Agita]

Cudności, piękne i zdrowiutkie, kwiatki cornu-cervi mają niesamowity, dziki i drapieżny charakter, super widoczek!

Aniu, dni zwątpienia ma każdy, mi też czasem ręce opadają, z różnych powodów ;), czasem dobrze zrobić sobie przerwę, ale co tam- trzeba robić swoje i się nie przejmować. A do forum jakoś zawsze prędzej czy później się wraca- jednak jest to miejsce magiczne i wręcz magnetyczne dla storczykomaniaków, i nie da się ukryć- dostajemy tutaj dużo życzliwości od ludzi, a o to czasem trudno na co dzień; każdy zabiegany, dzień za dniem mija i nie ma czasu na jakieś głębsze relacje towarzyskie. Chyba dla wielu z nas forum jest wytchnieniem

[justus27]

A ja tak sobie siedzę cichutko przed kompem...weszłam do Ciebie, oglądam fotki i nagle na głos mówię" O rany...ale cuda". Aż się mnie Pytają z drugiego pokoju, co takiego fascynującego zobaczylam w necie
Aniu, Wiesz, że Twoje rady są naprawdę cenne. A Ludzie są różni, nawet na forum Mam nadzieję, że Zostaniesz z nami. A jak nie, to będę prosić Cię o prywatnego np: maila...bo Wiesz..Jesteś dla mnie Guru storczykowym. I właśnie może Ty Spotkałaś się z keiki u katlejki, bo nie wiem co z takim "fantem" mam zrobić

A Twoje storczyki nadal mnie zachwycają...z dzisiejszych fotek, najbardziej mi się podoba Ilocos alba jak również cornu cervi...te pazerne kolorki czerwieni... cuda

[Jeanne]

Aniu, moje zabiło szybciej na widok Phal.cornu-cervi...chyba wpiszę go na listę chciejstw
I nie opuszczaj Nas Twoje rady są bardzo cenne, a ciepłe słowa pisane przez Ciebie w Naszych wątkach podnoszą na duchu

[renata75]

Aniu i podpisuję się pod słowami dziewczyn.


Pozdrawiam :P

[AnnaL]

Dziękuję Kochane Dziewczęta

Ja mam dziś wolne( nie poszłam do pracy) a to dla mnie wielkie święto mieć 3 dni wolnego Więc mam na spokojnie czas na zaglądanie tu i tam. No i zajrzałam i oczy mam jak przysłowiowe "5-złotówki". Dendrobium nobile już przekwitało i zamierzałam czekać na jesień. A że od ponad tygodnia a w zasadzie od 2 tygodni wystawiam je w dzień na balkon to puszcza małe zielone kropeczki i postanowił dalej kwitnąć. Masdevallia chyba oszalała jak zaczęłam wystawiać ją na balkon, bo będzie kwitła - widać już 5 "łabędziątek" ( czytaj - pączków).
Tak to jest jak nie ma się czasu zajrzeć na spokojnie tylko z doskoku.

[Henrykbb]

Aniu,nie rób tego,gdzie będziemy oglądać takie cuda,gdzie będziemy szukali porady,pomocy.

[trzynastka]

Aniu pokazałaś część swojego serducha bo tak kwitną roślinki którym daje się serce widać że masz je WIELKIE
Phal. cornu - cervi jest moim ulubieńcem w tej sesji

co do rad...zawsze warto wysłuchać popytać spróbować ja dużo więcej wiem odkąd czytam co radzisz Ty inne dziewczyny

Brawo dla nowych pąków i pędow już nie mogę się doczekać efektownych fotek
ja dzisiaj wyrzuciłam całą resztę "reanimowańców" do szklarenki zobaczymy jaki będzie efekt

[AnnaL]

Henryku coś mi podpowiada, że u Ciebie szykuje się duże wejście ( taki mały druczek) we wcześniejszym poście. Będę do Ciebie zaglądała i czekała

Celinko cornu-cervi jest jednym z moich faworytów , tak cichutko zaczynam myśleć o alba Skoro wylądowały w szklarence to zobaczysz jak ruszą do przodu Ani się obejrzysz a będziesz miała całe stadko zdrowiutkich okazów.

Pozwolę sobie na mały kawałeczek z innej bajki. Mam nadzieję, że nasi moderatorzy i adminek mi wybaczą. Jak zaglądam do waszych ogrodów to serce mi ściska, że mieszkam w bloku i nie mam nawet kawałeczka ogródka. I tak po namysłach zrobiłam małe co nie co na balkonie, który niestety też nie jest wielki. Ale co tam kawałek zieleni mam.
Z góry przepraszam za jakość zdjęcia ale świeci i nie jest najlepsze.



To są najzwyklejsze pelargonie i muszkaty ale dobre i to na początek. Zastanawiam się co mogę jeszcze posadzić z boku w skrzynkach biorąc pod uwagę, że mój balkon jest południowy Może podpowiecie coś Chciałabym coś pnącego co mogłabym puścić po balustradzie a co jednocześnie zabezpieczając na zimę mogłoby rosnąć kilka lat. o rady.

[trzynastka]

Aniu na długi czas proponuję bluszcz hedera

[AnnaL]

Celinko dziękuję za fajny pomysł jakbyś mogła jeszcze mnie oświecić jak to będzie zimą i czy skrzynki powinny być drewniane czy mogą być plastikowe lub terakotowe

[Baryczka]

Celinko, bluszcz na płd balkonie się nie sprawdzi, bo nie lubi słonka. Z pnączy wieloletnich proponuję powój/clematis. Jest wiele odmian, do wyboru do koloru, kwitną cały rok i zwykle nie przemarzają. Teraz jest ich wysyp w marketach, z kwiatami przeróżnymi.

Miłego 3-dniowego weekendu życzę!