Sępolia - fiołek afrykański cz.1

[myszkas21]

po prostu musisz przerzedzić te cuda bo mają za dużo liści. Fiołeczki nie powinna miec tyle liści bo nie będą mogły zakwitnać

[myszkas21]

te boczne odrosty też poobcinaj (możesz je wstawić do wody i uzyskasz wtedy maluszki )

[Zenia]

Moniko..też tak miałam z kilkoma fiołkami. Zaczęłam przerzadzć aż wyrosła gęsia szyjka. . Nie wiem czy taki kiedykolwiek zakwitnie, no i niezbyt ładnie wygląda.

[treissi]

Myszko próbowałam przerzedzania, ale co oderwałam kilka listków to w tym miejscu wyrastały młode odrosty... I w efekcie robi się tak jak Zenia pisze Kilka roślinek już wyrzuciłam, zostawiając tylko listki do ukorzenienia Ale jak w kółko tak będzie to nie doczekam się żadnych kwiatów

[Zenia]

( Kilka roślinek już wyrzuciłam, zostawiając tylko listki do ukorzenienia Ale jak w kółko tak będzie to nie doczekam się żadnych kwiatów

Otóż to. Czyli Moniko robiłyśmy i myślimy to samo. Na swojego fiołeczka czekałam aż zakwitnie z niecierpliwością bo to był odmianowy NN. Chciałam aby zakwitł by się dowiedzieć co to za odmiana. Zrobiłam tak jak ty..znów go ukorzeniam. A od listka do dorosłego kwitnącego fiołka to czasem i dwa lata trzeba czekać.

[myszkas21]

Ja bym jeszcze ścięła cały czubek i tą młodą rozetkę jakby ukorzenić to może by szybciej było jak z listka. nigdy nie mialam takiego problemu. A ha! Wpadło mi do głowy że może jest w złym miejscu tzn. ma za ciemno??? Sama już nie wiem
A to już moje dzieło

[treissi]

No właśnie Zeniu ... Nie wiem co robić i zaczyna mnie to irytować

Myszko śliczny fiołeczek. Z czubka to raczej nie ma co uciąć, bo to takie nie wiadomo co... Nie rośnie... Taka zbita kupka maleńkich listeczków... A może to jakaś choroba...

[Zenia]

No właśnie Zeniu ... Nie wiem co robić i zaczyna mnie to irytować

.

Najpierw ukorzenię listek bo nie chciała bym stracić tego fiołeczka, potem jednak utnę tą górę, czyli rozetę i spróbuję ją ukorzenić. Z tego co zostanie w ziemi powinno także wypuścić. Nie mam nic do stracenia, poeksperymentuję. Ale to dopiero jak już listek z tego fiołka się ukorzeni.

[k888]

U mnie również niektórym fiołkom rozgałęziają się rozetki . Na innym forum (nie wiem czy można umieścić link) jest wątek który krótko porusza ten temat. Jako główną przyczynę formowania się odnóg podaję się zbyt wysoką temperaturę przy jednoczesnym nawożeniu nawozami azotowymi. Inna przyczyna to uszkodzenie wierzchołka wzrostu, lub porażenie przez nematodę ( niestety nie pisze tam co to za stwór ). Przy porażeniu odnogi i łodyga są zdeformowane, a fiołka nie da się uratować, ukorzenianie listka nic nie da.
W większości przypadków czynnikiem powodującym rozgałęzienia pewnie będzie zbyt wysoka temperatura, należy więc przenieść roślinę w chłodniejsze miejsce a odnogi usunąć.
To teoria, teraz trzeba to sprawdzić w praktyce

[agaM]

widzicie, mnie też zastanawiały te młode odnóżki na fiołkach
myślałam że tak ma być.. a tu trzeba je pousuwać..

w wiki piszą że nematoda to po prostu nicienie.

[Ania.S]

Aga zależy jaki fiołek ma te odrosty boczne Bo są też odmiany fiołków trailery i u nich takie odrosty to normalne i tak ma być

[malena100]

Nie obcinajcie broń Boże koron - z miejsc uciętych powyrastają nowe liście i powstanie jeszcze większa czupryna. A i rozeta może się nie ukorzenić.

Gdzie stały te fiołki? - według mnie wyglądają na trzymane w zbyt jasnym miejscu. Możnaby je przestawic w ciemniejsze - listi zaczną się wyciągać do światła i rozety staną sie bardziej rozłożyste.

Usuńcie boczne młode rozetki, jeśli się da włóżcie je do ziemi i ukorzeńcie. A nowe sadzonki rosnące w miejscach ucięcia usuwajcie jak najszybciej - żeby roślina "wiedziała", że nie ma ich wytwarzać. Ja w ten sposób "oduczyłam" nieposłuszną sadzonkę Kermit takiego szaleństwa. Biedak nareszcie wypuszcza pączki, nie potomstwo

Możliwą przyczyną jest również przenawożenie - w czasie zimy fiołki nie potrzebowały dokarmiania, zatem jeśli ktoś podlewał wodą z nawozem roślinka postanowiła spożytkować nadmiar na wytworzenie bocznych sadzonek.

Jakiej wielkości sa fiołki? Zastanawia mnie, czy doniczka nie jest zbyt duża dla fiołka tej wielkości - powinna stanowić ok. 1/3 średnicy całej rozety.

O rety, ciężko powiedzieć, czy to trailer...

myszkas21 - skąd wytrzasnęłaś tego pięknego awatarka? ;:149

[myszkas21]

Ten avatarek to moje marzenie. Znalazłam gdzieś w necie to zdjęcie, ale wcześniej widziałam takiego u sąsiadki ale nie chce się podzielić listkiem :x

[malena100]

Ja kojarzę to zdjęcie z awatarem Ariadny z Floraforum.

Jesteś pewna, że sąsiadka ma odmianę Irish Laughter?

[myszkas21]

tak jestem pewna bo widziałam na oknie. A to zdjęcie jest z internetu ale nie pamiętam z jakiej stronki