Ogród Oli

[Tajka]

Olu- śliczne masz tulipany.Serduszka Ci wcześnie zakwitła, moja jeszcze w pąkach.

[basjak]

Olu
Ja też mam narcyzy wielokwiatowe, to zaden wybryk natury taka odmiana.
U mnie floksy szydlaste i serduszka jeszcze w pąkach. Też mam tego strzępiastego czerwonego tulipana. Piękny, w realu o wiele ładniejszy

[Zabeczka101059]

Olu ślicznie u Ciebie
Piękne tulipany i cała reszta

[Zielona_Ania]

Ale piękne te pomarańczowe tulipany

[AAleksandra]

Witam serdecznie w dniu Święta Pracy. Mam nadzieję, że także pracy w ogrodzie
Na razie nie będę przynudzała tylko pokażę jeszcze kilka zdjęć :

[Alima2]

Witaj Aleksandro-oczywiście ..od ogrodu też święto- niestety wymuszone- leje!!!!!
Takie pytanie- kiedy ja to wszystko zrobię- chyba wszyscy sobie zadają !!!

[basjak]

Jednak ta wiosna u Ciebie dużo wcześniejsza. Patrząc na pełnego tulipana, w pierwszym momencie pomyślałam, że to już piwonia
Kwiaty jabłoni u mnie jeszcze w maleńkich pączkach.
Floksy szydlaste to bardzo wdzięczne rośliny, i doskonałe na "okrywki".

[JAKUCH]

Piękne te skrzydlate floksy takie wielokolorowe odmiany .Strzępiaste tulipanki są bardzo ładne ,mam ich trochę za mało więc trzeba będzie to zmienić .Teraz ,gdy drzewa owocowe zaczynają ferię barw musi być już pięknie i ciekawe czy już przeniosłaś roślnki do namiotu

[Monia68]

Olu, dziękuję za odwiedziny
Cebulowe kwitną pięknie!! U kogoś przeczytałam, że wysiałaś skorzonerę...bardzo ją lubię, jestem ciekawa, jak ją przyrządzasz?
Udanej majówki

[AAleksandra]

Igorku co mi tam do Twoich kolekcji kwiatowych. Przewyższają moje przypadkowe zbiory że ho, ho. Mam nadzieje, że pogoda dopisała i pogrzebałeś przy rabatkach.

Alinko u nas zaczęło padać dopiero późnym popołudniem, ale i tak miałam dzień stracony dla pracy w ogrodzie. Byłam na ślubie siostrzeńca.

Basiu wiosna powinna być u mnie wcześniej, bo Wrocław leży w jednej z cieplejszych stref Polski, ale... różnie to bywa. U Ciebie także jest baaaardzo wiosennie. Zaraz dołączę zdjęcie z dzisiejszego dnia. Jabłoń w pełnym rozkwicie. Tulipanami jestem zaskoczona, a właściwie zauroczona. Kupiłam jesienią jako pierwsze pełne w mojej 'karierze' ogrodniczej. I doszłam do wniosku, że jesienią powiększę zdecydowanie ilość cebulek tulipanów.

Jadziu jeszcze czekam na kwitnienie dwóch odmian floksów. Niestety pomidorki czekają na tarasie już od trzech dni na przeniesienie do folii. Ciągle coś wypada i nie można dokończyć ofoliowania konstrukcji. Mam cichą nadzieje, że to nastąpi jutro. Ale sadzenie dopiero nastepnego dnia bo muszę jeszcze dokupić ziemię do dołka pod pomidorki.

Moniko skorzonerę jadłam w dzieciństwie. Moja mama uprawiała ją w ogródku. Nie była specjlnie doświadczoną ogrodniczką a skorzonera się udawała, to i ja mam szansę. A była przygotowywana tak : po ugotowaniu trzeba było zdjąć skórkę a potem polać zrumienioną bułką tartą, taką jak do fasolki szparagowej. Była pyszna jako przystawka do drugiego dania.

A teraz moje ostatnie poczynania w ogrodzie :


A teraz to co zdziałała sama natura:


Bez biały pełny zaraz zacznie pokazywać swe wdzięki, na jednym zdjęciu są dwie piwonie, znacznie się różną pokrojem liści. A teraz piwonia kupiona ze względu na ciekawe liście. Sprzedawca nie znał jej nazwy...

I może jescze raz jabłóń rajska. Trochę więcej kwiecia:

[basjak]

Ojej, czy to na pewno piwonia? Mam sporo, forum przejrzałam pod kątem piwonii parę razy, ale z takim okazem się nie spotkałam. Piwonia, czy nie, roślina śliczna.
Skalniaczek zapowiada się ciekawie, podobają mi się drobne kamienie u podstawy.
Szkoda, że poprzez monitor nie możesz przesłać zapachu bzu

[Zielona_Ania]

Ależ ciekawa ta piwonia! Jabłonie wspaniale kwitną- zwłaszcza ta rajska - kolor ma taki intensywny.

[JAKUCH]

OLU naprawdę to jakaś nitypowa piwonia musiałabyś się zapytać PEONII co to za odmiana może ona ją również ma wtedy będziesz wiedzieć na 100%

[AAleksandra]

Basiu sprzedawca powiedział, że to piwonia, ale nigdy nic nie wiadomo. Zobaczymy jak rozkwitnie.
Te wszystkie kamyczki wyciagam przy kopaniu rabatek z ziemi. Trochę się uzbiera na mały skalniaczek. Na razie jest w pierwszej fazie roboczej. Zobaczymy co mi się uda ułożyć.

Aniu zdjęcie i tak nie oddaje intensywnej barwy kwiatu jabłoni rajskiej. Zakwitła mi po raz pierwszy po ok 5 latach od posadzenia. Już się pogodziłam, że jej zakup to był "niewypał" a tu proszę... dała pokaz. Podobno można jabłuszka jakoś wykorzystać w kuchni.

Jadziu dziękuję za wskazówkę pod postacią PEONI. Niebawem spróbuję do niej dotrzeć. Jeżeli to nawet nie piwonia, to i tak wygląd całkiem ciekawy a kwiatuszek różowy. Jeszcze parę dni i powinien rozkwitnąć.

[Margo2]

Jestem bardzo ciekawa, co to za roślinka. Będziemy śledzić. Pokazuj od razu jak się rozwinie ten pączek.

Olu czy ułudka przyjęła się?