Strelicja (Strelizia) - pielęgnacja, problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
x-M-8
---
Posty: 4224
Od: 4 gru 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

Ja w ubiegłym roku widziałem w oranżerii.Wysoka była na jakieś 4 metry.Okaz pewnie kilkunastoletni...
Początkowo myślałem,że to banan,ale z bliska się upewniłem....
Trzeba ją często przesadzać bo strasznie szybko idzie w system korzeniowy :wink:
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

Kurka... moja ma dopiero 15 cm. Nawet na 100 % nie jestem pewny, czy to strelicja. Potwierdźcie:
Obrazek
Ano dlatego, że z tą rośliną wiąże się cała historia moich prób uzyskania tej rośliny z nasion. Próbowałem 3 razy po 5 nasion w serii. Wszystkie nasiona były moczone 2-3 dni. Niektóre, szczególnie te siane w 2 i 3 serii nawet uszkadzałem cążkami lub ścierałem na papierze ściernym. Nic to nie dało - nie uzyskałem ani jednej siewki. 3 seria była wysiana w ubiegłym roku na wiosnę (rok temu). W ub. lato, gdzieś w lipcu, żona kupiła begonie do wysadzenia w doniczkach balkonowych. Ponieważ trochę ziemi zabrakło, wzięliśmy tą z doniczek z nasionami strelicji. Na jesień w jednej z doniczek z begoniami "wykluła" się roślinka z jednym liściem. Początkowo myślałem, że to coś "od begoni". Roślinka do pierwszych listopadowych przymrozków stała na balkonie a ja dopiero wtedy "zajarzyłem", że to może być strelicja. Szybko przesadziłem i przezimowałem w mieszkaniu. Jak widać odżyła i teraz rozwija się już 3-ci liść. W sumie miła niespodzianka. W sumie od posiania do wykiełkowania było by coś z pół roku. Możliwe, li to ?
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
SunFlower
500p
500p
Posty: 673
Od: 8 lis 2009, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

Tak Januszu, to na pewno strelicja.Gratulacje :wink:
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

Andres74 pisze:Nie wiem, który to gatunek, ale często sięgają one kilku metrów: 5 - 6 m
Latem możesz ją trzymać na dworze, choć słońce może spalić obecne liście.
W Portugalii widziałam takie 6 metrowe, ale mam nadzieję że moja nie jest z tego rodzaju bo nie będę miała dla niej miejsca.

Latem wszystkie kwiaty wystawiam na balkon, a mam od zachodniej strony tak wiec nie ma ryzyka że się spalą, niestety jesienią trzeba im znowu znaleźć miejsce w mieszkaniu.

Miro masz rację z przesadzaniem, jak pierwszy raz przesadzałam moją roślinkę to się przeraziłam jak jej się te bulwy rozrosły, no ale nauczona hodowlą banana dałam jej doniczkę znacznie na wyrost (tę którą ma obecnie), teraz muszę ponownie przesadzić do odpowiednio większej donicy.
Asia
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22040
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

Każdego lata wystawiam moją strelicję do ogrodu ale wraca do domu zbyt poharatana przez wiatr,
który w ostatnim roku wiał chwilami zdecydowanie zbyt mocno
i nawet miejsce osłonięte od północy i zachodu nie zdało się na nic.
Dopiero dochodzi do siebie moja strelicja...
Postanowiłam,że tego lata zostanie w mieszkaniu chyba,że uda mi się zagospodarować szklane tafle jakie odkryłam i 'zbudować' dla niej wigwam.
Myślę nad tym intensywnie...jak to zrobić :P
Awatar użytkownika
asiaa
100p
100p
Posty: 172
Od: 19 kwie 2010, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

Ja trzymałam strelicję na parapecie balkonu który jest zabudowany tak więc strelicja zniosła bardzo dobrze letni pobyt.

Co do wigwamu to może coś pomogę bo mam pewne doświadczenie.
Dołączyłam zdjęcie mojego "terrarium" dla roślin owadożernych (robię przeprowadzkę kwiatom więc wygląd jest obecnie daleki od normy).
Szyby powinnaś pociąć na odpowiednie kawałki. Krawędzie stępić, najprościej papierem ściernym zamontowanym na tarczy wiertarki. Do klejenia użyć najprostszego sylikonu. Konstrukcję proponuję zrobić z 4 kawałków, podstawy i trzech ścianek, górę i ostatni bok zabezpieczyć folią streczową. Szkło nie przepuszcza promieni UV (pewnie strelicji nie jest to aż tak potrzebne, owadożernym tak żeby się wybarwiały na czerwono), dlatego część konstrukcji jest zakryta folią no i w ten sposób ma się prosty dostęp do roślin.
Obrazek
Asia
arkandor
500p
500p
Posty: 732
Od: 17 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: śląskie

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

Z tymi korzeniami to święta prawda. Moje 2 sztuki uniosły się na korzeniach, tak że ziemia zaczęła się wysypywać z doniczek. Jak je wyciągnąłem do przesadzenia okazało się, że na spodzie doniczki były zwinięte korzenie grubości palca. Rośliny dostały większe pojemniki i nowe podłoże. W zeszłym roku próbowałem trzymać je na dworze, ale słońce popaliło im liście. Głupio zrobiłem, bo trzymałem je od południa, jak kaktusy. W tym roku też pójdą na dwór, ale na wystawę wschodnią.
Karpek - faktycznie masz strelicję, moje wyglądały rok temu identycznie jak Twoja.

Pozdrawiam, arkandor
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

Wierzcie mi, że ja naprawdę się cieszę, że mam strelicję. I w dodatku tak niespodziewanie. Teraz trzeba poznać tajniki uprawy bo roślina jest bardzo okazała a kwiaty szczególnie piękne. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że dużo wody upłynie (do podlewania też) zanim urośnie a już całkiem gdy zakwitnie.
Planuję też ją dać na balkon ale do cienia. Przesadzanie chyba jej służy. A jak z nawożeniem ? Z pokroju rośliny wyglądałoby że wręcz musi być nawożona. Co lepsze: nawóz płynny czy np. Osmocote ?
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
SunFlower
500p
500p
Posty: 673
Od: 8 lis 2009, o 16:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląskie

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

Mam pytanko- ile może kosztować kwitnąca strelicja i czy w kwiaciarniach je w ogóle sprzedają, a jeśli tak to o jakiej porze roku? :D
Awatar użytkownika
Motylica100
200p
200p
Posty: 232
Od: 14 mar 2010, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

W tamtym roku w lato jakoś, widziałam w dużym centrum ogrodniczym ok 1,5 metrowy okaz strelicji kwitnący, kosztował chyba 100zł

Mam strelicję od ok 4 lat, jak ją kupiłam miała jakieś 30 cm, także pewnie ma z 5-6 lat, 3 zimy spędziła w ciemnej pywnicy gdzie było ok 8 stopni, lato na dworze, ale o dziwo zakwitła w tamte lato, małymi kwiatami. Dlatego zastanawia mnie jak ją zimować? W tą zimę miałam ją w pomieszczeniu o temp 18 stopni, podlewana - wypuściła 2 liście. Ciekawe czy zakwitnie, ma obecnie koło 70cm.
arkandor
500p
500p
Posty: 732
Od: 17 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: śląskie

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

Ano właśnie, wszyscy tu eksperymentujemy :wink:. Moje strelicje dopiero 2 zimę przeżyły. Po prostu trzymam je na parapecie od południa i niewiele podlewam. Zauważyłem, że przestają wtedy rosnąć. Od tego sezonu zamierzam je nawozić tak jak pozostałe rośliny - raz na 2 tygodnie nawozem w płynie. No i oczywiście pójdą na dwór, tylko stopniowo, bo z delonkami znowu przeszarżowałem i nie wiem czy odbiją. Mam nadzieję, że wypracujemy tu jakieś metody hodowli strelicji :wink:.

Pozdrawiam.
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
emirka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 29 kwie 2010, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: biała podlaska

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

Witam wszystkich miłośników strelicji.
Te dwa maleństwa na parapecie to moje dwulatki.Sama je wyhodowałam z nasionek kupionych na allegro - 2 rózne nasiona.Jedno z krwisto-czerwona grzywką,drugie z pomarańczową. Obydwa wyrosły.
Maja po 9-10 listków a największy liść ma 59 cm z ogonkiem,sama blaszka ma 28 cm.
Może na drugi rok zakwitną.

Obrazek

Poprawiłam pisownię
KaRo
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22040
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

Piękne są ;:138
Jest mi trudno wprost uwierzyć,że wyhodowałaś z nasion i że tak błyskawicznie rosną.
To sugeruje,że równie szybko zakwitną, czego Ci serdecznie życzę.
A ja nadal czekam i czekam...
:D
Awatar użytkownika
Doti
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 29 kwie 2010, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Strelicja

Post »

Herbalphilia pisze:ja mam swoją ju prawie rok, nie kwitnie, ale co rusz puszcza nowe liście, gdzieś wyczytałam, ze lubi doniczki z większą średicą, czyli duzo miejsca. Stoi sobie samotnie w stanowisku półcienistym i ma się dobrze:)

Tak,zgadzam się musi mieć doniczkę o średnicy ok 32cm i nie lubi przesadzania.Najlepiej mala roslinkę przesadzić do duzej donicy i już jej nie ruszać.Ja swoje strelicje wyhodowałam z nasion,nie było najmniejszego problemu...
emirka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 29 kwie 2010, o 12:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: biała podlaska

Re: Strelicja - tajniki uprawy

Post »

O właśnie z doniczką mam problemy, a raczej z korzeniami. W styczniu przesadziłam je do większych doniczek bo poprzednie rozsadziły i znów małe, ziemia już mi górą wychodzi. Myślałam o zakupie doniczek o większej średnicy ale "fachowiec" mi powiedział że w za dużej doniczce tylko system korzeniowy nadmiernie się rozrasta i masz babo! Trudno, muszę znowu przesadzić, tylko jak one to zniosą? :?:
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”