Sagowiec.Cycas - problemy w uprawie

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
zbigman
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 17 maja 2007, o 16:53

Post »

zdjęcie nie bardzo jest możliwe bo nie mam czym zrobić niestety:((
Poza tym 3 dni temu przesadziłem go do uprawy hydroponicznej właśnie żeby go trochę podratować. Aż tak bardzo dużej bryły korzeniowej nie miał.Jeszcze w doniczce by trochę porósł. Hoduję go w takich samych warunkach jak moje noliny.A one pięknie rosną!Więc może sie po prostu się oparzył przez ostatnie dni jak było słonecznie.Tak czy siak odcinam te dwie gałązki żeby go nie osłabiały.
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Bardzo możliwe i do tego może miało wpływ oszczędne lub za rzadkie podlewanie :D :D :D
zbigman
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 17 maja 2007, o 16:53

Post »

Może tak.Ale sukulenty wolą raczej za sucho niż za mokro.Tą zasadą się kierowałem.W każdym razie dziękuję za zainteresowanie się tematem!
Pozdrawiam
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

zbigman pisze:Może tak.Ale sukulenty wolą raczej za sucho niż za mokro.Tą zasadą się kierowałem.W każdym razie dziękuję za zainteresowanie się tematem!
Pozdrawiam
Tyle że sagowiec nie jest sukulentem. Poczytaj link o uprawie jaki podałem wcześniej. :D :D :D
zbigman
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 17 maja 2007, o 16:53

Post »

hmm..Nie wiem dlaczego ubzdurałem sobie że jest sukulentem.W takim razie znaleźliśmy sedno sprawy o którą się rozchodzi - miał za sucho.Ech..Chyba jeszcze muszę trochę się douczyć;)A ten link który mi podajesz już dawno przeczytałem i wydrukowałem jeszcze przed zakupem rośliny.Bez rzetelnej wiedzy nie rozpoczynam hodowli.W każdym razie mam nadzieję że uda mu sie przeżyć.ma 3 gałązki. Jest bardzo młody.Średnica podstawy to około 4 cm.Gałązki mają po 20 cm.
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

To faktycznie malutki a może jeszcze zaszkodziła mu zmiana klimatu w szkółce( a potem w kwiaciarni) na pewno miał inny niż Ty masz w domu, cykasy tak czasem reagują właśnie schnięciem liści dopóki się nie zaaklimatyzuje w nowym otoczeniu. :D :D :D
zbigman
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 17 maja 2007, o 16:53

Post »

Ale już parę miesięcy go miałem w domku i pięknie rósł. W styczniu go kupiłem na giełdzie kwiatowej na Franowie w Poznaniu.Ponoć świeżo był przywieziony z Holandii. Był w plastikowej doniczce.Więc rósł (rósł to za mocne słowo - może lepiej żył:))sobie ładnie w domu.Jakieś półtora miesiąca temu przesadziłem go do doniczki ceramicznej. I od tamtej pory jakieś plamki na liściach mu powyskakiwały. A potem razem ze wzrostem upałów zaczął żółknąć. I taka to jego historia.
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

zbigman pisze:Ale już parę miesięcy go miałem w domku i pięknie rósł. W styczniu go kupiłem na giełdzie kwiatowej na Franowie w Poznaniu.Ponoć świeżo był przywieziony z Holandii. Był w plastikowej doniczce.Więc rósł (rósł to za mocne słowo - może lepiej żył:))sobie ładnie w domu.Jakieś półtora miesiąca temu przesadziłem go do doniczki ceramicznej. I od tamtej pory jakieś plamki na liściach mu powyskakiwały. A potem razem ze wzrostem upałów zaczął żółknąć. I taka to jego historia.
I tu popełniłeś błąd doniczka ceramiczna podobnie jak i gliniana przed posadzeniem w niej czegokolwiek powinna być wymoczona w wodzie przez 24h bo w przeciwnym wypadku wydziela później do ziemi szkodliwe związki które na bank szkodzą roślinom a po drugi pije bardzo dużo wody więc jak podlejesz cykasa to sądzę że większość tej wody zabiera doniczka a do korzeni docierają jej śladowe ilości. :D
zbigman
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 7
Od: 17 maja 2007, o 16:53

Post »

Oho!Czyli wszystko jasne.Człowiek całe życie się uczy.Szkoda tylko że krzywdę roślince zrobiłem:(Mam tylko nadzieję że sobie jakoś poradzi.Dziękuję za pomoc!
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Witaj Przemo,
Następny problem : sagowiec !
Przeczytałam Twój wątek o nim i tak: rozproszone światło jest, temp. ok, nie przelewałam go/ mam nadzieję/.
Mam go od 4 lat, nie rośnie i na dodatek zaczyna podsychać.

Wysyłam zdjęcia/ najlepsze jakie udało mi się dzisiaj zrobić/.
Pozdrawiam Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Bardzo możliwe że ma przerośniętą bryłę korzeniową przesadzałaś go kiedykolwiek i czy przez te cztery lata wybił jakieś liście? :D
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Jeszcze nie przesadzałam, ale obcięłam dwa zupełnie suche liście. Nowych nie było.
A czy mogę ją teraz przesadzić do większej doniczki?
wyjęłam go - zobacz, tu jest w środku doniczka !

Obrazek Obrazek
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Delikatnie ją powyjmuj(tę potłuczoną doniczkę), ułóż na dnie doniczki w którą będziesz przesadzała(o 4 cm musi być większa w średnicy od tej w której rosnął do tej pory) nasyp ziemi i wsadź go w świeżą ziemię, lekko podlej i na południowe okno, liście dobrze że obcięłaś. Nie podlewaj za dużo bo teraz jest okres powegetacyjny i cykas odpoczywa. Tu masz link o wymaganiach Tu kliknij
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Przemku, ale ta doniczka w środku jest cała.
Wszędzie , gdzie dotknę ,ona jest/ w dodatku z pcv/. !!!!
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Może właśnie dlatego zaczął schnąć w tej wewnętrznej doniczce system korzeniowy jest tak przerośnięty że roślina wybiła już poza nią, trzeba bardzo delikatnie od dołu te korzenie poodsuwać na boki i wyjąć w dół doniczkę, ziemię z góry bryły korzeniowej lekko obkruszyć po czym wsadzić w nową doniczkę dając na jej spód drenaż najlepiej żwir lub potłuczoną glinianą doniczkę. :D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”