No jesień też nie dopisała urodą, poza tym mam nadzieję że zimą zakwitnie mi czerwony.ewciaks pisze:śliczny kolorek...ale szkoda że już teraz kwitnie...a nie zimną...mokrą...ciemną...brrrr.....zimą!!
Zieloni współmieszkańcy Ani
Jeszcze nie pokazałam wszystkich swoich "starych" roślinek a już przywiozłam sobie kilka nowości z comiesięcznej wyprawy do palmiarni w Wałbrzychu:
  euphorbia, nie wiem jaka bo sprzedawca zapadł na sklerozę i pamiętał tylko że jakieś żeńskie imię
  euphorbia, nie wiem jaka bo sprzedawca zapadł na sklerozę i pamiętał tylko że jakieś żeńskie imię
 
  crassula perforata, nie wiem czy widać ale będzie kwitła
 crassula perforata, nie wiem czy widać ale będzie kwitła
 crassula socialis
 crassula socialis
			
			
									
						
										
						 euphorbia, nie wiem jaka bo sprzedawca zapadł na sklerozę i pamiętał tylko że jakieś żeńskie imię
  euphorbia, nie wiem jaka bo sprzedawca zapadł na sklerozę i pamiętał tylko że jakieś żeńskie imię 
  crassula perforata, nie wiem czy widać ale będzie kwitła
 crassula perforata, nie wiem czy widać ale będzie kwitła crassula socialis
 crassula socialis- 
				Reposit-09
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
No i stało się, zaraziłam tatę moim sukulentowym szaleństwem. Niedawno oznajmił mamie, że wyrzuca jej fiołki i sadzi kaktusy. No może sobie mama jakieś tam storczyki ewentualnie trzymać ale tylk w kuchni bo w pokoju jest południowe okno i tam tylko kaktusiki... Ach nie wiedziałam że to jest takie zaraźliwe.
A oto jakie kaktusiki postanowiłam kupić mojemu tatusiowi ku uciesze:
  razem...
  razem...
 
  
  ...i każdy z osobna
 ...i każdy z osobna
i jeszcze mały rozchodniczek
 
			
			
									
						
										
						A oto jakie kaktusiki postanowiłam kupić mojemu tatusiowi ku uciesze:
 razem...
  razem... 
  
  ...i każdy z osobna
 ...i każdy z osobnai jeszcze mały rozchodniczek

Aniu cieszę się, że o mnie pamiętasz . Bałam się, że wysłana przez Ciebie zaszczepka gdzieś zaginęła, bez wieści. Było by szkoda , bo mi na niej zależy. Pozdrawiam serdecznie. :Pania007 pisze:Dziękuję Leo, rzeczywiście opętała mnie sukulentowa mania. W tym tygodniu przygotuję i wyślę dla Ciebie szczepkę hatiory, tylko muszę chwilę znaleźć żeby skoczyć na pocztę
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Zieloni współmieszkańcy Ani
skubnełam to coś niedawno malunio - 4 kuleczki na łodyżce ciekawe cy urośnie coś z tego



 Moje mnie już troszkę mniej, ale pracuję nad tym ;)
 Moje mnie już troszkę mniej, ale pracuję nad tym ;)








 
 
		
