Dziękuję
Wszystkim za odwiedziny i tyle miłych słów
Joasiu, Biała Dama w zasadzie ma dwa pędy, kwitnie na jednym, na drugim jest tylko jednen kwiatuszek z przedłużenia pędu. Też bardzo lubię białaski, i zauważyłam że są one bardzo chętne do kwitnienia, może "ten typ tak ma"
Jeśli chodzi o żółtego pieguska to mój sposób jest znany od lat - groźba że kupię sobie jakiegoś nowego storczyka a "leniwiec" za karę pójdzie na opuszczony parapet
Aniu, cieszę się że podobają Ci się fotki i modelki. Coś jest w tym co powiedziałaś, od mojego powrotu duuużo się dzieje w doniczkach, kwitnienie za kwitnieniem
Justynko, sabotek to mój aktualny faworyt, czekałam na jego kwiaty ponad 2 lata

widać zaaklimatyzował się wreszcie i pokazuje na co go stać
Ten falenopsis puszczający pęd ma tyle wigoru na wiosnę że aż nie mogę uwierzyć - pędzik, do tego liść i 6 korzonków

a ja chciałam go przesadzać żeby zajrzeć co tam w korzeniach słychać...ale chyba nie będę mu przeszkadzać
Dusia, Igor, Pani Storczyk, Chmara3, dziękuję za komplementy w imieniu sabotka i białaska
Agnieszko, właściwie ciężko stwierdzić co jej się stało

pewnego dnia stwierdziłam że zajrzę do korzeni, bo przez doniczkę wydawały mi się brzydkie. Okazało się że praktycznie wszystkie były zgniłe

zdziwiło mnie to, bo ten storczyk kwitł na potęgę ale...od dwóch lat nie wypuścił ani jednego korzonka. Zakwitł się na śmierć

teraz ma tylko 3 zdrowe korzonki, wszystkie liście wiotkie, zraszam je codziennie, widzę że idzie nowy liść ale korzonków nowych brak

mam nadzieję że odbije...najgorsze że nigdzie nie mogę spotkać sphagnum

zjeździłam chyba wszystkie LM, może w tym tygodniu jeszcze poszukam, ale ciężka sprawa...