Moje małe królestwo

[kogra]

Emilu a więc nie jest tak żle.
Zapatrzyłam się na twoje liliowce i widzę, że niektóre też ledwo, ledwo wychodzą.
Moje na szczęście idą dość dobrze, ale też mam kilka takich biednawych - mam nadzieję, że przeżyją i coś z nich jednak będzie.
Ale mam tez miłą niespodziankę - na jednym już są pąki.
Trzymam kciuki, żeby prace szybko zostały ukończone z pozytywnym skutkiem.
Serdeczności.

[em]

Grażynko, dzięki !
Te maluchy w tle to świeżo posadzone liliowce.
Po wczorajszym przeglądzie mogę śmiało powiedzieć, że obyło się bez większych strat ( nornice załatwiły kilka sztuk ale to już standard...).
U mnie też kilka roślin ma pąki. Jeśli planuje wykorzystać odmiany do krzyżowania latem to usuwam teraz pędy kwiatowe zanim jeszcze wyrosną ponad liście. Tak traktowane rośliny zakwitają latem, a nie marnują niepotrzebnie wiosną energii. Zwykle jest tak, że to przyspieszone kwitnienie jest słabsze a i z nasion nici...
Ale i tak zwykle się łamię i zostawiam pąki przynajmniej na kilku roślinach bo miło jest przecież mieć pierwsze kwitnące liliowce już w maju

[grazynarosa22]

Witaj Emilu-mnie zachwycił ten biały pełny ciemiernik.....cudny jest
masz go może w sprzedaży?

[e-genia]

Emil bałam się że ten ciemiernik odchorował wykopanie i podróż do Ciebie , ale widzę że pięknie wygląda . U mnie większość tych o pełnych kwiatkach bardzo chorowała po zimie , ale już opanowałam chorobę i będzie dobrze , tylko tyle że już w tym roku nie zakwitnie chyba że jesienią, jak w zeszłym roku .

Genia

[evastyl]

Emilu przesyłam nagrodę za Twoją pracę ...sasanka Twojego siewu ...chyba było warto

[em]

Grażynko, ten ciemiernik jest z wymiany. W tym roku raczej nie będzie wolnych sadzonek.
Geniu, obie rośliny wyglądają zdrowo - różowy zawiązał nasiona, mam nadzieję, że ten też tak zrobi
Ewka, super ! Ma potencjał - teraz może być tylko ładniejsza

Takie zaczęły kwitnąć w tym tygodniu :





Sporo sasanek jest jeszcze w pąkach ale już widać że przynajmniej jedna będzie pełnokwiatowa

[evastyl]

Emilu i to wszystko siewki ...to no chłopie szacun ...odemnie nagroda "Nobla" ...ta druga coś niesamowitego

[em]

Ewka, dzięki !
Moje rośliny to pikuś przy zbiorach p. Radziula czy p. Hoppela
Wcześniej selekcjonowałem tylko pod względem kształtu płatków, teraz liczą się też rośliny o standardowych kształtach ale oryginalnej barwie kwiatów. Poza tym jak zawsze ważny jest wigor i duża tolerancja co do warunków uprawy.

[evluk]

Emilu, ależ piękne, o bajecznych kształtach i kolorach sasanki
Czy są z krzyżówek uzyskanych przez Ciebie? Fantastyczne
O cudnym białym ciemierniku nie wspomnę
Pozdrawiam serdecznie

[AGNESS]

Emilu ostatnio pokazałeś moje ukochane kwiatki ciemierniki i sasanki Na widok sasanek padłam, ja mam ich sporo , już wiele lat, i w różnych kolorkach, ale wszystkie tradycyjne, Ty pokazujesz niesamowite cudeńka, wspaniałe są takie pełne postrzępione kwiatuszki i w tylu kolorkach a ciemiernik- prawdziwa piękność

[kogra]

Moje gratulacje Emilu.

[MariaTeresa]

... a to co pod śniegiem zjadły nornice. Tych skurczybyków jest z roku na rok coraz więcej - potrafiły zaorać pół ogrodu zanim stopniały śniegi A ludzie pukają się w głowę jak mówię, że lilie mam wszystkie posadzone w skrzynkach - lepiej namęczyć się przy sadzeniu niż dokarmiać gryzonie

u mnie opróc nornic jeszcze karczownik zaszalał, obżarł korzenie 2 jabłonek (dały się wyciągnąć ręką) i tak się zastanawiam, czy jednak tych liliowców od Ciebie nie wsadzić do wiaderek jak lilie?

[kogra]

Emilu zapomniałam dodać, że trawka cytrynowa pięknie rośnie i ma przyrosty a bez ottawski pomimo swoich 15 cm wzrostu będzie kwitnął.
Co dla mnie jest szokiem na tak małej roślince. Czy mam oberwać ten kwiatek ?
Wzeszła Ci już werbena patagońska ?
Bo u mnie nie widzę, żeby coś się działo.

[em]

Dziękuje wszystkim za miłe słowa

Mario Tereso, teraz nornice i karczownik powinny odpuścić liliowcom. Najgorzej jest zimą kiedy szkodniki mają mało pokarmu i żywią się ich zgrubiałymi korzeniami...

Grażynko, bezpieczniej było by oberwać pąki. To roślina z ukorzeniania pędów dorosłych krzewów więc bardzo szybko weszła w okres kwitnienia. Werbeny jeszcze się nie pokazały ale sprawdziłem dzisiaj ich korzenie - wyglądają na zdrowe wiec może potrzebują jeszcze trochę czasu żeby wystartować.

Teraz kolejna porcja wiosny






Pozdrawiam serdecznie !!!

[kogra]

Emilu dzięki.
Zrobię jak mówisz, chociaż żal obrywać pąki.
No to poczekam, może werbena jeszcze się obudzi.
Sasanki ekstra.