Żółtym do góry
Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
- abeille
- 1000p

- Posty: 5020
- Od: 4 mar 2009, o 12:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: spod Paryża
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Daluś, no widzisz nie tylko u mnie są żółte laki. Zresztą wyrwałam te czerwono żółte bo mi sie nie podobały a ten się ostał.
Żółtym do góry
Żółtym do góry
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
-
x-d-a
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Sylwuś, jakbyś zgadł, dzisiaj znowu cały dzień spędziłam w ogrodzie - wyrzuciłam kilka wrzosów, które mi zmarzły, zasiliłam Rh, bo niebawem będą kwitły, posiałam kilka torebek nasionek i zrobiłam porządek w Domku Ogrodnika.
U Kulasy chyba już nic nie będę kupować, bo u mnie na Ryneczku pan sprzedaje super azalie i różaneczniki, po bardzo niewygórowanych cenach :P
Moniko, Rh już kwitnie, a dzisiaj zauważyłam też pierwsze kwiatki na morelce
Halinko, Majeczko, dzięki za miłe słowa
Izo, cierpliwości
I do Ciebie dotrze wiosenka
A Kaszuby może mają ciutkę chłodniejszy klimat, ale za to jakie widoki
Możesz cały czas czuć się jak na wakacjach
Agatko, rzeczywiście, żółte kwiatki zachwycają właśnie wiosną; potem nie robią już takiego wrażenia...
Gosiu, wczesne tulipanki mają wiele zalet - oprócz tego, że kwitną wtedy, kiedy jest mało kwiatków, nie trzeba ich wykopywać na zimę, a one i tak pięknie się rozrastają.
Kochani, dzisiaj mamy za sobą kolejny piękny, słoneczny dzień. U mnie otworzyły pierwsze pączki kwiaty morelki - teraz będę się bała, żeby nie zniszczył ich przymrozek
Rozwijają się różowe kwiaty Rh Elite, no i czarują energetyczną żółcią wszystkie odmiany narcyzów.
Ja posiałam dzisiaj gipsówkę, ślazówkę, nasturcje pnące, koper i rzodkiewkę; zasiliłam Rh, żeby pięknie i obficie kwitły, no i posprzątałam Domek Ogrodnika, bo po zimie był w nim straszny bałagan.
Na jutro zaplanowałam profilaktyczny oprysk róż i winorośli mydłem potasowym z dodatkiem Bioczosu. No i chyba znowu muszę zacząć pielenie, bo coś zaczynają się panoszyć chwaściory




U Kulasy chyba już nic nie będę kupować, bo u mnie na Ryneczku pan sprzedaje super azalie i różaneczniki, po bardzo niewygórowanych cenach :P
Moniko, Rh już kwitnie, a dzisiaj zauważyłam też pierwsze kwiatki na morelce
Halinko, Majeczko, dzięki za miłe słowa
Izo, cierpliwości
Możesz cały czas czuć się jak na wakacjach
Agatko, rzeczywiście, żółte kwiatki zachwycają właśnie wiosną; potem nie robią już takiego wrażenia...
Gosiu, wczesne tulipanki mają wiele zalet - oprócz tego, że kwitną wtedy, kiedy jest mało kwiatków, nie trzeba ich wykopywać na zimę, a one i tak pięknie się rozrastają.
Kochani, dzisiaj mamy za sobą kolejny piękny, słoneczny dzień. U mnie otworzyły pierwsze pączki kwiaty morelki - teraz będę się bała, żeby nie zniszczył ich przymrozek
Ja posiałam dzisiaj gipsówkę, ślazówkę, nasturcje pnące, koper i rzodkiewkę; zasiliłam Rh, żeby pięknie i obficie kwitły, no i posprzątałam Domek Ogrodnika, bo po zimie był w nim straszny bałagan.
Na jutro zaplanowałam profilaktyczny oprysk róż i winorośli mydłem potasowym z dodatkiem Bioczosu. No i chyba znowu muszę zacząć pielenie, bo coś zaczynają się panoszyć chwaściory




- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu-pięknie Ci zakwitła forsycja.
Ten śliczny, zieloniutki krzew, jak się nazywa?
Ten śliczny, zieloniutki krzew, jak się nazywa?
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Tak tak.....żółty kolor wiosną górą....
szczególnie przeze mnie o tej porze lubiany....
tak jak mnie cieszy Forsycja kwitnąca teraz, tak chyba żaden inny krzew nie cieszy....
no chyba że jeszcze trochę i Kalina
moja ma mnóstwo pąków.....
szczególnie przeze mnie o tej porze lubiany....
tak jak mnie cieszy Forsycja kwitnąca teraz, tak chyba żaden inny krzew nie cieszy....
no chyba że jeszcze trochę i Kalina
moja ma mnóstwo pąków.....
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Właśnie zastanawiam się nad profilaktyką dotyczącą róż i hortensji. Powinnam zastosować jakiś preparat przeciw chorobom grzybiczym, ale nie wiem jaki kupić. Czytałam gdzieś, że mydło potasowe radzi sobie świetnie z mszycami, ale jednocześnie niszczy biedronki. To chyba nie najlepszy pomysł. Muszę i ja zająć się tym tematem, choć dotąd go omijałam . Najprościej będzie, gdy zapytam Abeille, aby podała francuskie nazwy produktów. Pochwalę Ci się, że i ja niebawem się z nią spotkam.
- kubanki
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1981
- Od: 28 sie 2008, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu, wiosna u Ciebie chyba najbardziej zaawansowana. Faktycznie tajemne moce muszą mieć w tym swój udział ;)
Kępy pierwiosnków pierwszy raz widzę tak obficie kwitnące - gratuluję ręki do nich
Zdradzisz czym zasilasz rh? Czy takie maluszki dwuletnie przy sadzeniu czymś zasilać?
Kępy pierwiosnków pierwszy raz widzę tak obficie kwitnące - gratuluję ręki do nich
Zdradzisz czym zasilasz rh? Czy takie maluszki dwuletnie przy sadzeniu czymś zasilać?
-
x-d-a
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Aniu, ja zasilam teraz Rh Substralem Magiczna Siła do kwasolubnych. Jeżeli jakaś roślinka jest w kiepskim stanie - dolistnie, jeżeli w nienajgorszym - doglebowo.
Myślę, że przy sadzeniu młodej roślinki nie potrzeba jej dodatkowo zasilać, jeśli tylko ma przygotowane prawidłowo stanowisko i glebę.
Feluś, ja właśnie będę pryskać profilaktycznie m.in. róże mieszaniną mydła potasowego i Bioczosu (wyciąg z czosnku). Nie chce mi się wierzyć, że mydło potasowe niszczy biedronki, ale spróbuję jeszcze to doczytać. Dobry jest jeszcze Biosept (wyciąg z grejfruta), ale nie mam pojęcia, jakie są odpowiedniki tych preparatów we Francji...
Super, że spotykacie się z Wiesią
Ja będę w Paryżu już za 3 tygodnie 
Grzesiu, a jaką masz kalinę
Bo ja mam tylko jedną- Boule de neige.
U mnie mnóstwo paków ma lilaczek Meyera, a tak się bałam, że nie będzie kwitł, bo obciachałam go w sierpniu.
Tajeczko, nie jestem pewna, co to za krzew, ale coś mi się wydaje, że jakaś tawuła...W każdym razie najszybciej ze wszystkich obsypał się ślicznymi listkami :P
Myślę, że przy sadzeniu młodej roślinki nie potrzeba jej dodatkowo zasilać, jeśli tylko ma przygotowane prawidłowo stanowisko i glebę.
Feluś, ja właśnie będę pryskać profilaktycznie m.in. róże mieszaniną mydła potasowego i Bioczosu (wyciąg z czosnku). Nie chce mi się wierzyć, że mydło potasowe niszczy biedronki, ale spróbuję jeszcze to doczytać. Dobry jest jeszcze Biosept (wyciąg z grejfruta), ale nie mam pojęcia, jakie są odpowiedniki tych preparatów we Francji...
Super, że spotykacie się z Wiesią
Grzesiu, a jaką masz kalinę
U mnie mnóstwo paków ma lilaczek Meyera, a tak się bałam, że nie będzie kwitł, bo obciachałam go w sierpniu.
Tajeczko, nie jestem pewna, co to za krzew, ale coś mi się wydaje, że jakaś tawuła...W każdym razie najszybciej ze wszystkich obsypał się ślicznymi listkami :P
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu, pięknie u Ciebie w ogrodzie. śliczną masz forsycję, ja mam taką maleńką posadzoną w zeszłym roku, ale cieszy mnie bardzo
Ja zasilałam rh obornikiem granulowanym przemieszanym z kwaśnym torfem, mam nadzieję, że zrobi im to dobrze
.
Ja zasilałam rh obornikiem granulowanym przemieszanym z kwaśnym torfem, mam nadzieję, że zrobi im to dobrze
Moje królestwo
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Daluś, jeszcze takiej forsycji nie widziałam
Ogromne cudo
Ogromne cudo
-
x-d-a
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Aniu, ta forsycja to rzeczywiście wielki krzaczorek, ale najbardziej mnie cieszy, że pięknie i obficie kwitnie.
Dzisiaj zrobiłam jej jeszcze jedną fotkę, bo to przecież królowa kilku dni, potem ginie w ogrodzie...

Grabku, myślę, że obornik przemieszany z kwaśnym torfem świetnie zrobi Twoim Rh i będą ślicznie kwitły! Nie wiem, jak Ty, ale ja już nie mogę się tego doczekać
Dzisiaj zdecydowanie się ochłodziło i nawet zanosi się na deszcz. Ale może to i dobrze; taka wiosna jest bardziej naturalna i korzystna i dla nas, i dla roślinek - trochę słońca, trochę deszczu i niezbyt wysokie temperatury...
Mam tylko nadzieję, że jutro nie będzie nam padać, bo przecież już jutro spotykamy się we wrocławskim ogrodzie botanicznym na Wielkim Otwarciu Sezonu
A u mnie zakwitła już morelka

...pięknie kwitnie ziarnopłon wiosenny, którego wszędzie pełno

...i olki zostały już wyniesione z brzydkiej piwnicy na letnisko; oto jeden z nich, jeszcze w nie najlepszej kondycji

Dzisiaj zrobiłam jej jeszcze jedną fotkę, bo to przecież królowa kilku dni, potem ginie w ogrodzie...

Grabku, myślę, że obornik przemieszany z kwaśnym torfem świetnie zrobi Twoim Rh i będą ślicznie kwitły! Nie wiem, jak Ty, ale ja już nie mogę się tego doczekać
Dzisiaj zdecydowanie się ochłodziło i nawet zanosi się na deszcz. Ale może to i dobrze; taka wiosna jest bardziej naturalna i korzystna i dla nas, i dla roślinek - trochę słońca, trochę deszczu i niezbyt wysokie temperatury...
Mam tylko nadzieję, że jutro nie będzie nam padać, bo przecież już jutro spotykamy się we wrocławskim ogrodzie botanicznym na Wielkim Otwarciu Sezonu
A u mnie zakwitła już morelka

...pięknie kwitnie ziarnopłon wiosenny, którego wszędzie pełno

...i olki zostały już wyniesione z brzydkiej piwnicy na letnisko; oto jeden z nich, jeszcze w nie najlepszej kondycji

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11366
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu- forsycja kwitnie zjawiskowo.
Ziarnopłon także mam w swoim ogrodzie- to taki pierwszy zwiastun wiosny.

Ziarnopłon także mam w swoim ogrodzie- to taki pierwszy zwiastun wiosny.
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Dalu, jak się cieszę, że podjęłaś w tym roku wątek ogrodowy. Po Twoim zeszłorocznym pożegnaniu myślałam, że już nie chcesz pokazywać nam Twojego raju.... Bardzo się cieszę, że zmieniłaś zdanie. Twój ogród to prawdziwa uczta dla oczu 
Monika
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Daluś - poczytaj na dole strony jak możesz spożytkować swój ziarnopłon.
Według mnie masz małą aptekę :P
http://luskiewnik.strefa.pl/ficaria.html
Według mnie masz małą aptekę :P
http://luskiewnik.strefa.pl/ficaria.html
- giga45
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4108
- Od: 28 lut 2008, o 12:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnica
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Witaj Daluś.
Ale cudnie zakwitła forsycja, jeszcze przecudnie błękitne niebo w tle. Oby jutro taka pogoda nam dopisała. Pozdrawiam serdecznie. Mam nadzieję, że moje liliowce zakwitną w tym roku.
Dalu do jutra 
Ale cudnie zakwitła forsycja, jeszcze przecudnie błękitne niebo w tle. Oby jutro taka pogoda nam dopisała. Pozdrawiam serdecznie. Mam nadzieję, że moje liliowce zakwitną w tym roku.
- fela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu
Jakie cudne są te kwiatki drzewek owocowych. We Francji często widzi się te drzewka jako wiosenną dekorację zieleni miejskiej.
Szkoda, że tak się wymijamy, bo ja będę w Paryżu 13 ? 15-go i choć będzie ten pobyt bardzo wypełniony spotkaniami, to gdybym miała szansę zobaczyć się z Tobą, to byłabym gotowa przedłużyć go nieco. Wydaje mi się jednak, że Ty będziesz w zupełnie innym terminie. Wierzę jednak, że w końcu się zobaczymy.
O tych biedronkach spotkałam informację na jakimś francuskim forum. Była to odpowiedż na pytanie czy mydło potasowe jest w stanie selekcjonować insekty.
Forsycja w pełnej formie, moja już przekwita. A pokazując ziarnopłon, przypomniałaś mi, aby zrobić zdjęcie mojej smagliczce. Cieszy mnie to, że mimo, że ogrody nasze są tak różne, to pewne roślny są podobne. Niestety, olek też nie znam, ale zaraz sobie poszukam informacji w necie.
Szkoda, że tak się wymijamy, bo ja będę w Paryżu 13 ? 15-go i choć będzie ten pobyt bardzo wypełniony spotkaniami, to gdybym miała szansę zobaczyć się z Tobą, to byłabym gotowa przedłużyć go nieco. Wydaje mi się jednak, że Ty będziesz w zupełnie innym terminie. Wierzę jednak, że w końcu się zobaczymy.
O tych biedronkach spotkałam informację na jakimś francuskim forum. Była to odpowiedż na pytanie czy mydło potasowe jest w stanie selekcjonować insekty.
Forsycja w pełnej formie, moja już przekwita. A pokazując ziarnopłon, przypomniałaś mi, aby zrobić zdjęcie mojej smagliczce. Cieszy mnie to, że mimo, że ogrody nasze są tak różne, to pewne roślny są podobne. Niestety, olek też nie znam, ale zaraz sobie poszukam informacji w necie.


