
Witajcie,
Aluś! Truskaweczki wyglądają pięknie, ale kuż czwarty rok są w tym samym miejscu. Przygotowałam już miejsce na nowe...może jeszcze trochę owocków będzie
Haniuś! U mnie też ciągle brak czasu, berberyski nie moje, ale kto wie... pewnie kupię

, piwonie idą jak oszalałe, już muszę powiązać, albo zrobić obręcze..
Ewuniu! Z decyzji piecowych to zapadło tyle, że zrobimy na razie kominek z płaszczem wodnym i nadmuchami...a potem będziemy zastanawiać się dalej nad całą instalacją...wiesz wygrana w totka by się przydała

, a kwiatuchy mnie też cieszą
Halinko! Dziś kolejna seria zdjęć, tym razem tulipanki w roli głównej.