Ogródkowe rozmaitości cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Neluś to ja proszę o fotorelację z prac ogrodowych.
U mnie różyce nawet nie tak strasznie przemrożone i na wszelki wypadek cięłam wyżej niż każą reguły.
Ale mrozów już chyba nie będzie bo żaby tłumnie ściągają do oczka.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Nelu, u mnie poczta funkcjonuje rewelacyjnie, na prawdę... tylko skrzynkę mam na daleko od domu, w punkcie zbiorczym :lol: , i zaglądam tam zazwyczaj raz w tygodniu :;230
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Grażynko ,jeżeli żaby są wyznacznikiem odejścia na stałe mrozów ,to wielka radość... :D .Od wczoraj tnę róże i jestem trochę podłamana ich stanem.Nawet Iceberg podmarzła ,pocięłam ją dosyć intensywnie,zresztą nie tylko ją.Gdy przyjdą z dalekich krajów róże ,będę musiała zrobić miejsce i wezmę się za wykopanie różycy dla Ciebie.Jeżeli do tego czasu się nie zobaczymy,to będzie w donicy czekała na Ciebie.Ogród mój na razie nie wygląda ciekawie,tulipany ,narcyze,szafirki dopiero po deszczach zaczną rozwijać kwiaty...

Madziu a to zwracam honor poczcie... :lol:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Neluś, tak wcześnie już poprzycinałaś róże?
Ależ Wy jesteście wszystkie zaawansowane w pracach ogrodowych! A ja mam takie tyły :oops:
Narcyzy i szafirki chyba nigdzie jeszcze nie kwitną? Teraz jest czas krokusów :D Po nich będą hiacynty i dopiero reszta :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Neluś jeśli uda się ją wykopać to daj znać.
Będę miała powód, żeby namówić M do wyjazdu..... :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Izuś róże tnie się przy kwitnących forsycjach,a rosnąca w pobliżu,ma pączki już prawie do otwarcia gotowe...,jest ciepło nie ma na co czekać,nie mogłam już patrzeć na te szpetne sczerniałe badyle... :?
Niby idę do przodu z pracami,a tyły mam niesamowite ,myślę ,że wyjdę z nich na jesień... :;230
Czekam na te szafirki i narcyze ,bo to moje pierwsze kwiaty wiosenne...wydawało mi sie ,że już lada moment powinny kwitnąć...po deszczach... :oops:

Grażynko
myślę ,że w przyszłym tygodniu będę gotowa... :uszy Świetna myśl na zmotywowanie M... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Alionuszka pisze: Niby idę do przodu z pracami,a tyły mam niesamowite ,myślę ,że wyjdę z nich na jesień... :;230
To tak jak ja! :;230
Neluś, u mnie forsycja jeszcze całkiem śpi, dlatego wydało mi się, ze wcześnie obcięłaś.
Szafirki to już mogą zakwitnąć lada dzień, ale narcyzy trochę później :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Neluś zostaw to na po świętach.
Będzie więcej luzu a ja skończę ten cholerny remont.
No i wypoczęte ciut będziemy, bo w święta przecież się nie robi w ogrodzie tylko wypoczywa. :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Izka miałam pewne obiekcje co do cięcia...ale niecierpliwość zadecydowała... :roll: nawet gdyby był przymrozek,pączuszki są tak niewielkie ,albo ich w ogóle nie ma,że nie ma co podmarznąć. :wink:
Lubię szafirki,dobrze ,że już się pokażą...w końcu ogród będzie wyglądał jako ,tako... :roll:

Grażynko popieram jak najbardziej Twoją myśl...załatwione ,po świętach niech będzie... :uszy
To jest najgorsze ,że w święta nie można działać w ogródku,można najwyżej popatrzeć i...coś tam skubnąć,szpadle i inne narzędzia schodzą z oczu... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Odszczekuję to, co napisałam wcześniej :oops: U mnie jeden narcyz ( nie ruszany od lat) ma pączek i jest bliski kwitnienia! A szafirki jeszcze się nie śpieszą :roll: No, ale one były ciągle przesadzane i ,,,jeszcze będą ... ;)
Neluś, szafirki to moje ulubione kwiatki wiosenne :D Właściwie wszystkie lubię, ale szafirki są ... takie jakieś kochane! :lol: (I pachną! :D)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25226
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

kogra pisze:Neluś zostaw to na po świętach.
Będzie więcej luzu a ja skończę ten cholerny remont.
No i wypoczęte ciut będziemy, bo w święta przecież się nie robi w ogrodzie tylko wypoczywa. :;230
Jakie odpoczywa. To jest bardzo ciężka praca tak od stołu do stołu i ręka też jest strasznie zmęczona :;230
Ja chyba wezmę dzień urlopu po świętach , żeby odpocząć :D
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Izuniu zapomniałaś dopisać że jeszcze są niebieskie :tan .
Nelu ja wszelkie prace ogrodowe zostawiam po świętach.Powynosiłam tylko kwiaty które przechowywałam w domu do szklarni mają tam ciepło i widno.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Małgosiu nie dość ,że gotowanie , pieczenie ,podawanie...to jeszcze trzeba to wszystko zjeść... :roll:
Do mnie rodzinka przyjeżdża , także po świętach rzeczywiście trzeba wypocząć ...w ogrodzie :D
danutab pisze:Nelu ja wszelkie prace ogrodowe zostawiam po świętach.Powynosiłam tylko kwiaty które przechowywałam w domu do szklarni mają tam ciepło i widno.
Danusiu Twoja szklarenka jest świetnym miejscem do przetrzymywania kwiatów,ja mam taką foliową na balkonie ,ale tam temperatura taka jak na zewnątrz,szczególnie w nocy ,także wszystkich tarasowców jeszcze tam nie umieszczam, trochę boję się o przymrozki.
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Nelu, ja też się boję przymrozków. Wyniosłam tarasowce z mini szklarenki na powietrze poza agapantem, ale trzymam rękę
na pulsie ;:108 i jakby co to z powrotem powędrują, a na dwór na dobre to dopiero od połowy kwietnia.
;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.2

Post »

Witaj Nelu
Dasz sobie rade z tymi świętami! Zawsze to tak źle wygląda przed a potem jak się w rytm wpadnie to już jakby samo się robi :wink:

Mam pytanko co do szklarenki. Ja też mam taką. Czy próbowałaś kiedyś ocieplić ją folią bąbelkową? Ja musze coś wykombinować bo siewki mi szybko rosną i po pikowaniu pomidorów już parapety zniknęły :(
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”