Niestety pierwsza próba, 100% "klapa". Wzeszły tylko dwa nasionka, ale i te maleńkie sieweczki obumarły. Trudno powiedzieć dlaczego, ale oceniam to jako 90% mojej winy - zbyt duża wilgotność podłoża i otoczenia. Nie zrażony tym niepowodzeniem wysiałem następne nasionka w takie samo podłoże. Na 24 wysiane, wzeszło 14. Teraz to już mogę powiedzieć, że część nasion, która nie wzeszła chyba była "przeterminowana" - tzn. brak zdolności kiełkowania.Baryczka pisze:Wiesz, nie nastawiaj się na najgorsze. Czasem wychodzi kiepsko, a często wynik jest lepszy niż oczekiwany![]()
Nasiona wysiałem 10 marca, pierwsze wschody były 16. Na dzień 21 marca siewki tak wyglądają:

