Ogród kocicy cz.2

[kocica]

Witam dziewczyny.
Ja też lubię takie delikatne róże, mają swój urok. Miałam też różę czteropłatkową o czerwonych i płaskich kolcach, kolce tworzą dosłownie zębate blaszki wzdłuż łodyg. Nazywa się ta róża Rosa sericea 'Pteracantha', miała piękne, delikatne kwiaty, ale pewna pani wycyganiła ją mi i chwilowo nie mam.
Uparcie czekam na wiosnę, podglądałam dziś naszą magnolię gwiaździstą, ma ponad 50 pąków kwiatowych. Mamy ją dopiero drugi rok, a w zeszłym roku zakwitła nam tak - trochę pokracznie, ale ważne, że zakwitła.

[daszum]

Kocica od wczoraj intensywnie spaceruję po Twoim ogrodzie i podziwiam te wszystkie nagromadzone cuda. Mam wrażenie, że Twoim marzeniem jest stworzyć ogród botaniczny, pełen unikalnych roślin. Jestem pełna podziwu dla Twojej wiedzy ogrodniczej i determinacji z jaką realizujesz swoją ogrodniczą pasję.
Pozdrawiam, będę częstym gościem. Dasza

[kocica]

Witaj daszum:-), moim marzeniem jest stworzyć ogród z roślinami, które w nim będą się dobrze czuły. O botanicznym jeszcze nie myślałam . A że przy okazji kupowania roślin powstają zbiorki niektórych gatunków to nic na to nie poradzimy. Miejsca mamy dość dużo to i roślin musi być dużo. Wokół pola i łąki to może kiedyś podkupimy kawałek pola od sąsiada aby szaleć dalej . Dziękuję za miłe słowa i zapraszam z moim M.

[aleb-azi]

Ewuś - już pertraktujcie z sąsiadami żeby dokupić grunt pod ten ogród botaniczny. Oglądałam http://www.rosarium.com.pl/k/?id=45/Ros ... eracantha- Zadziwiająca. I jak Ty ją straciłaś

[tulipanka]

Ewuś, ja jeszcze w sprawie szkółki Dębskich w Końskowoli.
Orientujesz się może, czy w niedzielę też mają otwarte?
M wstępnie zgodził się na wyjazd, ale w ciągu tygodnia, to ciężko będzie, bardzo ...

[Margo2]

U mnie ta róża już odpada. Mimo, że jest cudowna. Kwitnie tylko raz. Na moich metrach muszę sadzić róże kwitnące kilkukrotnie. A szkoda, gdybym miała hektary posadziłabym masę róż historycznych. Są przecudowne, ale mają tę jedną wadę.

[kocica]

Izo, zwyczajnie nie miałam jeszcze posadzonej i przyjechała pewna pani po rośliny i wydębiła, ale odkupię sobie. Zdjęcie nie oddaje jej delikatnego piękna. Mnie zauroczyła pewnego dnia kiedy na nią zerknęłam jak sobie tak kwitła w donicy. Kupiłam ją jako ciekawostkę ze względu na kolce, a potem doczytywałam co mam:-).
Tulipanko, oni nie pracują w niedziele, w soboty chyba do 16. Nawet nie wiem kidy otwierają sezon na placu sprzedażowym. Może do nich zadzwonię w tygodniu.

Małgosiu, też uważam, że jeśli róża kwitnie tylko raz to naprawdę wielka szkoda, ale mam trochę miejsca i mogę sobie pozwolić czasami na takie wyjątkowe dziwadła.

Jeszcze jakieś różane piękności znalazłam - ta kwitnie tylko raz, ale długo, jest różą pnącą, chyba sporo osób ją ma w ogrodzie, ale zapomniałam chwilowo jak się nazywa


A tu Abraham Darby

[Tajka]

EWUNIU- piękne róże.
Ta różowa to może Rosarium Uetersen?

[kocica]

Tajeczko, z pewnością nie, to jakaś bardziej pospolita diablica , chodzi mi po głowie jej nazwa, ale jakoś nie mogę sobie przypomnieć. Excelsa??? Czy to może być ta?

[Tajka]

EWUNIU- chyba nie excelsa , u mnie ma mniejsze i ciemniejsze kwiaty.

[kocica]

To się poddaję do czasu aż pójdę do ogrodu, ona strasznie urosła w zeszłym roku, ma gałęzie długości minimum 3 metrów, ma tych małych różyczek pełno jak kwitnie, nie są za duże, może akurat na tym zdjęciu takie jakieś.

[Tajka]

EWUNIU- skoro mówisz, że ma dużo małych różyczek, jest ciemniejsza jak na zdjęciu, a przyrosty roczne takie długie, to może być Excelsa.Pozdrawiam.

[Elizabetka]

Ewko trzymam kciuki żeby woda już u Was nie wzbierała.
To takie przykre jak się nie może pomóc.

[kocica]

Elu, zapewne u Grety przeczytałaś o naszym podtopieniu. Cóż, ludzie wpychają się z budownictwem na tereny, które nie powinny być zasiedlane. U nas nie jest jeszcze tak źle, wodę wypompowaliśmy tak aby można było wejść w kaloszach, ale pewnie jeszcze jej przybędzie. W końcu znowu spadł śnieg i to w dużej ilości. Mamy piękną, białą wiosnę. Pod śniegiem mazisty grunt bo nie ma mrozu, świeci słońce i jest dość ciepło.

[tulipanka]

Tulipanko, oni nie pracują w niedziele, w soboty chyba do 16. Nawet nie wiem kidy otwierają sezon na placu sprzedażowym. Może do nich zadzwonię w tygodniu.

Z wyjazdem mi się nie spieszy. Mogło by to być i latem, ale szkoda, że w niedzielę jest zamknięte.