Ogródek kogry cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Gdybyś nie kupiła to daj znać - mam ich sporo to się z tobą podzielę.
Miłego wieczoru. :wit ;:196
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Nie śmiejcie się dziewczyny, ale patrząc na zdjęcie myślałam, że to przebiśniegi
a nie śnieżyczki. :oops: :?
ale obojętnie co to jest, jest piękne!

U mnie też tyle dziur i korytarzy nornic, że aż strach!
Muszę kupić większe opakowanie "przysmaków" dla tych stworzeń. :evil:
Pozdrawiam serdecznie
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko, na mojej brzoskwini pączki były różowe ... Ale może masz rację, może w późniejszej fazie różowieją? :roll: A może to zależy od odmiany? ...
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Co do nornic to też ich sporo miałam. Trochę podsypywałam na jesieni zatrutą pszeniczką, ale słyszałam też o innym sposobie. :heja Podobno tam gdzie bywa pies o długich włosach i je gubi nie będzie nornic. :roll: Nie wiem na ile to prawda, ale mam pekińczyka. I żadnych nornic. :tan
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

kogra pisze: Gabi - a co Ci zrobił ten dostawca ?
Oj Grażynko... to dość skomplikowana sytuacja... i trochę pokręcona... ale już wiesz...
Faktem jednak jest, że nie dostałam tego co zamówiłam... :? a było obiecane...
Chyba że sobie wiosną przypomni o mnie... w co wątpię...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Wisienko - nikt się nie śmieje.
Na przedwiośniu nawet małe jest piękne. ;:108
A nornice....?......chyba sa w tym roku wszędzie.

Izuś - i jedno i drugie.
Są kwiaty brzoskwiń nawet o prawie białych kwiatach.
Ja mam i taką, która robi karminowe kwiaty.

Lady-r - całkiem możliwe.
Czytałam u Ewy Sadowskiej, ze bardzo dobre są kocie włosy z długowłosych.
Kępki wetknięte w korytarze dają podobno bardzo dobry efekt.

Gabi - i tu chyba masz rację.
Niestety nie wszyscy są tacy solidni i uczciwi jakbyśmy chcieli.
Na szczęście to tylko wyjątki na tym forum.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko, fajne te śnieżyce.
Pamiętam, że kiedyś kupowałam cebulki. Gdy wiosną zakwitły, okazało się że to przebiśniegami :?
Czytałam, ze miałaś przykre doświadczenia z ozdob_raj. Mogła byś napisać coś więcej na ten temat.
Przyznaję, ze przeglądałam ich ofertę z wypiekami na twarzy.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Oferta wspaniała i kusząca, ale sadzonki przyszły tak marne, że nawet boję się patrzeć do doniczek czy coś w nich zostało po zimie.
Bogusia 177 miała takie same.
A na przesyłkę czekałyśmy wyjątkowo długo.
Kilka osób też się nadziało i pisało o tym na forum.
Pozostaje jeszcze pytanie czy zamówione odmiany będą się zgadzać jeśli coś przeżyło.
A o tym przekonam się chyba dopiero w następnym roku jak dobrze pójdzie.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko, widzę że Ty czekasz w tym roku na kwiaty tych liliowców które posadzone w zeszłym roku nie zakwitły.
Pewnie sporo jest jeszcze do podziwiania :heja
Zmobilizowałaś mnie by sprawdzić mojego dormanta 'American Revolution' który jeszcze nie kwitł w zeszłym roku,
jak on tam się miewa po zimie i okazuje się że już wystartował. :heja
A zakupy lepiej robić u zaufanych sprzedawców, a jeszcze lepiej obejrzeć co się kupuje, no i szczyt szczęścia kupować
kwitnące to już na pewno wiadomo że odmiana sie zgadza. ;:108
Cóż z tego że zawsze nas przyciągają nowości dostępne tylko wirtualnie. :roll:
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Wiesiu masz rację. ;:108
Ale tak to jest, że człowiek kupuje oczami.
A skoro nie ma roślin z kwiatami to kupuje się ilustracje, co nie zawsze jest zgodne z tym co w środku.
Ale ogrodnik jest wytrwały i jeśli ma jakieś sprecyzowane chciejstwo, to tak długo drąży temat aż znajdzie to czego szuka, choćby miał przepłacić i to słono.
Ja już tyle razy obiecywałam sobie, ze nigdy więcej nic z netu nie kupię a zawsze znajdzie się jakaś pokusa nie do odparcia.
A z drugiej strony, to też dobrze, bo nic tak nie cieszy jak w pocie czoła po długich wyczekiwaniach zdobycie swojego chciejstwa.
I na tym bazują niestety nieuczciwi sprzedawcy.
Choć zdarza się, że to nie ich wina tylko producenta.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Kogruś, przez te nasze ogrodnicze radości to chyba na dziady z torbami pójdziemy :;230
Staram się jakoś opanowywać chciejstwa ale nie zawsze się udaje. Za to w necie nie kupuję bo
i tak się obłowię na wystawach kwiatów w cudeńka i to pierwszej klasy :heja
Jedyna wada że później trzeba to do samochodu albo do domu dotachać ;:112
;:31
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

To masz fajnie Wiesiu, bo blisko na wystawy.
Ja na najbliższą wystawę mam ponad 70 km.
Ale za to kilku producentów roślin koło siebie.
Tyle tylko, ze oni bazują na jednorocznych a byliny to kupuję albo na targowisku, albo w dużych przydrożnych ogrodnikach.Oferta jest oczywiście regionalna i raczej trudno o jakieś rarytasy, choć czasem się zdarzają. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Czas zakończyć stary zimowy wątek ;:108 i rozpocząć nowy wiosenny.
Bardzo wszystkim dziękuję ;:180 za śledzenie starego wątku i aktywne dyskusje.
Wszystkich chętnych do śledzenia jego dalszej historii zapraszam do linku http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 8#p1391538 .
Moderatorów proszę o zamknięcie starego. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”