
Nelus, przesadziłam dziś tw ocalałą pelargonię, ale ... okazało się, ze wszystkie pedy prócz jednego były spróchniałe


Madziu pelargonie co roku obcinam,w zależności od stanu ich wyglądu,bardziej lub mniej.Jeżeli masz taką już wiekową i co roku Ci ładnie kwitnie ,to można ja zostawić i zaobserwować ,czy i w tym sezonie będzie miała dorodne kwiaty,ale wcześniej ją ściąć gdzieś tak na 5-10 cm,a gałązki obcięte próbować ukorzenić ,albo w wodzie z dodatkiem rozkruszonego węgla drzewnego,albo 7-cm szczepki powkładać do ziemi ,szczepki obcinam bezpośrednio pod węzłem ...mag pisze:Nelu, wracając jeszcze do pelargonii. Co ile lat je odmładzasz. Niektórzy robią to rokrocznie, a ja mam taką już co najmniej 5-cio letnią sadzonkę odziedziczoną po mamie, mocno już zdrewniała, ale ładnie kwitnie i nie wiem co z nią zrobić... poodrywać i ukorzenić sadzonki, a babcię na kompost, czy dalej pielęgnować