Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Wiesz co to ja chyba żle zaglądałam na cenę . Mnie sie wydawało ,że te Oczary były około 20 zeta . Ztymi Liatrami to naprawdę był dobry zakup białe albo te lila . W OBI tez widziałam białe Liatry . To dzisiaj miałes dzień zakupowy
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Wiesz może Igorze co to za czerwone noski widać na 1 i ostatnim zdjęciu
Na 2 są Hiacynty



- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
ja myślę, że tulipan,
Jadziu u mnie biało, jutro pojadę podpatrzyć a może pogonie wiosnę bo u Ciebie to już widać
Jadziu u mnie biało, jutro pojadę podpatrzyć a może pogonie wiosnę bo u Ciebie to już widać

- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadzia, u mnie pokazały się noski tulipanów w kolorach - zielonym, żółtym i czerwonym
A róże masz, jak w kwietniu
Nie będziesz musiała ich teraz osłaniać
, chyba jeszcze mróz się z nami nie pożegnał ?



A róże masz, jak w kwietniu



Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
BASIU one nie były nakryte ,więc nie powinno im nic byc
ANIU niestety to nie tulipan
IGOR tez pudło
No to powiem Wam co co to jest . 1 to głowa z rabarbaru a 4 to piwonia
ANIU niestety to nie tulipan
IGOR tez pudło
No to powiem Wam co co to jest . 1 to głowa z rabarbaru a 4 to piwonia
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
JADZIU!
No to faktycznie juz możesz się cieszyć wiosną. Wszystko tak pięknie wyszło. Ja jeszcze
muszę poczekać.
No to faktycznie juz możesz się cieszyć wiosną. Wszystko tak pięknie wyszło. Ja jeszcze
muszę poczekać.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
KRYSIU teraz M był z pieskiem i mówił ,że chwyta przymrozek . Kurcze a ja mam poodsłaniane roślinki . Mam tylką taką nadzieję ,że nic się nie stanie 

- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu, lekki mróz nic im nie zaszkodzi. Ja się zupełnie nie przejmuję 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
DOMINIKO kawał pracy za Tobą . Ty jednak nie umiesz usiedziec na miejscu tak jak ja . Mnie również ciągnie jak wilka do lasu
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
W takim razie, Jadziu, daj się ponieść




- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
No więc daję sie ponosić . Dzisiaj parę godzin spędziłam w ogródku na porzadkowaniu rabat . Nie mozna jeszcze wsadzic łopaty gdyż jest bardzo mokro .
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Eeee.... to szacun
Ja krótko byłam, bo właśnie mokro okropnie 


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witaj JADZIU!
Ja nie mogę jeszcze nic robić bo śniegu prawie po kolana. Ale to może i dobrze bo
zapowiadają jeszcze duże mrozy.
A dzisiaj piękne słoneczko

Ja nie mogę jeszcze nic robić bo śniegu prawie po kolana. Ale to może i dobrze bo
zapowiadają jeszcze duże mrozy.
A dzisiaj piękne słoneczko


Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu tak niedaleko mieszkamy od siebie ale takich wiosennych widoków to u mnie nie widać.Na płn stronie jeszcze dużo śniegu zalega a tam posadzony Graham i niestety nie rokuję mu przeżycia.(marketowy słabeusz)
U Gloriadei zastanawiałaś się nad Margo Koster- tak to ta moja ulubienica,której jeszcze nie mam ale za to Pomponella ma się dobrze.Już nie mogę się doczekać takich kwiatów jakie prezentuje Ewcia.
Miłej niedzieli.
U Gloriadei zastanawiałaś się nad Margo Koster- tak to ta moja ulubienica,której jeszcze nie mam ale za to Pomponella ma się dobrze.Już nie mogę się doczekać takich kwiatów jakie prezentuje Ewcia.
Miłej niedzieli.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
JADZIU!
Przykryj rośliny włókniną lu starymi firankami. Będzie dobrze.
Przykryj rośliny włókniną lu starymi firankami. Będzie dobrze.
