Mój ogródek - chatte, cz. 8, rok 2010/1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izuniu pierwszy raz widzę u Ciebie oczko jest jak na moje oko dosyć duże wg.mojego.Jestem
ciekaw kiedy będę musiała wymieniać swoją folię.Mam ją już ponad 10 lat ale to taka podgumowana.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Ledwo dotarłam do Twojego zapytania Izuniu, bo tak dużo tu gości,
wypowiedzi, tematów, że można się pogubić. :wink:

Brawa za przezimowanie pelargonii! ;:63

Moje przechowuję na klatce schodowej, gdzie jest w miarę zimno i widno,
więc pędy są w miarę ok i w tym układzie mogę Ci tylko radzić na "chłopski rozum".
Tą wyciągniętą odnogę pelargonii bym odcięła (uszczknęła) i raczej nie robiła
z niej sadzonki, bo może być marna. :(
"Matce" bym zmieniła ziemię, przeniosła do widnego miejsca i jeżeli jest większa niż
5-7 cm to bym ją jeszcze poskracała.
A jeżeli nie chcesz zmieniać ziemi, to można od góry dodać jej trochę świeżej
i w tym układzie w marcu zacząć ją zasilać nawozem (najlepiej tym do pelargonii).
Pelargonii nie trzyma się dłużej niż 2 sezony, bo robi się potem brzydka.
Możesz spróbować zrobić z niej sadzonki w sierpniu. Ja tego nie robię, bo
nie mam tyle miejsca na przechowanie.

Ja z tej mojej pelargonii będę robić sadzonki, bo ma dużo silnych odnóży.
I wprawdzie dzisiaj jest dobry dzień na sadzonkowanie (wg tego, co napisała
Halinka Kwak), ale zabiorę się do tego dopiero w weekend

Obrazek

A to już jest stara pelargonia, którą zostawiłam tylko dlatego, bo rośnie w skrzynce
razem z moją lobelią. Jest różnica, prawda?

Obrazek

Bardzo ciekawy i pouczający jest wątek o pelargoniach Ani - Raczek
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 19&t=27589
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izka polecam link podany przez Wisienkę,przed chwilą wróciłam z wątku Ani-Raczka i już wszystko wiem na temat przechowywania i rozmnażania pelargonii.Super opis ;:108
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Bo Ania Raczek jest mistrzynią w ukorzenianiu, zrechowywaniu i opisywaniu swoich doświadczeń.. :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Danusiu, moje oczko jest tak pi x oko ze 2 razy większe od Twojego, ale po przeróbce będzie tylko o połowę większe :lol:
Tylko nie strasz mnie wymianą folii! ;:202 Jezeli nikt jej juz nie przedziurawi, to dlaczego miałabym ją wymieniać? Myslę, ze powinna jeszcze wytrzymać przynajmniej tyle lat co ja ;) :lol:

A to dobre! Dwie moje Mentorki odsyłaja mnie do Ani/Raczek :;230

Neluś, Twoje rady pokrywają się z radami Jadzi i Ani, bo przecież jest jakaś zasada naczelna. W którymś momencie rosliny się budzi, pobiera sadzonki. Chodzi tylko o szczegóły :D
Jeszcze nie przesadziłam tej pelargonii, ale zaraz lecę to zrobić, a ta dłuuuuuga sadzonka na razie siedzi w wodzie :D

Jadzieńko, dziękuję za wyczerpującą odpowiedź! ;:180
(Nie wiedziałam, kiedy tu zajrzysz, a sprawa wydała mi się pilna, bo jak "wysokie" w końcu mogą być sadzonki? :roll: , zapytałam więc Nelę i za jej radą oderwałam tę nieszczęsną sadzonkę i włozyłam do wody)
Dobrze, ze napisałaś o tych dwóch sezonach, bo może przyszłoby mi do głowy spróbować 3 sezon przetrzymać tę samą, skoro 2 przeżyła? :D
5-7cm? Chyba ma dłuższe pędy - tak ją przycięłam jesienią ...
Najlepiej będzie, jak zrobię jej zdjęcie i poproszę o oględziny :D
Pięknie już wyglądają Twoje pelargonie :shock:
Nie mam jeszcze kalendarza biodynamicznego :oops: , a internetowym nie ufam, bo co jeden to wskazuje inne położenie księżyca i wprowadzają tylko w błąd. Na razie więc kieruję sie potrzebą ;)

Izulku, co to jest zrechowywanie? :;230
(domyślam sie, że zgubiłaś pierwszą literę i popełniłaś jeszcze czeski błąd, ale podoba mi się efekt tej pomyłki ;) )
Awatar użytkownika
Daisy
1000p
1000p
Posty: 1756
Od: 11 lut 2008, o 22:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

chatte pisze:
Izulku, co to jest zrechowywanie? :;230
(domyślam sie, że zgubiłaś pierwszą literę i popełniłaś jeszcze czeski błąd, ale podoba mi się efekt tej pomyłki ;) )
No właśnie też się zastanawiałam co autorka miała na myśli.... ;:224
Pozdrawiam serdecznie :) Ewa
Ogródek Daisy, cz.1, cz.2, cz.3,
aktualny
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Myślę,że chodzi o przechowywanie :)
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Halinko, jasne że tak, ale czy "zrechowywane" nie brzmi fajnie? ;) :lol:

Ewuś, teraz juz wiesz ;) :lol:

Chciałam Wam wczoraj pokazać jak się u mnie zima cofa, ale nie miałam netu wieczorem :(
Pokażę więc dziś.

Tak wygląda przed domem

Obrazek

Reszta wygląda tak :roll:

Obrazek

Ogródek jest od północnej strony i tam snieg utrzymuje się jeszcze dłużej, więc na razie jest go więcej, niż na tym zdjęciu. Jeszcze za wcześnie na szukanie wiosny ... W każdym razie u mnie.
Awatar użytkownika
Hanka 1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3057
Od: 30 kwie 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Iza to witaj w klubie zapóźnionej wiosny.U mnie na całym ogrodzie śnieg taki jak na drugiej fotce u Ciebie.Ale nic to.U nas będzie "dłużej" wiosna. :;230 :;230 :;230 :;230
kochajmy ludzi, tak szybko odchodzą...
oaza spokoju Hanki
ciasta domowe Hanki
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izuniu ja nie straszę Cię wymianą foli ja tylko napisałam że jestem ciekawa kiedy będę musiała wymienić folię bo mam ją 10 lat a nic nie jest wietrznie.Tak przy okazji czemu będziesz zmniejszać swoje oczko.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Przepraszam.. piszę szybciej niż myślę i nie patrzę na klawiaturę ani ekran.. i jeszcze mi się klawiatura rozpada (ciekawe czemu)

wiem/nic mnie nie usprawiedliwia ... to zwyczajne niedbalstwo..
Będę się starała sprawdzać :)

Izuś u mnie podobnie w ogródku..
Też widac już trochę trawnika .. tylko mój trawnik jest mazisty .. :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Jaka soczysta trawka u Ciebie Izuś... :D To sobie pożartowałyśmy ,a teraz na poważnie ,bo pora ku temu poważna...Miałam po dwóch latach wyrzucić pelargonię,bo też wyczytałam,że im starsza tym marniejsza,ale po jej obcięciu,wypuściła takie ładne odrosty ,że musiałam ja zostawić ... :wink: Teraz stuknie jej czwarty roczek...,powiem Ci co z nią...(jeżeli będziesz tematem zaciekawiona...bo wiesz...nie chcę się narzucać... :;230 )

A wyszukanie oczka nie będzie trudne ,gdy drugie i trzecie pary oczu nadejdą z pomocą ... :;230
A teraz po małej porcyjce radości idę NY-ny... ;:41 Dobraaanoc
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 31991
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Izo witaj ;:196 widzę że i u ciebie w niektórych miejscach już ziemia goła a w niektórych hałdy śniegu ,to tak jak u mnie .
Pod domem nie ma śniegu i ziemia też nie zmarznięta a jakoś krokusy nie wychodzą ,chyba ich nornice nie zjadły ?

Genia :wit
Awatar użytkownika
Wisienka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4090
Od: 9 lis 2006, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Strefa 6a

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Oj! to gdzieś w tej ilości postów w Twoim wątku przeoczyłam odpowiedź Neli. :oops:

He he ... i to jest na tym forum fajne - każdy ma własne doświadczenia z
roślinami, a wybór zawsze zostaje delikwentowi. :wink:
A tak na poważnie - może to kwestia dobrego przycięcia pelargonii i dobrej ziemi?
W takim razie i ja zrobię eksperyment - wsadzę jakieś szczepki do doniczki (łatwiej
wtedy wymieniać ziemię niż z dużej skrzynki balkonowej) i zostawię tę pelargonię
na 3-4 sezony, odpowiednio ją pielęgnując. Jeżeli po 4 latach będę tu jeszcze na forum,
podzielę się swoimi przemyśleniami. :lol:

A śniegu faktycznie masz jeszcze sporo Izuniu. :shock:
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój ogródek - chatte, 2010r, cz. 8

Post »

Iza, chciałbym, żeby i u mnie zima się tak cofała :cry: Na razie sam ją "cofam" łopatą :)
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”