Elizabetka po śląsku cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

A ja nie siałam i mam... ;:112 Ulko a na poważnie to posiej w dniach 26-28 kwietnia wprost do gruntu....nie musi być żyzna ziemia ale jak czymś wzbogacisz to gałązki są mocniejsze i nie łamia się na wietrze. Jak raz posiejesz to później sam się będzie wysiewał. Powodzenia kochana kózko......Ty już widzę planujesz i prawie siedzisz na walizkach. :wink:
Słonka życzę coby stopił śnieg na drodze i Twoim ranczo. :wink: ;:196
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Eluś widzę ,że masz mieczyki abisyńskie ,też miałam pierwszy rok i jestem z nich zadowolona ,oryginalnie wyglądają ,a na dodatek pachną...Kosmosy ładnie Ci kwitły,u mnie się nie udają ,mają za mało miejsca... i zbyt zwięzłą glebę :roll: Posiałam 2 lata temu kosmos meksykański,który jest niski i czerwony ,pełny...teraz znowu udało mi się go kupić ..będę siać,a gdzie to wszystko dam... :roll: pewnie porozdaję,tyle pasjonatek wokół mnie :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Basiu kosmos jak się sam rozsieje to jakiś mocniejszy...tak samo jak słonecznik samosiejka.
Swego czasu takiego miałam......ale to był jedyny raz a szkoda bo taki był śliczny. :wink:
Rok 2007
Obrazek

O zobaczyłam historyczną fotkę naszego psa......szczekającego na dynię. :;230 ...potem zmądrzał ale do domu drogi jeszcze nie odnalazł. :roll:

Obrazek
Awatar użytkownika
Hanka 1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3058
Od: 30 kwie 2008, o 20:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Kielc

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Coś mi się wydaje,że ktoś go sobie pożyczył,bo ładny piesek ;:108
kochajmy ludzi, tak szybko odchodzą...
oaza spokoju Hanki
ciasta domowe Hanki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Neluś ja też polubiłam te mieczyki ale nie wszystkie mi zakwitły z tego co pamiętam chyba tylko 4 sztuki...one lubią glebę żyzną i wilgotną i dosyć wysoko urosły....a kosmos raczej ubogą nawet piaszczystą a Ty masz glinę to może rzeczywiście będzie z nim problem....ale jak się raz posieje to już go będziesz miała zawsze. :D
Kosmos podwójnie pierzasty Cosmos bipinnatus o którym mówimy właśnie w naturze występuje w rejonach Meksyku....i taki siejesz co :?: . Jest też inny .... kosmos siarkowy Cosmos sulphureus i też pochodzi z tamtych stron ale ma kwiaty koloru siarkowożółtawego albo pomarańczowe....tego niestety nie mam a może być bardzo ciekawy.

Haniu też tak się nam wydaje...ale poszukiwania nic nie dały....nawołujemy jak głupie...to by zaszczekał bo tak zawsze robił....chyba, żeby rzeczywiście leżał biedak gdzieś w rowie albo w zalewie.

;:167
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Przykro mi Elżbietko z powodu psa. Pozostaje jedynie być dobrej wiary i wierzyć, że wróci. Szczekjący na dynię musiał byś rzeczywiście śmieszny.
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

:wit
Słonecznik z Czarnobyla !???? U ciebie dużo słońca? Ja siałam różne rodzaje, ale chyba za mało swiatła, bo brzydule.
Elu, połowa Forum trzyma kciuki za Twojego pupila. Wróci ;:3
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Felu mieliśmy ubaw nieziemski ....a taki był przejęty...co to za stwór się czai.....swego czasu złapał w locie ponoć dwa szczury (:?: ) jak wyskakiwały z szopy przez okno. Nikogo na plac nie wpuścił i wszystkiego pilnował.

Basiu.. ;:112 rzeczywiście mogą się tak kojarzyć.
Tak mam dużo słońca.....aż za ale posadziłam parę krzaczków i mam nadzieję, że będzie więcej cienia a przede wszystkim osłonimy się od ulicy.
Wiem i dzięki. ;:196

;:167
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Kosmos dorodniejszy jak się sam posieje,bo go można siać już jesienią,przemraża się ,może mu to potrzebne do solidnego rozwoju...
A piesio bardzo sympatyczny tym bardziej ,że szczeka na dynię... :;230
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Nelu to jest bardzo prawdopodobne ....w Meksyku też noce są zimne. :wink:
Ten nasz pies to istny miglanc...cwana bestia i zarazem niewiniątko. :roll:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Bardzo musi być kochany...ale gdzie mógł zniknąć na tak długo ...,gdzie mu się zdarzało uciekać...?
Tak sobie myślę ,że muszę wysłać Ci już te obiecane nasionka ,mogą być też byliny?
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Głównie blisko domu i to jest dziwne....ale kto go tam wie.
A na nasionka poczekam bo i tak nie mam gdzie siać.....jak byś mogła Neluś to takie od razu do ziemi.
Jeszcze muszę mieć miejsce na pomidory od Bogusi, niecierpki, werbeny i gazanie....z dwa parapety by się jeszcze przydały. :wink:
Te się sprawdziły u mnie i będę je siać. :D
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

No ja Eluś ,,takigo posłonka mom..... anc gynał takigo ......piykny :shock:

Obrazek
Ciesza sie ,że pomidorki Ci klapły ,,wiysz Elus wiela jo już nasionek rozdała ,,zgroza ,ale to dobrze ,byle smakuja ,
a przede wszystkim nic ich nie łapie ;:108
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Klapły super....mam też koktailowe od Izki.....i wszystkie chca wysioć ale dopiero w marcu kole 25-26.
Oby mi się udało...trzym kciuki. ;:196
Alina662
1000p
1000p
Posty: 1189
Od: 9 lis 2009, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław...
Kontakt:

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Elżbietko zagościłam piękne duże rośliny po prostu jest pięknie.Załważyłam że masz opucję jestem pod jej urokiem .Chcę w tym roku założyć kącik ich.Pozdrawiam buziaki .... ;:196 ;:196 ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”