HVX - doświadczenia i dyskusje użytkowników

[Atka-a1]

Polu, jednorazowe nożyki podpowiedział mi Andrzej amkkomp - to jego patent
Bardzo zmyślny moim zdaniem

To wygodniejsze niż odkażanie za każdym razem sekatora. Spapuguję.

[x_P-42]

Polu, jednorazowe nożyki podpowiedział mi Andrzej amkkomp - to jego patent
Bardzo zmyślny moim zdaniem

No to wyrazy uznania dla Andrzeja ! Nie ma to ,jak męski umysł!!!

[arczi148]

Hosta stała na parapecie okna czy to może być HVX?

[x_P-42]

Czy to Frances Williams? Wg mnie, raczej przypalenie.

[paco]

F.W. jest podatna jak wiemy na przypalenia, jednak skąd tak ostre słońce o tej porze roku?
Na zbliżeniu widać, że tkanki liścia są aż zapadnięte (jakby odwodnione).
Przypalenie spowodowałoby wysuszenie tkanki liścia, byłaby ona martwa, czy tak jest z tym liściem?
Wydaje się, że nie.
Jeśli nie przypalenie to co spowodowało takie odwodnienie???



Przypalenie wygląda raczej tak:



Trudno mi odpowiedzieć z całą pewnością co to jest?

[arczi148]

Paco ma rację liść w tym miejscu nie jest wyschnięty na młodych liściach też pojawiają się takie objawy. Liść traci kolor stopniowo place się powiększają. Nie wiem co to może być a Wy ?
nazwa hosty nie znana.

[Tomasz II]

Na pewno nie jest to żaden HVX, ani inny wirus. Mi się wydaje, że to efekt przelania woda, wszakże to siedzi w doniczce, i to pewnie jeszcze w chałupie. O zgrozo:(
Wywal i sprawdź korzenie, jeśli brązowieją to przelanie, trza szybko przesuszyć, bo tego typu zgnilizna zabija rośliny łatwo.

[arczi148]

Obecnie stoją już na dworze
Korzenie zdrowe przed chwilą sprawdzałem to jednak chyba przypalenie słoneczne liść w tym miejscu wysycha.

[x_P-42]

Arczi, on się mógł sparzyć ( odparzyć). Może hosta szła do Ciebie z podrośniętym, ale zwiniętym pąkiem. Zaparzyła się w folii i już.
Pamiętasz , jakiej wielkości doszła ta hosta?

[muchazezlotym]

Arczi, a może jak stała na parapecie, to ten fragment liścia dotykał szyby i się poparzył?

[arczi148]

Doszła niemalże całkowicie uśpiona.
Nie dotykała do szyby takie coś pojawiło się na największych liściach na mniejszych na razie nie widać. Na jednym liściu pojawiło się w małym stopniu a po przeniesieniu rośliny w cień na balkon przestało się powiększać czas pokaże

[Tomasz II]

To raczej wpływ temperatury. Mnie to tez wygląda na przypalenie.

[x_P-42]

Dziś przyjrzałam się Blue Moon, kupionej w ub. roku w Czechach ( LukonG). Dla mnie to ewidentny wirus :





Przestrzegam przed kupowaniem w tym miejscu

[muchazezlotym]

Czy ktoś wreszcie wynajdzie lekarstwo na to paskudztwo
Jak tak dalej pójdzie, to niedługo nie da się w ogóle kupić zdrowych host!

[Tomasz II]

Ewidentnie HVX:(
Andrzej ( paco) pisał o Lukonbulbs i przestrzegał już w tamtym roku- to przecież masówka:(
Stamtąd miałem swoją Neat Spalsh- zarażona