Mój ogródek - KarolinaL

Beata T · Post » 13 wrz 2007, o 16:38

Mniam mniam ale dziś pyszności, opłaciło się wpuścić krasnoludka do ogródka

KarolinaL · Post » 13 wrz 2007, o 17:01

Dawidku, masz na myśli rydza, jak rozumiem?

Beatko, jakbym wiedziała, źe tak będzie to bym tam większą chatkę postawiła, albo całe osiedle nawet

cappuccino · Post » 13 wrz 2007, o 17:16

Ja to samo co Dawid. Duszonego, medialnego małego rydza... czyli....?

tengel27 · Post » 13 wrz 2007, o 17:25

Dla mnie bez różnicy - każdy będzie dobry po obróbce

cappuccino · Post » 13 wrz 2007, o 17:40

Masz rację. Dobry rydz - martwy rydz!

Beata T · Post » 13 wrz 2007, o 18:14

Karolino jak się ,dużo krasnoludków wprowadzi to i chatkę dobudują :P
Ja dzisiaj podaję zraziki z podgrzybkami ...

KarolinaL · Post » 13 wrz 2007, o 20:04

cappuccino pisze:Masz rację. Dobry rydz - martwy rydz!

Niektóre grzybki trzeba przed przyrządzeniem ukatrupić, bo inaczej są szkodliwe, he he...

Dawidzie, a właściwie to zjadłbyś potem takiego "małego rydza"? Bo mnie by chyba w gardle stanął

Beatko, na to liczę! W ogóle to mam nadzieję, że najpierw wyremontują tą co jest (słyszysz Dawid?

)

kogra · Post » 13 wrz 2007, o 20:37

Karolinko - mamy już ucztę grzybową i rydza na twardo, przydałoby się jeszcze coś na deser. A może by tak czarne jagódki ? Albo jeszcze lepiej czerwone. Myślę że w Krasnolandii powinno też rosnąć coś do podjadania na spacerku. Co Ty na to ?

KarolinaL · Post » 13 wrz 2007, o 20:48

Parę kwiatków i takich tam

- Trzykrotka
- Krwawnik (znów chce kwitnąć!

)

- Duch jeżówki

- Budleja nadal się stara, ale motyli już mniej...

Szałwiowy bałagan

- Chryzantema od Krysi (krysp50)

- Rabatka na tle własnoręcznie otynkowanej ściany (zapewniam, że przedtem wyglądało to dużo gorzej

)

KarolinaL · Post » 13 wrz 2007, o 20:51

Grażynko, jagódki rosną tuż obok! Tylko jeszcze nie wiem czy się przyjmą...
Ale i do poziomek niedaleko

Poza tym cały kącik jest pod jabłonią, więc raz po raz jakiś krasnoludek oberwie pewnie jabłkiem po glowie

chatte · Post » 13 wrz 2007, o 22:34

KarolinaL pisze:...

- Duch jeżówki

...

Karolinko, chcesz powiedzieć, że w Twoim ogrodzie straszy?

Chryzantema śliczna, a rabatka na tle ściany prezentuje się znakomicie.

aha, kubraczka i czapki nie mam, a jak chodzi o jajcarnię - Karolinko, spoko, spoko! Juz nie są uzywane ;)

KarolinaL · Post » 13 wrz 2007, o 23:03

chatte pisze:Karolinko, chcesz powiedzieć, że w Twoim ogrodzie straszy?

Teraz to już zaczyna powoli straszyć, jak to jesienią

Brawa za chryzantemę należą się Krysi (krysp50), bo ja ją tylko przyniosłam i posadziłam

, ale niesamowicie dobrze zniosła przeprowadzkę, po prostu nic nie bylo po niej widać!

Izeczko, u mnie w domu nadal używa się jajcarni! I dokładnie takiej jak tamta!

chatte · Post » 13 wrz 2007, o 23:19

KarolinaL pisze: Izeczko, u mnie w domu nadal używa się jajcarni! I dokładnie takiej jak tamta!

A u mnie sie nie używa, bo się zepsuła i nigdy nie pamiętam, zeby sobie kupić nową

Ale do tej Twojej jajcarni, to chyba jesteś ociupinkę za duża ;)

Za chryzantemę Tobie także należą się gratulacje, bo bardzo starannie musiałaś ją posadzić, skoro nawet tego nie zauważyła

Elizabetka · Post » 14 wrz 2007, o 11:40

No może teraz będę już na bieżąco. ;:2

Przystojny ten Pan słonecznik z 36 strony oj przystojny szkoda, że jednorazowy.
Bardzo zaciekawiała mnie ta czekoladowa stevia no i oczywiscie różana naleweczka.
Musi była super.

Pozdrawiam,
Ela

kogra · Post » 14 wrz 2007, o 16:36

O jakiej jacarni mówicie dziewczyny - znów coś mi uciekło, albo czegoś nie kapuję.
Karolinko- tę ścianę można zaliczyć do twoich sukcesów. Gdyby ją tynkował fachowiec, pewnie nic lepiej by nie wyglądała. Powiem więcej, po robocie fachowca te piękne roślinki pewno by tam nie rosły. Masz dziewczyno talent i tyle.