
Muszę się pochwalić ( lub poskarżyć ) ,że od pierwszego wejścia na forum moja kolekcja urosła do 42 storczyków ( 4 Cambrie , 1 Cymbidium i 37 Phalenopsisów ) , są to wszystko pokaleczone-bezkwiatki (z wyjątkiem może 5 szt.) biedaki z przecen po 5zł , z allegro po 6zł i pozbierane sieroty od znajomych noszących cechy zabójców roślin








Tak ,tak moje otwarte serce przygarnia wszystko , ale to zacne duszyczki i mam nadzieję że niedługo doczekam się kwitnącego wyrazu wdzięczności za wikt i opierunek .... Ten jako pierwszy postanowił mi podziękować , nawet nie wiem kim jest , niecierpliwie czekam aż się przedstawi...Podejrzewam ,że to wysoki młodzieniec rasy białej , ciekawe czy piegowaty , czy może zarumieniony .. No już niedługo zobaczymy ...


Cambrie też zaczęły współpracę , choć słabo się znamy -to już powolutku zaczynają zagadywać do mnie nowymi przyrostami....


A to paru starych druhów z początków epoki storczykowej ...szczęściarze , którzy nigdy nie zaznali męki przelania, czy przesuszenia ..zawsze dopieszczani ...




