No właśnie czy ktoś hoduje geranium w doniczce? Mam tą roślinkę już ponad 20 lat, ale do tej pory myślałam, że właśnie tak się nazywa. Przeglądając forum zobaczyłam geranium-bodziszka ale tylko w ogrodach. Być może to moje geranium nalezy do kwiatków udomowionych Rośnie jak na drożdżach, wysoko aż się chce wywrócić z doniczką
Mniej wiecej co 2 lata obcinam gałązki i wsadzam na nowo i znów rośnie.
Właśnie teraz wsadziłam nowe gałązki do doniczki. Roślina raczej odporna i niewymagajaca.



Pozdrawiam.

To jest faktycznie geranium- geranium pachnące. Niektórzy mówią "cytrynka" i leczą tym uszy jak bolą. Obecnie rzadko kto to ma wdomu, bo nie jest modne. Ja mam akurat w pracy.

Witam a ja dostalam jakies 1,5 roku temu mala sadzonke od mamy, poniewaz czasami bola mnie uszy (i pomaga jak napisala Malkar). Jedna w doniczce, nie przycinalam wierzcholka, zeby mi nie rosla na boki (potrzebuje parapet dla innych roslin). Mieszka w sypialni (podobno jest zdrowa roslinka dla nas ludzi) obecnie juz na podlodze, ma 135 cm wzrostu o okolo 55 cm srednicy, bardzo ja lubie i uwazam, ze jest godna polecenia, chociazby dla zapachu. Wazna uwaga, jak ma duzo slonca i jest podlewana regularnie to ladnie krzaczasto rosnie i rozgalezia. Bardzo lubie mojego krzaczora i ten zapach... Ach jeszcze dodam, ze moje Pelargonium graveolens, nazywane wlasnie geranium jest soczystozielone, nie tak jak na zdjeciu, ale to juz wina fotografa, czyli mnie...

....oooo jednak ktoś jeszcze hoduje geranium w domu,
albi ależ Ci wyrosło! Też trzymam go do maksymalnej wysokości, aż przewraca się doniczka a potem wsadzam na nowo. Nie wiedziałam, że ma działanie leczące uszy. Trzymam to geranium z sentymentu bo jest ze mną już kupę lat, szkoda mi go wywalić. No i że dobrze działa na człowieka chociaż nieraz denerwuje mnie jego zapach - wtedy nie zbliżam się do niego

A dziekuje, moja tez probuje przewrocic doniczke, wsadzilam ja wiec do wiekszej i ma podpore z patyka. Jak zaczela "przerastac okno" to mialam dylemat, czy zaszczepic nowa, nigdy u nikogo nie widzialam geranium na podlodze i stwierdzilam, ze sprobuje, narazie sobie jakos radzimy.

jak to zrobiłaś moje geranium dorosło do 50cm i przestało (też nie ścinalam czubka i warunki miało idealne). ani jednego listka więcej. słyszałam, że tą roślinkę trzeba odmładzać jak pelargonię co 2 lata, bo inaczej zacznie "zanikać". gdyby tak moje geranium chciało tak urosnąć...

To tajemnica tej zaby... a tak powaznie, okno wschodniopoludniowe, wiec duzo slonca, teraz podloga w tym samym pokoju 120 cm od okna, czeste podlewnie jak tylko miala sucho, teraz strasznie szyko wypija wode i nawozenie w sezonie co 2 tygodnie nawozem z dzdzownicy kalifornijskiej a od czasu do czasu (zadko) nawozem dla pelargonii i rosnie. I okrecalam ja czesto zeby rosla ze wszystkich stron. Tez będę musiala sobie zaszczepic nowe sadzonki, na wypadek gdyby... Ma juz prawie 2 latka.

w dwa lata Ci takie urosło u mnie są podobne warunki tylko okno połdniowo - zachodnie. ja swoje dostałam tej zimy i kiedy teraz przestało zupełie rosnąć to postanowiłam odmłodzić. pora może trochę nie ta, ale niecierpliwa jestem. zobaczymy co tym razem mi wyrośnie

pozdrawiam

Ja też miałam geranium, urosło na prawie 2 m, ale pozbyłam się go bo nie cierpię tego zapachu.

może ja mam jakiś inny gatunek... ? chociaż wygląda identycznie

Witam na forum. Pierwszy raz zakwitła mi pachnąca pelargonia (zwana potocznie gerranium). Ma drobne, ale urokliwe różowe kwiatki i kwitnie już prawie od 2 miesięcy. Może ktoś wie, czy w przyszłym roku też zakwitnie, czy powinnam ją odmłodzić? Pozdrawiam. Monika 8)

Miejmy nadzieję że za rok też zakwitnie jeśli teraz kwitnie to oznacza że dobrze jej u Ciebie i ma tam super warunki dbaj o nią a napewno się odwdzięczy. Pozdrawiam Marcin.

Witam!
W zeszłym tygodniu dostałam odnóżkę rośliny doniczkowej o zapachu cytrynowym. Niestety nikt ze znajomych i w rodzinie nie wie, jak ona się nazywa. Wyglądem liści przypomina trochę bodziszka. Pamiętam, że kiedyś taką roślinę miała moja babcia. Roślina ta mogła mieć około 40 cm wysokości i miała łodygi opadające ku dołowi, jednak nigdy nie kwitła.
Poniżej przesyłam fotki z moją odnóżką.



Poza tym mam jeszcze jedną niezidentyfikowaną roślinę...
Za wszelką pomoc z góry dziękuję!

Hmmm,ta odnóżka to pelargonia a ten drugi kwiat wygląda mi na Coleusa-pokrzywka,swoją drogą bardzo ładna!