Witajcie!
Dzis byl piękny, słoneczny dzień

aż posiedziałam sobie prawie godzinkę na ławce i grzałam się razem z kicią ;)
+4 to nie źle, jak na tą zimę, ptaki świergolą, jakby to był marzec
czy to zapowiedź wiosny..?
Jadziu
bardzo polubiłam naparstnice, akurat kwitna w tym samym czasie co róże!
Podsypuje co roku wiosną kompostem, wyraźnie to lubią

Ciekawa jestem jakie będziesz miała kolory. U mnie najwiecej fioletowych.
Jak masz zielone patyczki sadzonek, to powinno być dobrze! Będą rosły!
Ja do moich w namiocie jeszcze nie zaglądałam, muszę odkopać dróżkę

wszystko zasypane śniegiem.
Julio
sporo zmian u ciebie ;)
całkiem duże Edenki, jak na pierwszy rok!
tak, jak piszesz, przycięłabym na ok. 50-60cm aby się rozkrzewiły,
za rok już nie trzeba będzie ciąć mocno, tylko przywiązać poziomo pędy aby obficiej kwitły.
Poszalałaś liliowo? Dałam się skusić tylko na kilka-naście..., nie mam specjalnie dla nich miejsca.
I tak jest za gęsto. A róże powinny się w tym roku mocno rozrosnąć.
Masz na myśli tawuły japońskie, niskie? Uwielbiam! Co roku przybywa odmian, nie wiadomo co kupić .
Mam nadzieję, że pod taką śnieżną pierzynką róze nie przemarzną. Gorsze są wahania temperatury na wiosnę.
Miło, że podobają ci się zestawienia z bylinkami

jeszcze troszkę, i już zakwitną!
Liseczko
dzwonki brzoskwiniolistne
nie ma głupich pytań

;) tylko... głupie odpowiedzi
100krociu
też mnie ciekawi jak zakwitną w tym roku, wolę te kremowe niż różowe ale niech będą ...
pomarańcze i żółcie oczywiście!
w tych kolorach posadziłam jesienią : Charles A. , Bernstein Rose, Candelight, Chippendale.
Już się nie mogę doczekać na kwiaty
Dzisiaj kolej na
Schneewittchen / Iceberg
mam formę pnącą Climbing, pnie się powoli ale nie przemarza.

doszla do ok. 2m wysokości,
Lubię jej delikatne kwiaty . Pachnie lekko, ładnie przekwita, tzn. sama zrzuca stare płatki, czasem zawiązuje owoce.
Kwitnie ciągle do mrozów.
Ze zdrowiem też nie źle, podczas deszczy łapie szarą pleśń, ale do opanowania.
Nie ma plamistości ani mączniaka.
To dobra odmiana na łuk przy furtce bo
prawie nie ma kolców!
Zakwita końcem maja.
a tu jej owoce
