Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Adrian
200p
200p
Posty: 488
Od: 31 mar 2009, o 15:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Witam,
na początku grudnia dostałem "bonsai z marketu" - ligustr chiński. Miał wyrośnięte pędy, więc je poskracałem.W ciągu ok 3 tygodni zrzucił część liści, również część gałązek zaschła (stał ok 1,5 m. od okna-wystawa zachodnia, temp. zmienna 16-20 C, podlewany i spryskiwany, jak tylko podłoże wysychało).
Poszperałem troszkę w necie, też na forum ale dopiero pod koniec grudnia zdecydowałem się sprawdzić, czy problem nie leży w korzeniach - podłoże było kiepskiej jakości, przerośnięte korzonkami, z których część obumarła (brązowe, filcowate). Usunąłem je i wsadziłem do ziemi dla kwiatów pokojowych, w większą doniczkę - by odbudował się. Regularnie, 1-2 razy dziennie go spryskiwałem, podlewałem wodą, gdy podłoże stawało się suche (przegotowana i odstana woda), stoi teraz ok 1 m od okna (południowe, 17-19 C) i... po tygodniu wypuścił dużo nowych pędów :)))

I teraz w końcu moje pytanie: czy mogę już teraz (styczeń/luty) przyciąć te pędy?
Bo z jednej strony więcej "zielonego" to intensywna fotosynteza i szansa na odbudowę kondycji roślinki, zwłaszcza korzeni, ale niektóre mają nawet 5 cm długości i roślina ma "zapuszczony" wygląd...

pozdrawiam
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Szkoda, że go nie pokazałeś (co jeszcze jak najbardziej możesz zrobić).
Czy jest w doniczce do bonsai czy "normalnej" - bo tego nie napisałeś.
Początkowa strata liści spowodowana była "przeprowadzką" z marketu i raczej to normalne.
Myślę, że w obecnym okresie (zima) lepiej by było dla drzewka - trochę go przyhamować. Tzn.: rzadziej podlewać, nie nawozić i nie spryskiwać za często.
Skoro wypuszcza nowe pędy i liście - znaczy, że rosną także korzenie, więc na pewno się odbudował. Nowa, "bogata" ziemia spowoduje teraz wypuszczanie wielu właśnie takich długich, cienkich i słabych pędów - czego raczej unikamy.
Przede wszystkim umieść go bliżej szyby na oknie. Może to nawet być "zimne" okno (ok. 15-16 st.), byle nie południowe. Podlewać - tylko jak przeschnie.
Jeżeli chodzi o korektę ulistnienia, to nawet należy to zrobić. Pędy z 5-ma i więcej węzłami liści - możesz spokojnie przyciąć do 2-ch, najwyżej 3-ch węzłów.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
4rafko4
200p
200p
Posty: 228
Od: 21 gru 2009, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sokółka/Podlaskie/Londyn

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

:wit

Posiadam taką oto małą sosenke chciałbym ją poprowadzić w stylu pochylonym robić już coś z nią czy niech na razie rośnie oto fotka:

Obrazek
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Spokojnie sobie może rosnąć, nawet przez kilka lat. Wystarczy tylko na początku maja, skrócić jej nowowyrosłe pędy - tzw. świeczki o połowę a nawet o 2/3. Jeżeli nie chcesz by była wyższa - nowowyrosłe świeczki na czubku drzewka możesz wyciąć całkowicie.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
4rafko4
200p
200p
Posty: 228
Od: 21 gru 2009, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sokółka/Podlaskie/Londyn

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Poco skrócić świeczki poto aby się rozkrzewiła ?
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2504
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Dokładnie, świeczki skraca się co roku aby zagęścić koronę
Awatar użytkownika
LUKIPELA
50p
50p
Posty: 54
Od: 18 paź 2009, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

4rafko4 - nie bardzo.To liściaste drzewka rozkrzewiają się poprzez przycinanie.W iglastych świeczki skraca się przede wszystkim po to aby poszczególne odcinki pędów nie były zbyt długie.Prowadzi to do zagęszczenia korony,ale przede wszystkim poprzez skrócenie gałązek a nie pobudzenie rozkrzewiania.
...
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2504
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

LUKIPELA wytłumacz w jaki sposób zagęszczałaby się korona gdyby przycięte świeczki nie rozkrzewiały się.
Skrócenie pędów powoduje rozkrzewianie zarówno u liściastych jak i iglastych. Różnica jest taka, że u iglastych trzeba przycinać świeże przyrosty.
Awatar użytkownika
eba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1241
Od: 22 lip 2008, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa
Kontakt:

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Mam takiego fikusa:
Obrazek
Wstyd się przyznać, ale przesuszyłam go. Mysłalam, że biedak pójdzie na straty, ale nie poddał się i odbił. Czy nadaje sie do uformowania z niego bonsai? W jakim kierunku?
Roślina ma ok. 30 cm wysokości bez doniczki.
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Zdecydowanie tak - i ja bym na pewno próbował.
W marcu można pokusić się o przesadzenie go do doniczki bonsai - może na początek plastykowej (z terakoty), które są dostępne prawie w każdej kwiaciarni lub markecie, trzeba w niej zrobić tylko otwory. Przy przesadzaniu należy odsłonić częściowo podstawę pnia i delikatnie przyciąć korzenie - do doniczki wejdzie bez problemu, nie ma obaw.
Z tego jednego zdjęcia niestety nie widać jak rozchodzą się poszczególne gałązki. Można spróbować nadać mu taki kształt:
Obrazek
Żółta strzałka stanowi główną oś drzewka (po przesadzeniu). Część pnia od góry można obciąć. Pozostaje tylko później "budować" koronę.

Ponieważ pień na samym dole bardzo ładnie delikatnie się wykręca, możliwe jest także /u/formowanie go w stylu eksponującym załamaną linię pnia (Moyogi) - należałoby wtedy załamać najdłuższą gałąź i inne krótsze delikatnie uformować przy pomocy miękkiego drutu (brak zdjęć z różnych stron).
Najważniejszym zadaniem "na już" (chociaż dopiero w marcu) będzie przesadzenie go tak jak opisałem wyżej.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
LUKIPELA
50p
50p
Posty: 54
Od: 18 paź 2009, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

karpek pisze:Najważniejszym zadaniem "na już" (chociaż dopiero w marcu) będzie przesadzenie go tak jak opisałem wyżej.
Z tym bym akurat polemizował.Fikus ma bardzo nieciekawy prosty,łysy i stanowczo za długi pień.Aby wyglądał harmonijnie,dobrze by było jakby wypuścił gałązki jak najniżej.A stać się tak może jeśli zapewnisz mu jak najlepsze warunki (w tym dużą i głęboką doniczkę).Na sadzenie do płytkiej doniczki do bonsai przyjdzie czas później :!:
...
Awatar użytkownika
eba
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1241
Od: 22 lip 2008, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Sochaczewa
Kontakt:

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Dziękuję za porady (choć mocno się różnią).
Wieczorem postaram się zrobić mu jeszcze kilka zdjęć, choć te, które zamieściłam chyba przedstawia go od najlepszej strony. "Z profilu" będzie wyglądał na jeszcze bardziej waskiego i wyciągniętego, bo wszystkie gałązki wyrastają z tego głównego odrostu i idą raczej w jednym kierunku.
Karpku, rozumiem, że ten główny odrost miałby przejąć rolę przewodnika, coś na kształt stożka wzrostu? I wtedy raczej trzeba by było prostować całe drzewko?
Czyli mam przed sobą trudne zadanie, ale od odważnych świat należy :) .
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Lukipela - polemizować zawsze można, byle z sensem.
Te fikusy akurat - obojętnie - czy w dużych donicach, czy w płaskich - rosną w sumie jak chcą, czyli raczej przyrosty mają marne. Potrafią "wystrzelić" bujną zielenią a następnie przez długi okres jakby wegetują.
Ja uważam, że pień nie jest "zły" i wcale bym go nie prostował. Oczywiście jest cienki - ale nie wymagajmy od razu arcydzieła. Jeżeli wysokość całego drzewka będzie utrzymywana na tym poziomie co teraz - to niskoleżące gałązki są niepotrzebne. Wystarczy jak zagęści się dobrze korona (gdzie te gałązki mają wyrastać: centymetr od ziemi ? Dwa ? Po co ?).
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
LUKIPELA
50p
50p
Posty: 54
Od: 18 paź 2009, o 10:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

karpek pisze:Lukipela - polemizować zawsze można, byle z sensem.
Więc twierdzisz że to było bez sensu?
karpek pisze:Ja uważam, że pień nie jest "zły" i wcale bym go nie prostował
A czy ja napisałem cokolwiek o prostowaniu pnia?
karpek pisze:Oczywiście jest cienki - ale nie wymagajmy od razu arcydzieła.
Oczywiście - ale z tego właśnie powodu powinien kilka sezonów porosnąć w dużej donicy żeby się pogrubił.
karpek pisze:Jeżeli wysokość całego drzewka będzie utrzymywana na tym poziomie co teraz - to niskoleżące gałązki są niepotrzebne. Wystarczy jak zagęści się dobrze korona (gdzie te gałązki mają wyrastać: centymetr od ziemi ? Dwa ? Po co ?).
Drzewko bonsai powinno przede wszystkim wyglądać harmonijnie.A łysy pień sięgający połowy wysokości drzewka nie wygląda harmonijnie.I nie pisałem że gałęzie powinny być centymetr nad ziemią.Ogólna zasada mówi że najniższa gałąź powinna wyrastać na wys.ok 1/3 całości.
Poza tym proponujesz Moyogi - w tym stylu grzbiet każdego wygięcia pnia powinien być miejscem wyrastania bocznych gałęzi (twierdzi tak np.A.Płochocki).Ciekawy jestem skąd weźmiesz takie gałęzie na tym łysym pniu.

Oczywiście można tworzyć pseudobonsai nie sanując żadnych zasad ani reguł.Tylko czy wtedy będzie to jeszcze bonsai :?:
Moja rada jest taka - albo duża doniczka,albo odkład powietrzny,bo z takim pniem prawdziwego bonsai z niego nie zrobisz.
...
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Bonsai domowe i te z marketu; porady, uwagi, diagnostyka

Post »

Tak to możemy się "przekomarzać" cały dzień.
Naczytałeś się za dużo książek (Płochocki jest już bardzo nieaktualny aczkolwiek jeszcze do "wykorzystania") i zabijasz w dziewczynie ducha tworzenia, z czym ja tutaj (na forum) cały czas "walczę". I ktokolwiek i jak nazwie to drzewko: bonsai, prebonsai czy "pokraka" - to jego sprawa.
Nie tworzymy tutaj mistrzowsko uformowanych drzew, które pojadą na wystawę do Japonii czy gdziekolwiek indziej, po prostu bawimy się i próbujemy coś stworzyć. Chyba za mocno Lukipela się tym przejąłeś.
Nie licytujmy się na ilość przeczytanych książek i tego co dosłownie jest tam napisane. Amator nigdy nie namaluje mistrzowskiego czy bezcennego obrazu po przeczytaniu książki jak to zrobić.
Dzisiaj wiele zasad opisanych przy tworzeniu danych stylów bonsai nie ma już aż takiego znaczenia, czasami mistrzowsko ukształtowane drzewa są pochodną dwóch czy nawet trzech styli. To czy pierwsza gałąź jest na wysokości 1/3 czy 1/2 pnia nie ma w tym przypadku aż takiego znaczenia. I tak np. na forach o bonsai najczęstrza odpowiedź to: wsadź go (drzewko) do dużej donicy i przyjdź, czy zgłoś się za pięć lub dziesięć lat.

Ten fikus mimo wszystko podrośnie - i nagle okaże się, że jednak najniższa gałąź jest jednak na 1/3 wysokości pnia. I co ? Pień na 100 % już za wiele nie zgrubieje, tu nie ma się co łudzić.
Jeżeli proponujesz dużą doniczkę to jaką ? Typu beczka ? I ile go w niej trzymać ? 10 czy 20 lat ? Odkład powietrzny ? Trzeba było napisać i narysować jak to zrobić.

Ty się Ewa (Eba) nie przejmuj naszą dyskusją czy moimi wypocinami. Zrób tak jak radziłem w pierwszym poście.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”