Nowy ogród Jacka cz.3

[kocica]

Witaj Jacku, widzę, że i u Ciebie śnieg zdominował krajobraz. U mnie w niektórych miejscach śnieg sięga do kolan. Masz rację co do mieszkania w bloku. Wolę niektóre uciążliwości u siebie na wsi niż mieszkanie w blokowiskach. Zawsze mam świadomość tego, że nawet jak nastąpi jakaś klęska to ja mam swoją wodę w studni, mogę napalić w kominku zamiast ogrzewać dom gazem, a w bloku jak odetną prąd czy wystąpi awaria wodociągowa to już nikt sobie z niczym nie radzi - nie wspomnę o ogrzewaniu.

[Greta]

Witaj Jacku , Piękne fotki .

Zima faktycznie to grożna pora roku i jak nikt się z nią nie musi zmagać , to może i jest piękna.
Ale dla przyrody i ludzi to ciężka próba przetrawnia.
Odnośnie mieszkania w bloku , czy w kamienicy jestem tego zdania co Ty , ale np. są tacy , co nie potrafią , żyć zgodnie z prawami natury i uciekają do miast i do wygód.
Mój szanowny M , jak tylko przyszło zmaganie się z przeciwieństwami , zimnem , to spakował się i "zwiał" do wygodnego mieszkania w mieście i tyle jego widziałam.
Wolę zimno , ale u siebie, gdzie jestem wolna i zależna tylko od siebie.

Dziś widziałam na łąkach przed domem zlot dzikich gęsi , tańczyły w powietrzu , śpiewały piękne pieśni , widok nie do opisania!!!

Pozdrawiam

[JacekP]

Ewo, Greto witajcie Cieszę się, że podzielacie moją opinię i mam nadzieję, że nie obrażą się forumowicze, którzy mieszkają w blokach. Wiem, że często z konieczności więc nie chcę nikogo oceniać. Ja miałem to szczęście, aby zamieszkać na wsi i z tego korzystam. No i uczę się przetrwać, bo to bywa szkoła przetrwania i pokory
Tak Ewo, na wsi wiem, że sobie poradzę w przypadku braku prądu czy wody, bo mam zastępniki. Poza tym przestałem być producentem śmieci i 90% podlega recyklingowi (kompost, kominek, worki na segregację).
Greto, zlot gęsi musiał być wspaniałym widokiem U mnie czasem podpatruję bażanty, jemiołuszki i inne ptaki, których nie znam. Nawet mysz się spoufaliła pod nieobecność kota, ale mnie denerwowała ciągłym chrobotaniem więc ją wywaliłem Tak to bywa na wsi.

[kocica]

Jacku, u nas to samo. Segregujemy odpady, mamy kompostownik. Z wyboru nie mam podłączonej telewizji, nie wieszam i nie mam w domu żadnych kalendarzy i nie lubię zegarów. Kolega w pracy powiedział mi kiedyś, że jestem nawiedzona. I pewnie wg wielu osób tak właśnie jest. Mieszkam tu bo mi dobrze właśnie tak, a innym dobrze w blokach i nie moja to sprawa. Każdy mieszka albo tam gdzie chce - jeśli ma szczęście, albo tam gdzie akurat musi. W każdym razie ja wszystkim życzę, aby mieszkali tam gdzie chcą i gdzie im wygodnie.

[HalinaK]

Jacku Twój ogród w szacie zimowej fajnie się prezentuje

A jemioły zazdroszczę, bardzo bym chciała, żeby w moim ogrodzie rosła

[tara]

Jacku jestem trochę może z innej epoki ale pamiętam okres gdzie wszyscy ze wsi uciekali do miasta, często rodzice wpłacali im cały wkład do spółdzielni mieszkaniowych, rozumiałam ich bo wówczas wieś to naprawdę często szkoła przetrwania, dziś się odmieniło i bardzo dobrze.
Ma to jednak dobre i złe strony, jako stary mieszczuch nie wyobrażałam sobie życia na wsi, dziś bardzo mi się to podoba ale wiek już nie ten, starych drzew się jednak nie przesadza, mam też na uwadze względy zdrowotne.
Wówczas głównym problemem była komunikacja, dziś każdy prawie ma samochód, telefon.
Zyczę Ci dużo wytrwałości i spełnienia marzeń które widzę w Twoim ogródku

[Monia68]

Witaj, Jacku Mam nadzieję, że i u Ciebie śnieg opanowany. U nas można się już normalnie poruszać, oby tylko nie zaczęło znowu padać...

[snowflake]

Witaj Jacku, dawno nie zaglądałam na forum, ale mam nadzieję, że rozumiesz ;) Szkoda mi się Ciebie zrobiło jak czytałam, że ciężko Ci ogrzać domek i nie miałeś długo wody...na prawdę Cię podziwiam za taki optymizm. W pracy masz przynamniej cieplutko?

Pozdrawiam serdecznie u mnie też wszystko zaśnieżone mam góre na podwórku że na sankach można zjeżdżać i nowego gościa w domu. szynszylkę

[tara]

Jacku, odezwij się, życzę ciepełka

[jollla500]

Jacku

[Monia68]

Jacku, mam nadzieję, że te mrozy nie dokuczą Ci za bardzo...

Trochę ciepełka

[e-genia]

Jacku jak Ty wytrzymujesz te mrozy ?Jeszcze tylko kilka dni mrozu takiego dużego
Daj znać czy wszystko o.k .
Genia

[tu.ja]

Jacek to chyba do ciepłych krajów się wybrał...

[JacekP]

Witajcie! Na początku trochę słońca Wam przywiozłem i letnie kwiaty sprzed kilku dni

[iga23]

Jacku, czyżbyś się wygrzewał gdzieś na słoneczku?