Tyle nas tu... jakby chociaż połowa wysłała SMS-ka to byś wygrała w cuglach...
Mój różany ogród... cz.3
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Mój różany ogród... cz.3
Poleciały SMSki od całej rodzinki
zaraziłam ich zielepactwem wszelakim ...
Tyle nas tu... jakby chociaż połowa wysłała SMS-ka to byś wygrała w cuglach...
Tyle nas tu... jakby chociaż połowa wysłała SMS-ka to byś wygrała w cuglach...
- kryzta
- 20p - Rozkręcam się...

- Posty: 22
- Od: 20 sty 2010, o 10:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląskie
Re: Mój różany ogród... cz.3
Dziękuję za miłe przywitanie.
Jak widzę takie piękne róże to trudno nie zachorować.
Jak widzę takie piękne róże to trudno nie zachorować.
Krysia pozdrawia
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu gratuluję przejścia do trzeciego etapu 
I moje róże http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 74&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
I ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=21086" onclick="window.open(this.href);return false;
- Julia
- 200p

- Posty: 446
- Od: 11 wrz 2005, o 09:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu,ja tez gratuluję tego co już osiągnęłaś
A nowe SMS-ki poszły przed chwilką
....i odpowiedzi potwierdzające dostałam.
A nowe SMS-ki poszły przed chwilką
....i odpowiedzi potwierdzające dostałam.
Piękno leży w oku patrzącego.
serdeczności - Julia
serdeczności - Julia
- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Mój różany ogród... cz.3
Ja również. I zrób tak jak Ci radziłam na pv. To co Grzesiu. 
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Re: Mój różany ogród... cz.3
Ania trzymam kciuki
Przecież tam są nasze róże.. najpiękeniejsze..
do kiedy można głosować ?
Przecież tam są nasze róże.. najpiękeniejsze..
do kiedy można głosować ?
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- leosta
- 500p

- Posty: 992
- Od: 29 sty 2008, o 08:43
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Mój różany ogród... cz.3
Gratuluję przejścia do kolejnego etapu. Głosy oddane. Życzę powodzenia.
Pozdrawiam Leszek.
Pozdrawiam Leszek.
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13138
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu gratuluję głosik poszedł, trzymam kciuki nie wiem czy dobrze ale ten numer co poprzednio pewnie jest przypisany Tobie,
z zaproszenia na inne nie skorzystałam w końcu jesteś nasza
oj doczytałam się o innych głosach, czyli trzeba się zmobilizować mocno
z zaproszenia na inne nie skorzystałam w końcu jesteś nasza
oj doczytałam się o innych głosach, czyli trzeba się zmobilizować mocno
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój różany ogród... cz.3
Anusiu gratuluję
już tak daleko zaszłaś , to wielki sukces
życzę wszystkiego dobrego w dalszej części konkursu 
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
witam serdecznie wszystkich
Ewuniu
, dzięki za kolejne wsparcie i agitowanie po innych wątkach
Krysiu, rozumiem, że choroba się rozwija
ja jak weszłam pierwszy raz w dział różany..
wyjść już nie mogłam
Agatko, bardzo Ci dziękuję
szkoda, że Tobie się nie udało, ale będzie może jeszcze okazja?
Julio, cieszę się, że i teraz o mnie nie zapomniałaś.
Bardzo dziękuję
Aduś, zrobione
Izulka, głosowanie tym razem dłużej, do 9 lutego.
Teraz na spokojnie.
Chociaż przeczytałam gdzieś, że gdy blog wskoczy wysoko w ciągu pierwszych dni to ma większe szanse na wygraną.
Leszku dziękuję Ci ślicznie za pamięć
Joluś
Anuś, chyba żadna mobilizacja nie pomoże aby dojść do pierwszego miejsca.
To za duże różnice.
Ale..
nie martwi mnie to, wczoraj pochodziłam po tych blogach, co prowadzą..
Jeden jest o dziewczynce chorej na mukowiscydozę, drugi o zmarłej na raka malutkiej Paulince, trzeci o chłopcu, który z każdym dniem umiera..
Pół nocy miałam łzy w oczach i spać nie mogłam..
Mam wyrzuty sumienia
Takie blogi nie powinny chyba być mieszane z innymi, przyziemnymi blogami.
I współczuję jurorce z tamtej życiowej kategorii..
ona musi wybrać jednego z nich..
jednemu dziecku da radość a pozostałym smutek..
Ewuniu
Krysiu, rozumiem, że choroba się rozwija
ja jak weszłam pierwszy raz w dział różany..
wyjść już nie mogłam
Agatko, bardzo Ci dziękuję
szkoda, że Tobie się nie udało, ale będzie może jeszcze okazja?
Julio, cieszę się, że i teraz o mnie nie zapomniałaś.
Bardzo dziękuję
Aduś, zrobione
Izulka, głosowanie tym razem dłużej, do 9 lutego.
Teraz na spokojnie.
Chociaż przeczytałam gdzieś, że gdy blog wskoczy wysoko w ciągu pierwszych dni to ma większe szanse na wygraną.
Leszku dziękuję Ci ślicznie za pamięć
Joluś
Anuś, chyba żadna mobilizacja nie pomoże aby dojść do pierwszego miejsca.
To za duże różnice.
Ale..
nie martwi mnie to, wczoraj pochodziłam po tych blogach, co prowadzą..
Jeden jest o dziewczynce chorej na mukowiscydozę, drugi o zmarłej na raka malutkiej Paulince, trzeci o chłopcu, który z każdym dniem umiera..
Pół nocy miałam łzy w oczach i spać nie mogłam..
Mam wyrzuty sumienia
Takie blogi nie powinny chyba być mieszane z innymi, przyziemnymi blogami.
I współczuję jurorce z tamtej życiowej kategorii..
ona musi wybrać jednego z nich..
jednemu dziecku da radość a pozostałym smutek..
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
pomarańcze, morele itd..
wielkokwiatowe
Flora Danica


Freude łosoiowo-różówa

Troika

Whisky
wielkokwiatowe
Flora Danica
Freude łosoiowo-różówa
Troika
Whisky
- chatte
- Przyjaciel Forum

- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Mój różany ogród... cz.3
Chciałoby się mieć wszystkie
Ale póki co mam Florę D. Czy masz więcej jej zdjęć, Aniu? Jak masz to pokaż, proszę
Jeszcze nie widziałam jak kwitnie na żywo ...
A z tym głosowaniem to nie bardzo rozumiem ... w regulaminie jest napisane, ze to jurorzy wybierają najlepszy blog, więc co dają głosy oddane przez innych? ...
A z tym głosowaniem to nie bardzo rozumiem ... w regulaminie jest napisane, ze to jurorzy wybierają najlepszy blog, więc co dają głosy oddane przez innych? ...
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13138
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Mój różany ogród... cz.3
Aniu realizuj swoje marzenia, sprawiaj sobie i nam radość, nie oznacza to, że osoby pokrzywdzone przez los nas nie obchodzą to nie tak, One też nie chcą litości ale zdrowej i miłej rywalizacji, a wygrana to miły prezent.
głowa do góry
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
wielokwiatowe
Anne Cocker

Fellowship

Prince Igor, trochę zabiedzona była w tym roku, bo dwa razy przesadzana

Cuba Dance, czyli... Rumba

Sangerhäuser Jubiläumsrose
Anne Cocker
Fellowship
Prince Igor, trochę zabiedzona była w tym roku, bo dwa razy przesadzana
Cuba Dance, czyli... Rumba
Sangerhäuser Jubiläumsrose
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój różany ogród... cz.3
Izuś, to głosowanie na bloga blogerów, z tym jurorzy nie mają nic wspólnego, ten blog, który otrzyma najjwiększą ilość głosów wygrywa.
A jurorzy działaja ponoć niezależnie od tego i wybierają po swojemu.
Aneczko
masz absolutną rację
A jurorzy działaja ponoć niezależnie od tego i wybierają po swojemu.
Aneczko
masz absolutną rację

