Elizabetka po śląsku cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

ELUŚKO fajnego tydnia i ;:3 . Jakoś w sionie papryki sie nie bawia . Łońskigo roku kupiyłach flance peperoni na handlui doś fajnie mi rosły
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Obrazek

Ale Ania się ucieszy ,gdy zobaczy tę różyczkę,kupiła ją pod koniec lata i posadziła na eksponowanym stanowisku...a sadzonka zacna była... :D
Zamierzam też wysiać kobeę,ale muszę do dużych miast jechać ,u nas na wsi tylko Brico i nasion co na lekarstwo... :roll:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Witaj Agatko gaździnko z wysoka. :D
Kochana pierwszy roz byda sioć papryki....a cosik mnie tak naszło.
Łońskigo roku kupiłach w sklepie małe baniate papryki z grubym i smacznym miąższem i powyciągałach pestki.
Pomyślałach a co mi szkodzi. Nie mom ani szklarenki ani folie ale mom w kuchni pod oknem szafka :wink: i tam postawia doniczki a potem na dwór posadza na miejsce pustego kompostownika.

Jadźko jo tyż po raz pierszy ...a spróbuja ..nie zaszkodzi. :D ....dzięki za słonko ;:196 ...no wreszcie w tej chwilce wyszło słonko..... ;:3 :heja .....żeby tak choć na chwilka się utrzymało.

Neluś z tej różyczki Anka na pewno będzie zadowolona. Ładny krzaczek, różyczki porcelanowe, piękne listeczki i dobrze się chowa...nie choruje. Później podeślę jej kilka fotek....to jest mój nr 2. A co do nasionek to właśnie wczoraj sfinalizowałam zamówienie, zrobiłam przelew no i teraz tylko czekać na przesyłkę. Kobea też zamówiona...no i heliotrop też...a tak się zastrzegałach, że nie kupia ;:14 ...cóż....czuja już wiosna. ;:108 .. ;:3 wyświeciło i już jeżech gotowo. :wink:
Fotka z Rud
Obrazek

No i dla równowagi...... dla Was kawałek wiosny. :tan
Obrazek
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Witaj Elizabetko!
U Ciebie wiosna a u mnie takie straszne zimno. Wilgotne powietrze,
aż przenika do kości. Ale Ty tam bliżej zachodu to Ci podwiało
ciepłem. Tu u nas na wschodzie to zawsze biednie było.
Miłego wieczoru ;:196 ;:196 i gorące ;:167
Awatar użytkownika
mariasen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5356
Od: 10 paź 2006, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Elżbietko :wit widzę, że już przywołujesz wiosnę ale oglądałam dzisiaj prognozę pogody i niestety idzie mróz, możemy tylko pomarzyć o wiośnie. :roll:
Pozdrawiam Majka
spis wątków
wizytówka
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Eluś ,a jakie jeszcze nasionka zakupiłaś ,oprócz cobei i heliotropu,jednoroczne,czy byliny... :?:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11667
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Elżbietko, piękne zimowe zdjęcie, chociaż to drugie bliższe sercu :lol:
Lilie na pewno będą cieszyć kwiatami :) Dwa razy sadziłam jesienią i przykrych niespodzianek nie było.
Pozdrawiam Cię serdecznie :wit
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Witaj Elizabetko!

Obrazek

Miłego dnia ;:196 ;:3
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Eluś, a kaj żeś zamawiała heliotrop ?
Też chca posioć, ale nikaj nima...
A kobea byda sioć ze swoich nasio.
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Krokusiki cudne !
Elizabetko, dziś posiałam Twoje hibiskusy i następne dziwaczki. Oj będzie się działo :heja !
:heja
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Krysiu a u nas okropnie zimno...dobrze, że śniega dosypało bo by roślinki pomarzły.
Dobrze, że choć wiosnę wirtulaną możemy mieć kiedy tylko nam się zamarzy. :wink:
Ślicznie dziękuję za cudne goryczki.....ciekawe czy moje mi zakwitną. ;:14

Majko...oj tak idzie mróz....i już ciągnie po kościach...teraz tylko wspominać nam przyszło zeszłe czasy letnio-wiosenne.

Neluś zamówiłam sporo o jednej przesyłce: portulaka,krwawnik wiązówkowaty żółty, nasturcja pnąca, werbeny,nasiona dyni, facelię, cyklamen neapolitanum, barwinek różowy z karminowym środkiem, ostróżka hiacyntowa, i trochę warzyw.
Jedynie krwawnik to bylinka a reszta jednoroczne.

Moniś już nie mogę się doczekać ich kwitnienia...na razie usiłuję sobie je wyobrazić no i oczywiście podpatruję tu i ówdzie. :wink: Dzięki za pozdrowienia. :D

Gabryśko w PNOS -ie w sklepie internetowym. Chciałach na wiosna kupićgotowe sadzonki ale jak go uwidziałach to wzienach i zamówiyłach. :wink: Moje kobee w zeszłym roku jakoś kiepsko szły i nie zawiązały nasion bestóż musza kupić....nie ma to jak swoje nasionka. Ze swoich na pewno będziesz zadowolona bo już masz doświadczenie ;:109

Felu dzięki :D ..krokusy są niezawodne i pięknie kwitną.
Niech Ci fajnie wykiełkują i dobrze się sprawują....bo czekamy na efekty :D .

Dzięki za miłe odwiedzinki dziewczynki. :D
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

To prawda... moje nasiona wykiełkowały wszystkie.
Ale mam tylko jeden owoc kobei...a w nim kilkanaście nasion.
Myślę że znowu się uda.

A do PNOS-u zaro leca... :wink:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

chyba się też do tego PNOSu przelecę... ;:224
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Chciałam bardzo dotrwać do plonów nasiennych kobei i niestety za późno wzięłam się za zbieractwo...już było po przymrozkach i z nasion własnych nici ;:14
Eluś dzisiaj kupiłam kobeę z zeszłorocznych zapasów sklepowych i już siedzą w ziemi...teraz tylko czary -mary nad nimi ,aby ładnie kiełkowały. :D
Facelię też kupiłam ,zapomniałam ,że mam już taką w swoich zapasach,pozostałościach po ubiegłych latach...Dużo u mnie tych pozostałości ...
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
agrazka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3191
Od: 22 maja 2005, o 23:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Elizabetka po śląsku cz.3

Post »

Muszę listę zrobić i przejrzeć stare nasiona, okazuje się, że czasami kupuję to samo co mam :lol:
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”