Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Pewnie ,że szkoda ,ale cóż na to poradze . Miała go tez Halinka -hal . Muszę się ją zapytac na wiosnę jak u niej
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu piękny ten aster, poczytalam ale nie doczytałam sie czy to bylina, skoro jednak sie szybko rozkrzewia, nie jest problemowa to trzeba popatrzeć
http://www.modr.pl/sub.php?mb=8&t=220
http://www.modr.pl/sub.php?mb=8&t=220
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witaj Jadziu!
Ja nie pokazywałam pojedynczych roślin, ale na skalniaku gdybym
mogła sadziłabym wszystkie o kształcie astrów. Mam ich kilka.
A jeżeli chodzi o kolor żółty, to pewien znajomy kolekcjoner powiedział,
że kolor żółty w ogrodzie jest jak światło w nocy. I faktycznie
żółty kolor dodaje uroku i ciepła.
Miłego dnia

Ja nie pokazywałam pojedynczych roślin, ale na skalniaku gdybym
mogła sadziłabym wszystkie o kształcie astrów. Mam ich kilka.
A jeżeli chodzi o kolor żółty, to pewien znajomy kolekcjoner powiedział,
że kolor żółty w ogrodzie jest jak światło w nocy. I faktycznie
żółty kolor dodaje uroku i ciepła.
Miłego dnia
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
KRYSIU całkowicie sie z Tobą zgadzam . Mnie zółty kolor bardzo się podoba i mam dużo żółci one po prostu rozświetlają takie cieniste miejsca ,których u mnie jest mnóstwo .
. Pojedyncze kwiaty się pięknie prezentuja ,ale nie oddają tego klimatu tak jak u Ciebie . Miłego dnia
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu! sadź po trzy jeden obok drugiego /byle nie w szeregu/.

- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Witaj Jadziu! oglądając ostatnie zdjęcia w Twoim wątku uświadomiłam sobie jak mało mam w swoim ogródku roślin kwitnących na żółto a są one tak ciepłe i energetyczne -w tak zimny czas najlepiej się to odczuwa.Wiosną muszę to naprawić.
Miłego dnia życzę!
Miłego dnia życzę!
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Napisałaś Mnie zółty kolor bardzo się podoba i mam dużo żółci one po prostu rozświetlają takie cieniste miejsca ,których u mnie jest mnóstwo .
Zgadzam się. A u mnie dochodzą jeszcze takie latarnie.

Kurcze, nie potrafię napisać odpowiedzi z cytatem!
Zgadzam się. A u mnie dochodzą jeszcze takie latarnie.

Kurcze, nie potrafię napisać odpowiedzi z cytatem!
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- hal1959
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8778
- Od: 13 mar 2008, o 19:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Basiu klikasz na "cytuj"w prawym rogu przy poście i samo wskoczy Ci w okienko "odpowiedź"
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Fajne te latarnie Basiu one widzą najlepiej . Mieliśmy kiedyś na ogródkach takiego nazwaliśmy go Agatka . Co roku miała młode z kim popadło .Potem na wiosnę znależliśmy ją niezywa .
HALINKO dzięki za poprowadzenie
DANUSIU wszystko jeszcze przed Toba
KRYSIU teraz właśnie sadziłam cebulki w takim kole ,żeby był lepszy efekt
HALINKO dzięki za poprowadzenie
DANUSIU wszystko jeszcze przed Toba
KRYSIU teraz właśnie sadziłam cebulki w takim kole ,żeby był lepszy efekt
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Tak robiłam, ale wymazywałam z postu początkowy kod .
Dzięki Halinko ! Oświeciłaś mnie. To dla Ciebie.

Dzięki Halinko ! Oświeciłaś mnie. To dla Ciebie.

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu!
Ja zawsze sadzę po dwie trzy rośliny. Kiedy kupuję,
zawsze patrzę czy da się podzielić. Dzielę i wsadzam
nawet jeżeli są małe to i tak szybciej się zagęszczą,
jeżeli są dwie lub trzy sadzonki.

Ja zawsze sadzę po dwie trzy rośliny. Kiedy kupuję,
zawsze patrzę czy da się podzielić. Dzielę i wsadzam
nawet jeżeli są małe to i tak szybciej się zagęszczą,
jeżeli są dwie lub trzy sadzonki.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Basiu piękny janioł .
Krysiu ja równiez jak są duże kępki to je rozdzielam tylko ,że nie wsadzam ich razem tylku tu i tam a to mój błąd . Potem mam misz -masz . Muszę sie poprawic i wszystko sobie w mózgownicy zakodowac
Krysiu ja równiez jak są duże kępki to je rozdzielam tylko ,że nie wsadzam ich razem tylku tu i tam a to mój błąd . Potem mam misz -masz . Muszę sie poprawic i wszystko sobie w mózgownicy zakodowac
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
Jadziu co za niezwykłe astry i do tego żółte. Czy już je wysiewałaś? Jakie jeszcze nasionka kupiłaś?
- bogusia177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5556
- Od: 14 wrz 2007, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzislaw Śląski
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 3
No i właśnie ,,dobre rady Krysi ,,ja tak samo jak Ty Jadziu sadzę gdzie popadnie ,a potem się dziwię ,że nie ma efektu ,a inni go mają ,,ale ciężki ten mój mózg ,do zapamiętywania
jak zacznę wiosną poprawiać rabaty ,to nie wiem czy do jesieni skończę
jak zacznę wiosną poprawiać rabaty ,to nie wiem czy do jesieni skończę


