Zimą nie ma do czego się zrywać o świcie ,to wolę sobie pospać
Ogródek kogry cz.8
- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogródek kogry cz.8
Ja podobnie jak Gabrysia -zimą śpię długo ,a latem zamieniam się w skowronka
Zimą nie ma do czego się zrywać o świcie ,to wolę sobie pospać
Zimą nie ma do czego się zrywać o świcie ,to wolę sobie pospać
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko zatęskniłam za Twoim tarasikiem i daleko go szukać nie musiałam jest bajeczny a kwiaty po prostu dech mi zaparło :liliowce, różyczki miło pooglądać takie wspaniałości 
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
Eluś - bardzo dziękuję
i nawzajem.
Jest kilka osób, u których żyworódka zakwitła.
O tej porze faktycznie cieszy nawet taki mały kwiatek.
Bogusiu - bażancik też ptaszek.
Gabi - latem też wcześniej wstaję.
Ale o 6 rano, to jeszcze nie wiem nawet jak się nazywam - śpię do 8 najczęściej.
Ale w wyjątkowych sytuacjach, też lubię spojrzeć na wschód słońca.
Babopielko - ja teraz niestety mam powód do wcześniejszego wstawania.
Tym powodem jest remont.
Mam nadzieję, że bardzo szybko będzie jego koniec.
Dominiku - witaj.
Tobie również miłego wieczoru.
Beatko - witaj kochana.
Strasznie długo nie było Cię na forum.
Mam nadzieję, że już wszystko w porządku.
Zapraszam na pogaduchy
na balkonik do florlandii.
Już niedługo pierwsze wiosenne rarytaski będą.
Dla Ciebie balkonik jesienną porą.

Jest kilka osób, u których żyworódka zakwitła.
O tej porze faktycznie cieszy nawet taki mały kwiatek.
Bogusiu - bażancik też ptaszek.
Gabi - latem też wcześniej wstaję.
Ale o 6 rano, to jeszcze nie wiem nawet jak się nazywam - śpię do 8 najczęściej.
Ale w wyjątkowych sytuacjach, też lubię spojrzeć na wschód słońca.
Babopielko - ja teraz niestety mam powód do wcześniejszego wstawania.
Tym powodem jest remont.
Mam nadzieję, że bardzo szybko będzie jego koniec.
Dominiku - witaj.
Tobie również miłego wieczoru.
Beatko - witaj kochana.
Strasznie długo nie było Cię na forum.
Mam nadzieję, że już wszystko w porządku.
Zapraszam na pogaduchy
Już niedługo pierwsze wiosenne rarytaski będą.
Dla Ciebie balkonik jesienną porą.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 31991
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko
dzięki za te kolorowe zdjęcia oranżerii , już czuje jak bym tam siedziała i piła z Tobą kawkę i nie tylko
.
Grażynko ja też troszkę cebul wsadziłam do dużej donicy , ale teraz jak zaczęły większe mrozy ,donicę wstawiłam do piwnicy nie wiem czy dobrze zrobiłam ?
Genia
Grażynko ja też troszkę cebul wsadziłam do dużej donicy , ale teraz jak zaczęły większe mrozy ,donicę wstawiłam do piwnicy nie wiem czy dobrze zrobiłam ?
Genia
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
Geniu najgorsze jest to, że cebulowe juz wypuściły liście.
Kiedy przyjdzie duży mróz, to nie wiem czy wytrzymają go bez uszczerbku.
Ale zobaczymy.
Może nie bedzie silnych mrozów ?
Kiedy przyjdzie duży mróz, to nie wiem czy wytrzymają go bez uszczerbku.
Ale zobaczymy.
Może nie bedzie silnych mrozów ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3678
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Ogródek kogry cz.8
Za każdym razem jak widzę florlandię to mnie zachwyt bierze
Pięknie to wygląda....
tak normalnie dla mnie...wszędzie sadzonki i jakieś doniczki....
Kogruś a co Ty od wiosny zaczynasz tam siać?
Pięknie to wygląda....
tak normalnie dla mnie...wszędzie sadzonki i jakieś doniczki....
Kogruś a co Ty od wiosny zaczynasz tam siać?
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek kogry cz.8
No ja nie mogę..wygoń mnie Graziu z tej oranżerii bo będę tu nocować
Muszę Ci skubnąć tą śmierdziuszkę-pachniuszkę co stoi na podłodze, uwielbiam jej zapach...zapomniałam jak się nazywa
Muszę Ci skubnąć tą śmierdziuszkę-pachniuszkę co stoi na podłodze, uwielbiam jej zapach...zapomniałam jak się nazywa
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogródek kogry cz.8
Oglądając Twoje lilie Grażynko przypomniało mi się nagle,że doniczki z cebulami tak jak wyniosłam do garażu ,tak do nich jeszcze nie zaglądnęłam...
Trzeba je choć raz na jakiś czas podlać
Idę zaraz zajrzeć do nich ...póki pamiętam 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
Grzesiu - nic dziwnego.
Przecież Ty w szklarniach pracujesz.
Dla Ciebie normalka a dla mnie kącik podobny do oranżerii.
Wysiewam tam pomidory, czasem papryki, ogórki i ostatnio pitruszkę na szybki zbiór.
W zeszłym roku rosły tam świeże przezimowane kalarepki, szczypior, czosnek niedżwiedzi, a nawet rzodkiewki.
Judi - a nocuj sobie ile chcesz.
Pokażę Ci zaraz jak tam było latem.
Lilie kwitły od końca maja aż do końca pażdziernika.
Oczywiście sadzone w odstępach czasu.
Alionuszko - tylko nie podlewaj jeśli ziemia jest glębiej choć trochę wilgotna.
Ona powinna być teraz prawie całkiem sucha.
Inaczej cebule zaczną pleśnieć.

Przecież Ty w szklarniach pracujesz.
Dla Ciebie normalka a dla mnie kącik podobny do oranżerii.
Wysiewam tam pomidory, czasem papryki, ogórki i ostatnio pitruszkę na szybki zbiór.
W zeszłym roku rosły tam świeże przezimowane kalarepki, szczypior, czosnek niedżwiedzi, a nawet rzodkiewki.
Judi - a nocuj sobie ile chcesz.
Pokażę Ci zaraz jak tam było latem.
Lilie kwitły od końca maja aż do końca pażdziernika.
Oczywiście sadzone w odstępach czasu.
Alionuszko - tylko nie podlewaj jeśli ziemia jest glębiej choć trochę wilgotna.
Ona powinna być teraz prawie całkiem sucha.
Inaczej cebule zaczną pleśnieć.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko niech Nowy Rok przyniesie Ci tylko szczęśliwe chwile i kolorowe dni, takie jak zdjęcia z Twojej oranżerii.
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek kogry cz.8
Ale musiało tam cudnie pachnieć. Oj Graziu drażnisz się ze mną..wiesz, że to moje marzenie. Hmm..mam już nawet projekt ..zatwierdzony.
No pomóż jak się nazywa ta roślina jak pelargonia na drugim zdjęciu po lewej stronie. Liście po dotknięciu pachną.
Aha..i jeszcze jedno ..zostaję tutaj do wiosny.

serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek kogry cz.8
Liluś - bardzo dziękuję
i wzajemnie po raz drugi.
Mam nadzieję, że odebrałaś pw.
Judi - to jest pelargonia.
U nas nazywana anginką.
Jej liście dodane do herbaty dają wspaniały aromat.
Możesz zostać nawet do lata.

Mam nadzieję, że odebrałaś pw.
Judi - to jest pelargonia.
U nas nazywana anginką.
Jej liście dodane do herbaty dają wspaniały aromat.
Możesz zostać nawet do lata.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- judyta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4060
- Od: 10 lut 2008, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek kogry cz.8
Moja babcia mówiła na to geranium
a ja mówiłam anginka..ale to ma jakąś inną chyba nazwę..choć to pelargonia..to może i geranium
A w herbacie nie moczyłam ...i nie będę bo nie mam anginki
Ale może Ciebie uproszę o taką herbatkę. Tylko uważaj, bo tak zachwalasz, że do wiosny zostaną gołe łodygi
Do lata nie mogę zostać..na wiosnę już muszę odlecieć do swojego zimnego kraju..roboty do cholery sobie naplanowałam

A w herbacie nie moczyłam ...i nie będę bo nie mam anginki
Do lata nie mogę zostać..na wiosnę już muszę odlecieć do swojego zimnego kraju..roboty do cholery sobie naplanowałam
serdecznie pozdrawiam, judyta.
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
U judyty na prowincji ; jud-linki
nadwyżki ogrodowe i parapetowe;
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Re: Ogródek kogry cz.8
Grażynko nic nie ma na PW.
U nas anginką nazywa się geranium.
U nas anginką nazywa się geranium.



