W Nowym Roku - zdrowia,zdrowia i jeszcze raz zdrowia,spełnienia marzeń i wszelkiej pomyślności
Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
-
GrazynaW
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Stasieńko kochana
zdrowiej zybciutko,bo bardzo Cię brakuje i Twojego niespotykanego humoru
W Nowym Roku - zdrowia,zdrowia i jeszcze raz zdrowia,spełnienia marzeń i wszelkiej pomyślności
W Nowym Roku - zdrowia,zdrowia i jeszcze raz zdrowia,spełnienia marzeń i wszelkiej pomyślności
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku 2010 
Początki działki Minika
Dominik
Dominik
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Oj -Stasiunia jeszcze chyba baluje ;)
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Stasiu, pomyślości i zdrowia w Nowym Roku. Zmiana lekarstwa powinna pomóc. Niektóre leki na nadciśnienie powodują właśnie uczucie suchości w gardle i kaszel.
Pozdrawiam. Romek.
Lata wcześniejsze
Lata wcześniejsze
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Dziękuję Kochani za odwiedziny i moc życzeń, szczególnie zdrowotnych. Naprawdę trudno uwierzyć, aby lekarstwo tak mnie męczyło. Od momentu jego zmiany, bardzo mi ulżyło. Aż chce się żyć. U nas, w Szczedrzyku wróciła zima. Dziś śnieg musiałam odgarnąć, bo inaczej ptaszki byłyby głodne. Mrozik maleńki, tylko minus 4 stopnie. To dobrze, bo śnieg trochę potrzyma.
Moje ptaszki:


Kościół św. Mikołaja w Szczedrzyku:

bardzo piękna budowla, prawda?

Moje ptaszki:


Kościół św. Mikołaja w Szczedrzyku:

bardzo piękna budowla, prawda?
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Ooo! To już wiem, gdzie te wszystkie wróbelki! U Stasi! 
- Danio
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1887
- Od: 8 lis 2006, o 18:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Całe szczęście, że czujesz się lepiej. Mnóstwo ptaszków u Ciebie. U mnie bardzo mało wróbli, natomiast odwiedza mnie całkiem spore stado sikorek. Zajadają słoninkę i słonecznik.
Pozdrawiam Dorota
Pozdrawiam Dorota
Żyjesz tylko raz, ale jeśli żyjesz dobrze, to wystarczy /Joe E. Lewis/
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
Ogród za borem
Ogród za borem cz. 2
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Witaj Stasiu!
U mnie też wróbli na lekarstwo. Na balkonie mam na sznurkach
przewieszoną słoninę i też przylatują sikorki.
U mnie też wróbli na lekarstwo. Na balkonie mam na sznurkach
przewieszoną słoninę i też przylatują sikorki.
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Piekna budowla ,XIV w. jedna z najstarszych parafii.Bardzo lubię ogladać stare kościoły.Może uda Ci się zrobić zdjęcia w środku.
Ja w tym roku zwiedziłam bardzo wiele zamków i kościołów.Zwiedzałam tereny na granicy Kaszub i Kociewia.Tak blisko żyje się w pobliżu takich pięknych miejsc a nigdy nie ma czasu na zwiedzanie.Ale teraz mam setki zdjęć i mogę wspominać.
Ja w tym roku zwiedziłam bardzo wiele zamków i kościołów.Zwiedzałam tereny na granicy Kaszub i Kociewia.Tak blisko żyje się w pobliżu takich pięknych miejsc a nigdy nie ma czasu na zwiedzanie.Ale teraz mam setki zdjęć i mogę wspominać.
-
Alka160
- 0p - Nowonarodzony

- Posty: 7
- Od: 7 lis 2009, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Gratuluje Stasiu stronka jest śliczna
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Witaj Stasiu...
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku...
Widzę że masz całą ptaszarnię...
Muszę też kupić słonecznika i dokarmić moje sikory...
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku...
Widzę że masz całą ptaszarnię...
Muszę też kupić słonecznika i dokarmić moje sikory...
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5310
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Stasiu
w Nowym Roku 
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Witam, Witam, Witam!!!
U mnie właśnie wyszło słoneczko, ale dzień jest bardzo mroźny.

U mnie właśnie wyszło słoneczko, ale dzień jest bardzo mroźny.
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Stasiu, najlepsze życzenia noworoczne, przede wszystkim zdrówka
U mnie biało i mroźno, w nocy było aż -17
U mnie biało i mroźno, w nocy było aż -17
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Po 50-tce we własnym ogrodzie - cz.2
Stasiu jak tam kaszelek myslę ,ze już zniknął . U mnie również mrożno ,ale świeci pięknie słoneczko . Zaraz chce się zyć


