Moje storczyki - Anna cz.2

[AnnaL]

Dziś dwa zdjęcia z pączkami
Paphiopedilum
Phal.eqestris ilocus alba Oj wolno to idzie

[Art]

Aniu, przybiegłam pooglądać pęd u Twojej Phal. schilleriana, a zobaczyłam u Phal stuartiana
Ale co tam - będzie urozmaicenie na forum jak nam zakwitną. Mój jednak to jeszcze dzidziuś ;:67
Jeśli go nie zmarnuję, to może do maja się doczekam Sama piszesz, że to trwa strasznie długo...

Rozbrajają mnie Twoje czerwone klipsy do mocowania pędów. Na miniaturowym zdj. wygląda to jak kwiatek
i zawsze mam wrażenie, że coś u Ciebie na czerwono kwitnie - a tu spinka :P

Czekam na rozkwit sabotka Ale już teraz cała roślina wygląda pięknie z tym pąkiem !

[Storczykowa]

Bardzo dużo się dzieje u twoich storczyków. I do tego masz tyle botanicznych...

[AnnaL]

Joasiu faktycznie pomyliły mi się storczyki-przepraszam. Moja schilleriana to maluszek i na kwiaty poczekam pewnie jeszcze ze 2 lata, może więcej. Ja mam różne kolory tych spinek, bo kupuje jak podleci i czasem wygląda to śmiesznie. Sabotka dostałam na wymianę od naszej forumowiczki i jestem sama zaskoczona, że ma taki krótki pędzik. Ogólnie jest mały więc może dlatego

Duśka mam sporo botanicznych i są one w różnej fazie wzrostu od maluszków do dorosłych, więc na kwitnienie niektórych przyjdzie poczekać ze 2-3 latka. Ale jestem cierpliwa

[Storczykowa]

Duśka mam sporo botanicznych i są one w różnej fazie wzrostu od maluszków do dorosłych, więc na kwitnienie niektórych przyjdzie poczekać ze 2-3 latka. Ale jestem cierpliwa

Ale przynajmniej masz, ja mam tylko parę i jeszcze żaden mi nie zakwitł, nie wiem czemu.

[AnnaL]

Dusia zaglądam do Ciebie i widzę jak dużo kwitnie storczyków , podziwiam choć nie zostawiam śladu. Jak będziesz cierpliwa to zakwitną i botaniczne

[Storczykowa]

Bardzo bym chciała, żeby zakwitły... Mam Lueddemaniany, equestrisy, bellinę, violaceę i amboinensisa. Jak dotąd jeszcze żaden nie usechł, choć kilka było tego bliskie (violacea była chora, jedna z lueddemanian straciła wszystkie korzenie, ale puściła nowe, amboinensis kupiłam przelany i też ma słabe korzonki). Bellina i rózowy equestris też mają słabe, equestris taki już przyszedł :/. Ale tak bym chciała doczekać się swoich kwitnień...

[trzynastka]

Aniu śliczne uwielbiam oglądać zapowiedzi kwitnień ja też doświetlam ale powiem Ci ze niewiele to dało

[śnieżka]

Joasiu Sabotka dostałam na wymianę od naszej forumowiczki i jestem sama zaskoczona, że ma taki krótki pędzik. Ogólnie jest mały więc może dlatego

Aniu, u moich sabotków też najpierw są krótkie pędziki z pąkami, ale potem wyrastają nawet dość duże. Z tego co widzę , to Twój ma marmurkowe liście, ja mam też takie: jeden o biało-zielonych kwiatach, drugi o bordowych i oba mają łodygi kwiatowe ok.20cm. Bordowy właśnie jest w trakcie kwitnienia i ma łodygę długości 27cm do nasady kwiatka. Twój mi też na zdjęciu wygląda na takiego o ciemnym kwiatku.

[AnnaL]

Grażynko dziękuję za wiadomość może u mojego sabotka łodyżka się wydłuży Czekam od dziś niecierpliwie na rozwinięcie pączka - oj poczekam sobie poczekam. Ale i dobra wiadomość - u mnie przedziera się

[śnieżka]

Zazdroszczę słoneczka, u mnie jest dość pochmurno i mroźno.
Aniu, na otwarcie kwiatów akurat tych sabotków nie czeka się zbyt długo. Z każdym dniem widać jak rosną w oczach.

[AnnaL]

Witam Wszystkich w Sylwestrowy Wieczór
Na zakończenie tego roku chcę Wam pokazać niespodziankę. Ale najpierw krótka historia. We wrześniu 2007r. kupiłam słoik in vitro. W pierwszym swoim wątku troche nadmieniłam o tym - w jaki sposób hodowałam te maleństwa. Chcę pokazać Wam co z jednego z nich wyrosło, bo dokładnie 2 dni temu zobaczyłam pierwsze kwitnienie a raczej pierwszy kwiatek.
Przedstawiam storczyka w całej okazałości i jego kwiatek.

[Storczykowa]

Witam Wszystkich w Sylwestrowy Wieczór
Na zakończenie tego roku chcę Wam pokazać niespodziankę. Ale najpierw krótka historia. We wrześniu 2007r. kupiłam słoik in vitro. W pierwszym swoim wątku troche nadmieniłam o tym - w jaki sposób hodowałam te maleństwa. Chcę pokazać Wam co z jednego z nich wyrosło, bo dokładnie 2 dni temu zobaczyłam pierwsze kwitnienie a raczej pierwszy kwiatek.
Przedstawiam storczyka w całej okazałości i jego kwiatek.

Przepiękny jest. Też bym tak chciała wyhodować sobie Phalaenopsisa od sadzonki.

[AnnaL]

Storczykowa zawsze możesz spróbować - pomyśl, zrealizuj a zobaczysz jaka to frajda.

[AnnaL]

Z Nowym Rokiem masdevallia rozchyliła pączek